CuDowne lato w Bieszczadach!

[Artur rodzic]

Mam nadzieję, że uda się nam wstąpić całą rodzinką na jakieś 3 dni. Jeśli nie znajdziemy miejsca w ośrodku to zapewne będziemy w okolicach, tak, że do zobaczenia Marky na miejscu. Ostatni raz z tego co pamiętam byliśmy razem na wyjeździe też w Bieszczadach w Cisnej.

[Karolka91]

Czy są jeszcze miejsca? Zgapiłam się i przegapiłam termin rejestracji

[Lemoni]

Jakby się coś zwalniało, dawajcie znać

[Baby]

Karolka91, Lemoni, po weekendzie dam Wam odpowiedź Na pewno jeśli będą miejsca to pojedyncze w pokoju 3-5 osobowym. Czy takie Wam odpowiadają?

[Lemoni]

U mnie ciśnienie na turnus ma głównie mój młodszy brat, więc sytuacja się chyba komplikuje .

[Karolka91]

Czy wszyscy jadą z kimś? Jeżeli w tym pokoju będą CuDaki bez osób towarzyszących to nie ma problemu, ale ogólnie planowałam do towarzystwa mamuśkę zabrać ze sobą i nie wiem co ona na taką opcję dużego pokoju:) z całej mojej rodziny ona najbardziej żyje moją chorobą i dobrze jej zrobi zobaczenie, że ludzie z tym paskudztwem normalnie żyją
(Swoją drogą nie dziwię się jej aż tak, mimo obchodzenia niebawem 10-lecia od postawienia diagnozy, sama jeszcze się niezbyt zżyłam z Panem Crohnem.... ciągle onieśmiela mnie swoją napastliwością )

[misiek1]

Czy jest ktoś chętny na nasze miejsca 2 osoby, odstapie za zwrot kaucji mam duzo pracy i nie ogarne tej odległości a jechać żeby się urwać w połowie, słabo to widzę. ehh
praca mnie pochłania a mam kilka lat do nadrobienia.

[Baby]

Czy ktoś z forumowiczów jadących na turnus mógłby zabrać ze sobą pasażera?

[-Ania-]

Albo z powrotem zabrać kogoś do Warszawy (i kotka) ?

[Lemoni]

Wchodzę z bratem za Miśka, do zobaczenia wkrótce

[langusta]

Ale Wam dobrze... będę z wami myślami .

[Artur rodzic]

Ja wraz z rodzinką postaram się dojechać aby was odwiedzić w okolicach połowy turnusu. Nocować pewnie będziemy gdzieś w okolicy.

[angelika0103]

Witam Czy jedzie ktoś z ślaska na turnus??

[mgiełkaa]

Jeszcze kilka dni i widzimy się Nie mogę już doczekać się
angelika0103, tak jak mówiłam - nie martw się, w polu na pewno nie zostaniesz

[anna04]

Znalazłoby się u kogoś w drodze powrotnej miejsce w samochodzie dla mnie? Najlepiej w stronę kuj-pom, albo do Warszawy, Łodzi albo chociaż do Rzeszowa?