Soprt wiosenno letni na świrzym powietrzu.
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
- Alutka86
- Doświadczony ❃
- Posty: 1576
- Rejestracja: 08 lip 2010, 09:46
- Choroba: CD
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Kontakt:
Soprt wiosenno letni na świrzym powietrzu.
Ello
Jest taka świetna pogoda, że szkoda siedzieć w domku. Wypucowałam dzisiaj mój rowerek, i zamierzałam się udać na wycieczkę. No, ale.. za furtką tylko na niego wsiadłam i wróciłam się do domu.. Niby moje kochane ropnie się zagoiły, ale dają o sobie znać..
Odstawiłam rower niech tam sobie rdzewieje
Macie może jakiś pomysł, jaki sport można uprawiać na świeżym powietrzu. Zaznaczę tylko, że na przeciwko mnie mam wybudowaną "drogę" jakieś pół km, na razie kończy się w polu i służy jako spacerniak dla mieszkańców.
Zastanawiałam się nad rolkami, ale jest jeden mały problem.
CD to nie mój jedyny gratis Jak szaleć to szaleć
Mam prawą nogę po 3 operacjach (ostatnia w przedszkolu a wcześniej co 2 lata). Stopa końsko-szprotawa z porażeniem nerwu strzałkowego. Operacje polegały na zablokowaniu stawu skokowego.
I jakbym sobie w nią cokolwiek zrobiła to sobie tego nawet nie wyobrażam..
Zastanawiałam się też nad kijkami, ale dla mnie to za nudne.. Tak mnie energia rozpiera, że już sama nie wiem co z nią zrobić...
Pobiegać jeszcze nie mogę, bo mam zaostrzenie a to wzmaga bóle..
Wymyślcie mi coś Fajnie byłoby jeszcze mojego psa w to zaangażować.. To bardzo mądra psina. Wszytko potrafi a nawet jak nie to szybko się uczy..
Fajnie jakby gdzieś koło mnie sobie hasał...
Jest taka świetna pogoda, że szkoda siedzieć w domku. Wypucowałam dzisiaj mój rowerek, i zamierzałam się udać na wycieczkę. No, ale.. za furtką tylko na niego wsiadłam i wróciłam się do domu.. Niby moje kochane ropnie się zagoiły, ale dają o sobie znać..
Odstawiłam rower niech tam sobie rdzewieje
Macie może jakiś pomysł, jaki sport można uprawiać na świeżym powietrzu. Zaznaczę tylko, że na przeciwko mnie mam wybudowaną "drogę" jakieś pół km, na razie kończy się w polu i służy jako spacerniak dla mieszkańców.
Zastanawiałam się nad rolkami, ale jest jeden mały problem.
CD to nie mój jedyny gratis Jak szaleć to szaleć
Mam prawą nogę po 3 operacjach (ostatnia w przedszkolu a wcześniej co 2 lata). Stopa końsko-szprotawa z porażeniem nerwu strzałkowego. Operacje polegały na zablokowaniu stawu skokowego.
I jakbym sobie w nią cokolwiek zrobiła to sobie tego nawet nie wyobrażam..
Zastanawiałam się też nad kijkami, ale dla mnie to za nudne.. Tak mnie energia rozpiera, że już sama nie wiem co z nią zrobić...
Pobiegać jeszcze nie mogę, bo mam zaostrzenie a to wzmaga bóle..
Wymyślcie mi coś Fajnie byłoby jeszcze mojego psa w to zaangażować.. To bardzo mądra psina. Wszytko potrafi a nawet jak nie to szybko się uczy..
Fajnie jakby gdzieś koło mnie sobie hasał...
Nie marnuj uśmiechu dla siebie samego!!!
- Gottii
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 971
- Rejestracja: 14 kwie 2011, 13:11
- Choroba: CU
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
- Kontakt:
Re: Soprt wiosenno letni na świrzym powietrzu.
w/g mnie w tym stanie może okazać się najlepszy spacerek, może być intensywny, lub kijki one nie muszą być nudne wystarczy obrać sobie odpowiednią trasę jak chcesz wrzucę ci kilka przykładowych i sobie wybieżesz
Traktuj chorobę jako przyjaciela, a będziecie mogli się nawzajem znieść.
- Alutka86
- Doświadczony ❃
- Posty: 1576
- Rejestracja: 08 lip 2010, 09:46
- Choroba: CD
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Soprt wiosenno letni na świrzym powietrzu.
hmm.. miałam kijki, ale to i tak za nudne dla mnie. Do tego jeden mój pies mi zabrał bo on też musi iść z kijkiem
Właśnie o to chodzi, że to musi być trochę skomplikowane
Ja z kombinatorek jestem
Może deskorolka... Ale to też chyba ryzyko
Właśnie o to chodzi, że to musi być trochę skomplikowane
Ja z kombinatorek jestem
Może deskorolka... Ale to też chyba ryzyko
Nie marnuj uśmiechu dla siebie samego!!!
- Gottii
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 971
- Rejestracja: 14 kwie 2011, 13:11
- Choroba: CU
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
- Kontakt:
Re: Soprt wiosenno letni na świrzym powietrzu.
no deska jest lekko extrim
Traktuj chorobę jako przyjaciela, a będziecie mogli się nawzajem znieść.
- deth
- Mistrzunio ❃❃❃
- Posty: 3130
- Rejestracja: 02 lut 2011, 16:33
- Choroba: CD
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Reda
Re: Soprt wiosenno letni na świrzym powietrzu.
trudno coś radzic - ale skoro padła decyzja na deskorolke - to ja optuję za rolkami - bez deski - but rolki usztywnia nogę w kostce - i moze to byc dla Ciebie wyjście - choć nie jestem specjalistą od ortopedii i naprawde nie wiem - tak ino na chłopski rozum
deske odradzam - w zeszłym roku pozyczyłem od siostrzeńca - pojedziłem troche - super sprawa - do momentu jak żem nie glebnął do tyłu na plecy - łomatko - nie mogłem sie podnieść z 10 min stwierdziłem, ze juz jestem za stary na takie atrakcje
mało tych opcji samotnych sportów ja lubiłem żonglerkę piłką nożną i jazde na wrotkach
moze zwerbujesz jeszcze kogoś - to piłka siatkowa, badminton np
a z pieskami, to moze porzucać im ten dysk - zapomniałem jak to sie nazywa taki talerz no im sie rzuca no
deske odradzam - w zeszłym roku pozyczyłem od siostrzeńca - pojedziłem troche - super sprawa - do momentu jak żem nie glebnął do tyłu na plecy - łomatko - nie mogłem sie podnieść z 10 min stwierdziłem, ze juz jestem za stary na takie atrakcje
mało tych opcji samotnych sportów ja lubiłem żonglerkę piłką nożną i jazde na wrotkach
moze zwerbujesz jeszcze kogoś - to piłka siatkowa, badminton np
a z pieskami, to moze porzucać im ten dysk - zapomniałem jak to sie nazywa taki talerz no im sie rzuca no
- Alutka86
- Doświadczony ❃
- Posty: 1576
- Rejestracja: 08 lip 2010, 09:46
- Choroba: CD
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Soprt wiosenno letni na świrzym powietrzu.
Freezbee No dostał w sobotę.. Takie porządne.. Grube duże i ładnie latało... No ale Reksio kochany piesek tylko raz w pysk złapał i pękło na pół.deth pisze:a z pieskami, to moze porzucać im ten dysk
Lepszy jest patyk, jakiś znaleziony...
Tylko jak Reks sobie znajdzie takowy to to jest niezły kołek, którego nieraz ponieść nie mam siły, a on sobie z nim cieka jak z piórkiem
Ja tak kiedyś glebłam na nartach.. Już na nie nie sopojrzę nawetdeth pisze:żem nie glebnął do tyłu na plecy
Muszę coś wymyślić, bo w miejscu to ja nie usiedzę..
Nie marnuj uśmiechu dla siebie samego!!!
- taloca
- Doświadczony ❃
- Posty: 1489
- Rejestracja: 09 paź 2010, 14:02
- Choroba: niesklasyfikowane NZJ
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: ......
Re: Soprt wiosenno letni na świrzym powietrzu.
hulajnoga a tak w ogóle polecam rower tylko może rozglądnij się za wygodniejszym siodełkiem
Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górę jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt.
- Golfi
- Doświadczony ❃
- Posty: 1019
- Rejestracja: 27 gru 2005, 22:41
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Mysłowice
- Kontakt:
Re: Soprt wiosenno letni na świrzym powietrzu.
sam wiem bo sobie że to dość trudna sprawa ze znalezieniem takiego sportu który byłby dość bezpieczny aaa do tego ciekawy Długie spacery brzmią dość nudnawo a długie biegi zbyt ekstremalnie Myślę,że powinnaś jednak wrócić do rowera - leśna trasa daje dużo przyjemności, a zawsze możesz sobie poprowadzić sprzęt gdy się zmęczysz Ktoś wyżej napisał, że to kwestia siodełka wygodnego - też tak myślę. Poszperaj troche w tym temacie, jestem pewien że jakieś na maksa wygodne sie trafi i problem przestanie istnieć
"Nic, co ma wielką wartość w życiu nie przychodzi łatwo."
- taloca
- Doświadczony ❃
- Posty: 1489
- Rejestracja: 09 paź 2010, 14:02
- Choroba: niesklasyfikowane NZJ
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: ......
Re: Soprt wiosenno letni na świrzym powietrzu.
A spacery też niekoniecznie muszą być nudne wystarczy zabrać pieska i kogoś miłego żeby towarzystwa dotrzymał
Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górę jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt.
- Alutka86
- Doświadczony ❃
- Posty: 1576
- Rejestracja: 08 lip 2010, 09:46
- Choroba: CD
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Soprt wiosenno letni na świrzym powietrzu.
hahaha to musiałabym chyba do tego przykleić poduszkę..taloca pisze: a tak w ogóle polecam rower tylko może rozglądnij się za wygodniejszym siodełkiem
Ale hulajnoga... to jest myśl... a Reks by za mną biegał...
Będę za takową musiała się rozejrzeć
Nie marnuj uśmiechu dla siebie samego!!!
- Alutka86
- Doświadczony ❃
- Posty: 1576
- Rejestracja: 08 lip 2010, 09:46
- Choroba: CD
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Soprt wiosenno letni na świrzym powietrzu.
Ale z Reksem to wychodzę często i on się wybiega a ja nie.. i na tym cały problem, żetola pisze:taloca napisał/a:
A spacery też niekoniecznie muszą być nudne wystarczy zabrać pieska
potwierdzam,my od kiedy mamy psa znacznie częściej opuszczamy mieszkanie Forma spaceru mojej fabryce najbardziej odpowiada,albowiem wtedy flaczki są względnie spokojne.
mam tyle energii w sobie, że spokojnie można by było zbudować wielkie kółko jak dla chomika i bym sobie w nim biegała. To bym chociaż prądu trochę wytworzyła...
Normalnie to bym sobie biegała z Reskem, ale bebeszki mi jeszcze nie dają...
Nie marnuj uśmiechu dla siebie samego!!!
- Ala57
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 873
- Rejestracja: 05 lis 2010, 20:19
- Choroba: CU
- województwo: zachodniopomorskie
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Soprt wiosenno letni na świrzym powietrzu.
Alutka86, ja chodzę z kijkami i po drodze uprawiam tańce wygibańce.Jak leci fajna muzyczka kijki służa w charakterze faceta(niby partner )lub pomocy gimnastycznych albo też szpady.Czasem w głębokim lesie ogladam się czy ludków nie ma coby mnie za wariatkę nie wzięli.
- junior
- Początkujący ✽✽
- Posty: 336
- Rejestracja: 14 paź 2006, 17:54
- Choroba: CD
- województwo: lubuskie
- Lokalizacja: Starościn/Kraków
- Kontakt:
Re: Soprt wiosenno letni na świrzym powietrzu.
A może bule? http://pl.wikipedia.org/wiki/P%C3%A9tanque
Sport na świeżym powietrzu, boisko do gry można sobie za domem urządzić Jest bezpieczny a i ciekawy bo może być dobrą okazją do spotkań ze znajomymi czy rodziną
Sport na świeżym powietrzu, boisko do gry można sobie za domem urządzić Jest bezpieczny a i ciekawy bo może być dobrą okazją do spotkań ze znajomymi czy rodziną
Why So Serious?!
http://promocjozercy.pl/ - Najlepsze promocje zebrane w jednym miejscu!
Czy te oczy mogą kłamać?
http://promocjozercy.pl/ - Najlepsze promocje zebrane w jednym miejscu!
Czy te oczy mogą kłamać?
- deth
- Mistrzunio ❃❃❃
- Posty: 3130
- Rejestracja: 02 lut 2011, 16:33
- Choroba: CD
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Reda
Re: Soprt wiosenno letni na świrzym powietrzu.
juz chyba o tym w innym temacie wspominałem - albo mam te no - Te Że Wetola pisze:wpierw trzeba mieć takiego co się lubi ruszać W naszym przypadku... to nie wchodzi w grę
a zostałem tam prawie zabity - jaki myśliwski kiler z tego psa
- Alutka86
- Doświadczony ❃
- Posty: 1576
- Rejestracja: 08 lip 2010, 09:46
- Choroba: CD
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Soprt wiosenno letni na świrzym powietrzu.
Słuchajcie, pożyczyłam dzisiaj hulajnoge od sąsiada.. 10 lat
Ale frajda... Ganiałam mojego Reksa a on uciekał przede mną... i odwrotnie...
Co ja się uśmiałam... jeszcze trochę pośmigam na pożyczonej i jak mi się nie znudzi to sobie taką kupię.
A co do kijek to i tak pewnie będę śmiagała, o ile uda mi się moją mamę namówić..
Niech się i ona trochę ruszy...
Ale frajda... Ganiałam mojego Reksa a on uciekał przede mną... i odwrotnie...
Co ja się uśmiałam... jeszcze trochę pośmigam na pożyczonej i jak mi się nie znudzi to sobie taką kupię.
A co do kijek to i tak pewnie będę śmiagała, o ile uda mi się moją mamę namówić..
Niech się i ona trochę ruszy...
Nie marnuj uśmiechu dla siebie samego!!!