Gdy tracimy pracę ...

[kasia38]

no i dostałam wezwanie z ZUS będzie badał zasadność mojego zwolnienia
szlak by to trafił, mam się denerwować do 8 IV.
No i znowu waga pójdzie w dół Niby nie powinnam się stresować ale .... nie tak łatwo.
Wredna Tubisia pisałaś, że Ty już tam byłaś parę razy, napisz jak to wygląda?
Robić xero z wizyt i wziąć to ze sobą?

[kasinp]

Biez ze soba wszystko co masz z papierologi. Moja współpracownica miała własnie w piątek taka komisje zasadności zwolnienia lekarskiego . Nie choruje na nic przewlekle , w styczniu miała operacje usunięcia guza tarczycy podczas której ciachnęli jej struny głosowe i chodzi na rehabilitacje głosu . Lekarze nie byli zbyt mili ale jak im pokazala wszystkie papiery to zmienili pogląd , na słowo żaden nie chcial z nia gadać dla nich liczy sie tylko to co pisane.

[kasia38]

tak, na wezwaniu jest tak: "kieruję panią na badania, które przeprowadzi lekarz orzecznik zakładu".
A czym się różnią te standardowe kontrole, które miałaś co miesiąc od tych u orzecznika?
Ja w sumie to zwolnienie mam od pulmonologa-alergologa a nie z powodu choroby podstawowej, pewnie to gorzej? Jedynie co, to mogę wziąć ksero z wizyt lekarskich, które ciągną się od XII 2012. Najpierw infekcja, potem przy okazji Remicade wyszło, że zapalenie oskrzeli jeden antybiotyk z MSW, potem drugi od kolejnego lekarza ogólnego i zwolnienie 3 tyg. potem poszłam na tydzień do roboty i znowu lekarz, już pulmonolog i 3 tyg zwolnienia z kodem niezidentyfikowane zapalenie oskrzeli i teraz kolejna wizyta u tego samego lekarza zwolnienie 30 dni - astma.

[mgiełkaa]

Alergiczna astma czyli sezonowa? Mam astmę oskrzelową (właśnie sezonową, uczulenie na pyłki traw i zbóż) jednak przy astmie kiedy wdają się infekcje górnych dróg oddechowych, a już nie daj Boże dojdzie do zapalenia oskrzeli (przy astmie trudno jest odróżnić właśnie) to bardzo trudno jest wyprowadzić pacjenta z takiej infekcji i przeważnie wpada on z jednej w drugą. Wówczas mówimy o przewlekłym zapaleniu oskrzeli. Kontakt z grzybami (mam na myśli pomieszczenia) jeszcze bardziej nasila dolegliwości, a stres również wyzwala ataki astmy więc.... .Astma alergiczna :astmę się ma albo nie. Alergiczna, sezonowa, astma jest chorobą przewlekłą i nikt nie przewidzi kolejnego ataku jak i powikłań.

[mgiełkaa]

WrednaTubisia, dokładnie tak. Papier ma magiczną moc dla ZUS i podobnych instytucji, musi być podkładka i tyle. Chodziło mi o to, że alergiczna nie znaczy, że lipna

[mgiełkaa]

Zgadza się i zgadzam się z Tobą. Dokładnie tak.

[kasia38]

przy astmie kiedy wdają się infekcje górnych dróg oddechowych, a już nie daj Boże dojdzie do zapalenia oskrzeli (przy astmie trudno jest odróżnić właśnie) to bardzo trudno jest wyprowadzić pacjenta z takiej infekcji i przeważnie wpada on z jednej w drugą. Wówczas mówimy o przewlekłym zapaleniu oskrzeli. Kontakt z grzybami (mam na myśli pomieszczenia) jeszcze bardziej nasila dolegliwości, a stres również wyzwala ataki astmy więc....

mgiełka u mnie jest właśnie dokładnie tak jak napisałaś, od XII nie mogę wyjść z tej infekcji, już wydaje się, że jest lepiej a za chwilę znowu gorzej.W opisie rtg mam zaznaczone przewlekły nieżyt oskrzeli, dopiero od 2 tygodni jest ciut lepiej na sterydach wziewnych, więc może mi nie zakwestionują tego zwolnienia.

[kasia38]

ok, dzięki za wszystkie wypowiedzi

[mgiełkaa]

kasia38, napisałam tak właśnie na własnym przykładzie ale papier tak jak pisze Wredna Tubisiana to musisz mieć bo na ładne oczy może jakiś ludzki orzecznik uwierzyć ale dla ZUS musi być podkładka.
Sorry za OT ale muszę jeszcze napisać, że w większości infekcji u astmatyków niepotrzebnie wprowadza się antybiotyko-terapię jednak nikt jasnowidzem nie jest i dlatego jest to nagminne.

[kasia38]

no i wrócił temat
6 maja wróciłam do pracy, na drugi dzień był dywanik. Oczywiście oferta ta sama co 2 msc temu tzn umowa zlecenie (za połwę stawki, którą mam obecnie) zamiast umowy o pracę, która zostanie rozwiązana za porozumieniem stron z dnia na dzień. Ja na to NIE. Pan szef mnie przekonywał, żeby się zgodzić bo inaczej po 3 miesiącach wypowiedzenia już oferta nie będzie aktualna. Nie zgodziłam się. Kilkakrotnie powiedziałam, że nie zrezygnuję w wypowiedzenie, no to on, że w takim razie po tych 3 się rozstaniemy.
Dziś dostałam do podpisania POROZUMIENIE STRON, gdzie mój cudowny szef, pisze "strony zgodnie oświadczają, że na mocy porozumienie stron zostaje rozwiązana umowa o pracę ..." szlak mnie trafił. Oczywiście nie podpisałam tego. po 2 godzi. znów zostałam wezwana przez księgową, która mnie uświadomiła, że szef powiedział, że muszę to podpisać. oczywiście nie podpisałam, ciekawe co będzie jutro, bo dziś go nie było. Co za bezczelność?

[Baby]

kasia38, i bardzo dobrze kochana nic nie podpisuj. Nie teraz myśli jak to rozwiązać i uargumentować. Bosze co za okropny człowiek. Nie denerwuj się i nie daj się zastraszyć

[kasia38]

właśnie chyba tu o to chodzi, by nie podać tego powodu, bo go po prostu nie ma,
ale ja tak głupia nie jestem. Ale jak myślę, że mam tam jutro znowu iść to od razu ciśnienie mi rośnie

[kasia38]

WrednaTubisia, on tak nie napisze, bo przecież robi wszystko by uniknąć podania przyczyny zwolnienia. A ja nie chcę chodzić po sadach, ale jak będzie mnie tak traktował to może i pójdę.

[kasia38]

no i dziś dostałam wypowiedzenie - powód "likwidacja stanowiska pracy z dniem 31.08.2013". No i ok, to było już nieuniknione, ale denerwowałam się co wymyśli z tym powodem. Ten powód jest przyczyną po stronie pracodawcy więc należy mi się odprawa. Czytałam, że powinno być o niej wspomniane w wypowiedzeniu, ale nie jest.
Moje pytanie do Was znających się na rzeczy Kiedy mam się upomnieć o tą odprawę? Czy na koniec okresu wypowiedzenia, czy od razu zapytać pismem co z odprawą, czy na to roszczenie też obowiązuje mnie 7 dni (jak do sądu)?
Nie ma też nic wspomniane o 3 dniach urlopu na szukanie pracy, powinno być?

[kasia38]

Rozwiązanie umowy o pracę za wypowiedzeniem
Pani ......
Rozwiązuję z panią umowę o pracę zawartą w dniu ....
- nazwa stanowiska - .....
z zachowaniem 3 miesięcznego
okresu wypowiedzenia, który upłynie w dniu 31.08.2013
Przyczyną wypowiedzenia umowy o pracę jest
likwidacja stanowiska pracy z dniem 31.08.2013

No i info o 7 dniach na odwołanie.

Mam nadzieję, że jest zatrudnionych 20 osób, bo wiem że to uprawnia do odprawy, ale pewna nie jestem czy jest tylu ludzi (pracują w różnych miejscach i dlatego dokładnie nie wiem), doliczyłam się 17 ale możliwe że jest 20, albo i nie, ostatnio 2 wyrolowano z umowy o pracę na umowę - zlecenie