ZUS
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
Re: ZUS
[cytat usunięty na prośbę użytkownika]
Wiem o tym. Zle mnie zrozumialas.
[cytat usunięty na prośbę użytkownika]
Na razie nie wiem jak dlugo popracuje, bo zapewne jakis czas teraz bede na zwolnieniu. Jezeli ze zdrowiem bedzie coraz ciezej, to nie bede miala wiekszego wyboru i bede musiala starac sie o rente.
Wiem o tym. Zle mnie zrozumialas.
[cytat usunięty na prośbę użytkownika]
Na razie nie wiem jak dlugo popracuje, bo zapewne jakis czas teraz bede na zwolnieniu. Jezeli ze zdrowiem bedzie coraz ciezej, to nie bede miala wiekszego wyboru i bede musiala starac sie o rente.
- obyty.z.cu
- Doradca CU
- Posty: 7790
- Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: wielkopolska- Leszno
Re: ZUS
W srode bylem na ZUSowskiej komisji i musze przyznac,ze nikt tak nie potrafi jak orzecznik-lekarz zdolowac czlowieka.
Zacytuje:
najpierw bylo
..."przeciez wiem co to jest wrzodziejace zapalenie jelita grubego "..
a potem
"..jesli jest pan tak chory,to czemu po panu tego nie widac !"...
teksty typu
"..a te pana inne choroby to przeciez nic takiego"..
to juz tylko dodatek.
Na koniec sie dowiedzialem, ze
.."sama niewiem dlaczego,ale ok....DAM panu rente jeszcze na 3 lata"..
.."bo jak juz panu wytna jelito,to wtedy juz bez problemow bedzie pan mial pierwsza grupe .."..a na razie...itd...
Naprawde nie wiedzialem czy mialem te pania po rekach calowac,
czy ....
Dla pani orzecznik,najbardziej ciekawe bylo moje "zycie zawodowe",
z dokladnoscia przesledzila wszystkie etapy zatrudnienia,zajmowane stanowiska itd.
Przezylem juz wielokrotnie takie komisje,ale zawsze sie dziwie...
Sadze, ze orzecznicy w wiekszosci powinni dostawac "mistrzowskie" klasy w kabaretach.
Nowi "ochotnicy" wystepujacy zas do ZUS o rente powinni sie przygotowac na ich GRĘ,
bedzie im lepiej przechodzic takie ich kabaretowe teksty i zachowanie.
Zacytuje:
najpierw bylo
..."przeciez wiem co to jest wrzodziejace zapalenie jelita grubego "..
a potem
"..jesli jest pan tak chory,to czemu po panu tego nie widac !"...
teksty typu
"..a te pana inne choroby to przeciez nic takiego"..
to juz tylko dodatek.
Na koniec sie dowiedzialem, ze
.."sama niewiem dlaczego,ale ok....DAM panu rente jeszcze na 3 lata"..
.."bo jak juz panu wytna jelito,to wtedy juz bez problemow bedzie pan mial pierwsza grupe .."..a na razie...itd...
Naprawde nie wiedzialem czy mialem te pania po rekach calowac,
czy ....
Dla pani orzecznik,najbardziej ciekawe bylo moje "zycie zawodowe",
z dokladnoscia przesledzila wszystkie etapy zatrudnienia,zajmowane stanowiska itd.
Przezylem juz wielokrotnie takie komisje,ale zawsze sie dziwie...
Sadze, ze orzecznicy w wiekszosci powinni dostawac "mistrzowskie" klasy w kabaretach.
Nowi "ochotnicy" wystepujacy zas do ZUS o rente powinni sie przygotowac na ich GRĘ,
bedzie im lepiej przechodzic takie ich kabaretowe teksty i zachowanie.
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 378
- Rejestracja: 26 lis 2007, 10:04
- Choroba: niesklasyfikowane NZJ
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: Poznan
Re: ZUS
Ja tez na kilku komisjach zusowskich nie wiedzialam,czy smiac sie czy plakac. Raz trafilam na pania, ktora w ciagu ok 1,5 godziny (choc pod drzwiami gabinetu czekaly oczywscie nastepne osoby) zrobila mi wyklad na temat calego polskiego zycia politycznego, zarowno na szczeblu centralnym, jak i lokalnym, z licznymi dygresjami w strone polskiej historii (tak wstecz do ok 1918), nastepnie przechodzac po mistrzowsku, plynnie, do wlasnych przezyc z dziecinstwa,mlodosci oraz praktyki lekarskiej.W zasadzie nie bylam tam potrzebna,choc od czasu do czasu czulam,ze powinnam zajac stanowisko w omawianej sprawie (czego staralam sie uniknac). Po tym wstepie nastapilo blyskawiczne badanie,choc na wstepie juz lekarz stwierdzil,ze na pewno nic mi nie jest, bo on to od razu widzi. W temacie biegunek,okazalo sie ze gdybym je miala, to bym wygladala inaczej,nic, ze pol roku wczesniej wazylam 15kg mniej,co przeciez bylo w zusowskich papierach.ostatecznie lekarz przedluzyl mi swiadczenie rehabililtacyjne,z bardzo znaczacym mrugnieciem oka... bo przeciez oboje wiemy, ze nic mi nie jest!
- Keymaker_2005
- Początkujący ✽✽
- Posty: 113
- Rejestracja: 16 lip 2007, 00:27
- Choroba: CU
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: ZUS
Mam dwa pytania:
1. Ile mogę dorobić do przyznanej mi renty socjalnej ?
2. Czy muszę osobiście zgłaszać w ZUS to, że pracuję na umowę o zlecenie ?
3. Czy jeżeli 31 marca wstrzymano mi rentę, ponieważ wygasło mi orzeczenie, to czy teraz w czerwcu dostanę wyrównanie ?
1. Ile mogę dorobić do przyznanej mi renty socjalnej ?
2. Czy muszę osobiście zgłaszać w ZUS to, że pracuję na umowę o zlecenie ?
3. Czy jeżeli 31 marca wstrzymano mi rentę, ponieważ wygasło mi orzeczenie, to czy teraz w czerwcu dostanę wyrównanie ?
Re: ZUS
[cytat usunięty na prośbę użytkownika]Keymaker_2005 pisze:1. Ile mogę dorobić do przyznanej mi renty socjalnej ?
Informacje ze strony http://www.zus.pl/default.asp?p=1&id=52
Renta socjalna
Od 1 marca 2010 r. 593,28 zł
Przychód stanowiący 30% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia za kwartał kalendarzowy (którego przekroczenie powoduje zawieszenie wypłaty renty socjalnej):
• od 1 grudnia 2008 r. do 28 lutego 2009 r. 890,60 zł
• od 1 marca 2009 r. do 31 maja 2009 r. 929,00 zł
• od 1 czerwca 2009 r. do 31 sierpnia 2009 r. 955,70 zł
• od 1 września 2009 r. do 30 listopada 2009 r. 924,50 zł
• od 1 grudnia 2009 r. do 28 lutego 2010 r. 934,20 zł
• od 1 marca 2010 r. do 31 maja 2010 r. 973,10 zł
• od 1 czerwca 2010 r. do 31 sierpnia 2010 r. 995,00 zł
I tutaj jeszcze troszkę interesujących informacji o rencie socjalnej http://www.zus.pl/default.asp?p=1&id=1109 Generalnie polecam lekturę stron ZUS www.zus.pl
- Keymaker_2005
- Początkujący ✽✽
- Posty: 113
- Rejestracja: 16 lip 2007, 00:27
- Choroba: CU
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: ZUS
Straszna głupota, że przy rencie socjalnej nie ma czegoś takiego, jak "ucięcie", jeżeli przekroczyło się limit zarobku, a dopiero przy kolejnej granicy mielibyśmy do czynienia z zawieszeniem - tak, jak to chociażby w przypadku renty z powodu całkowitej niezdolności do pracy jest. Swoją drogą - jak taką rentę można uzyskać ?
- mgiełkaa
- Doświadczony ❃
- Posty: 1414
- Rejestracja: 24 mar 2010, 19:44
- Choroba: CU
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
Re: ZUS
Jestem w zawieszeniu i całkowitym ogłupieniu. 25-go lutego kończy mi się 182 dni zwolnienia lekarskiego. 10-go lutego złożyłam dokumenty do ZUS i tu zaczynają się wątpliwości. Miałam dwie opinie o stanie zdrowia, lekarz psychiatra wypowiedział się, że rokuję na poprawę stanu zdrowia (epizodyczne stany depresyjne) natomiast w MSWiA pani doktor stwierdziła, że moim stanem zdrowia to tylko renta i pięknie mi wypełniła dokument.Pani w ZUS stwierdziła, że nie można składać równocześnie o świadczenie rehabilitacyjne i rentę ale przyjęła dwa dokumenty o stanie zdrowia.
Wolę nie myśleć co będzie bo czarna wersja może być taka, że nie przyznają mi ani renty ani świadczenia... . Czekam więc na wezwanie do ZUS mając nadzieję, że coś otrzymam i nie zostanę na przysłowiowym lodzie.
Wolę nie myśleć co będzie bo czarna wersja może być taka, że nie przyznają mi ani renty ani świadczenia... . Czekam więc na wezwanie do ZUS mając nadzieję, że coś otrzymam i nie zostanę na przysłowiowym lodzie.
Wzrost 167cm, waga 64kg, ASAMAX 500mg 3x2tabl. AZATHIOPRINE 75mg
Leczenie: MSWiA Warszawa
Leczenie: MSWiA Warszawa