renta socjalna - odwoływać się?

Dyskusje dotyczące starań o rent z tytułu niezdolności do pracy i rent socjalnych.

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Marcelo12
Debiutant ✽
Posty: 20
Rejestracja: 16 gru 2011, 20:07
Choroba: CD
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Leszno

Re: renta socjalna - odwoływać się?

Post autor: Marcelo12 » 01 sie 2013, 22:02

[cytat usunięty na prośbę użytkownika]
Marcelo12 pisze:Największy nonsens związany z rentą socjalną to przyznawanie jej osobom które są całkowicie niezdolne do pracy mimo, że ustawowo do renty można dorobić nawet 3000zł.
Nonsensem uważam fakt zabierania ludziom renty przez to, że dorabiają sobie do tak marnej kwoty. Renta powinna być przyznawana osobom które w jakimś stopniu są niezdolne do pracy. Jedno przeczy drugiemu.
Dlaczego można dorobić do renty, a otrzymuje się ja z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Pretensje mam do ZUSu bo większość lekarzy na komisji chyba nawet nie wie o takiej możliwości.
Nie rozumiem tego kraju :razz:

Awatar użytkownika
Marcelo12
Debiutant ✽
Posty: 20
Rejestracja: 16 gru 2011, 20:07
Choroba: CD
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Leszno

Re: renta socjalna - odwoływać się?

Post autor: Marcelo12 » 01 sie 2013, 22:25

[cytat usunięty na prośbę użytkownika]

Sama przyznałaś w poprzednim poście, że powód przyznania renty jest błędnie nazywany. Dla mnie słowo "Całkowicie" znaczy tyle, że taka osoba nie jest wstanie podjąć żadnej pracy w której zarobek pozwala na godne utrzymanie. Poruszyłem tą kwestie bo uważam, że przez taki błąd wielu osobom renta jest odbierana mimo nie przekroczenia dozwolonego progu, a znam takie przypadki. Pracujesz Żabusia może przypadkiem w ZUSie bo dawno nie spotkałem osoby, która by tak zawzięcie ich broniła. Pozdrawiam :roll:


Może być tez tak jak napisałaś. Może przyjdzie taki dzień kiedy spojrzę na to z innej strony, a teraz mam klapki na oczach. Mam nadzieję również, że się nie obraziłaś czy coś w tym rodzaju. Pozdrawiam i życzę miłej nocy :mrgreen:

Awatar użytkownika
taloca
Doświadczony ❃
Posty: 1489
Rejestracja: 09 paź 2010, 14:02
Choroba: niesklasyfikowane NZJ
województwo: śląskie
Lokalizacja: ......

Re: renta socjalna - odwoływać się?

Post autor: taloca » 25 sie 2013, 08:15

sporo się tu natłumaczyłam co poniektórym, którzy uważali, że skoro mają całkowitą niezdolność do pracy to oznacza to zakaz pracy, a tak nie jest
Dla mnie bezsensem jest sama nazwa całkowita niezdolność do pracy. Jest bardzo myląca i pewnie niejedną osobę wprowadziła w błąd. Nazwa całkowita niezdolność do pracy sugeruje: jestem całkowicie niezdolny do pracy więc nie mogę pracować, a jak wiadomo to nieprawda.
Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górę jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt.

Awatar użytkownika
obyty.z.cu
Doradca CU
Posty: 7790
Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: wielkopolska- Leszno

Re: renta socjalna - odwoływać się?

Post autor: obyty.z.cu » 25 sie 2013, 12:45

taloca pisze:Nazwa całkowita niezdolność do pracy sugeruje: jestem całkowicie niezdolny do pracy więc nie mogę pracować, a jak wiadomo to nieprawda.
jeśli terapie pracą uważasz za zdolność to masz racje.
Pewnie też,koniecznośc przed jaką stoja niektórzy chorzy,chorować i nie mieć za co żyć,zdać się na innych,jakąś pomoc społeczna....albo coś ,nie wiadomo co.
taloca pisze:Dla mnie bezsensem jest sama nazwa całkowita niezdolność do pracy.
naprawdę,pomimo chęci ja nie mogę zrozumieć twojego stanowiska.
No i poza tym,jest coś o czym ciągle powtarza Żabusia ,
[cytat usunięty na prośbę użytkownika]
Z życia jest tez tak,że my moglibyśmy np. zostać programistami ,zdalnie zatrudnionymi pracującymi w domu,albo takimi telemarketami na przykład.
Powiedz mi jednak,czy o to tobie chodzi ?
O udowodnienie,że w każdym stanie jest się w stanie świadczyć pracę ?
No i jeszcze...ktoś musiałby nas chcieć zatrudnić,oczywiście o ile dalibyśmy radę jakoś się z tym "ktoś" skontaktować.
No tak,ale my mamy internet,a co ma robić np. schorowany murarz ,czy kasjerka w wieku np.58 lat,którzy o komputerze to wiedzą tyle,że są,a na internat i zakup takich "ekstrawagancji" ich nie stać,bo ledwie na jedzenie mają.
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl

Awatar użytkownika
obyty.z.cu
Doradca CU
Posty: 7790
Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: wielkopolska- Leszno

Re: renta socjalna - odwoływać się?

Post autor: obyty.z.cu » 25 sie 2013, 13:22

Egzistenz pisze:obyty.z.cu, a może po prostu chodzi o to, że niektórzy lekarze w zusie uważają, że całkowita. niezdolnośc oznacza właśnie całkowitąniezdolność do podjęcia jakiejkolwiek pracy zarobkowej ...
właśnie o to chodzi.
Tyle,,,że zarobek to jedno,a sama możliwość pracy to drugie,
poza tym,drastycznie niskie dochody ludzi na rencie ( z wyjątkami oczywiście).
Ja to wszystko rozumiem,i stanowisko Marcelo12, także,ale wogóle trudno rozgraniczyć,kiedy praca jest terapią a kiedy koniecznością.

Zgadzam się też,że orzecznicy ZUS preferują myślenie
"jeśli pracuje" to znaczy że może,a jak może,to jest zdolny do pracy,czyli odebrać rente".
Tyle,ze to prowadzi do tego,,że mamy zawodowych rencistów,którzy myślą jakie papiery przygotować i zebrać na następną kopmisje,a nie jak żyć by czuć się dobrze pomimo chorowania.
Inną sprawą jest też to co robią orzecznicy ,skupiają się na jednej jednostce chorobowej i tu szukają .a nie patrzą i oceniają całości zdrowia i możliwości człowieka.
Ich nastawienie to pokazanie że jest zdolny do pracy,czyli ważne że w chwili komisji utrzymuje lepszy stan zdrowia w przewlekłych chorobach,czyli zdolny do pracy,a że po takiej ocenie i odebraniu renty ludzie ci od razu mają zaostrzenie to już nie ich problem.

To że chory człowiek,który podejmie pracę zarobkową "czuje" się bardziej potrzebny,to dla ZUS żaden argument,a raczej argument na ich myślenie.
Nie chę już nawet myśleć,że w swej przewrotności ktoś z nich uważa
pracuje,czyli nas oszukał i naciągnął na rente
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl

Awatar użytkownika
taloca
Doświadczony ❃
Posty: 1489
Rejestracja: 09 paź 2010, 14:02
Choroba: niesklasyfikowane NZJ
województwo: śląskie
Lokalizacja: ......

Re: renta socjalna - odwoływać się?

Post autor: taloca » 25 sie 2013, 21:07

obyty.z.cu pisze:naprawdę,pomimo chęci ja nie mogę zrozumieć twojego stanowiska.
chodzi mi o zwykłych ludzi którzy dostają takie orzeczenie i myślą że skoro orzecznik orzekł całkowitą niezdolność to nie mogą pracować (dorabiać sobie do renty). Nie każdy jest oczytany i nie każdy rozumie, że to tylko nazwa a nie zakaz pracowania. Z resztą tak jak Żabusia pisała i na tym forum nieraz musiała tłumaczyć osobom chorym, że takie orzeczenie nie oznacza, że nie mogą pracować bo mają orzeczenie. Każdy kto ma takie orzeczenie ma prawo pracować, a to czy jest w stanie to już inna sprawa. Pisząc posta miałam na myśli samo właśnie prawo do podjęcia pracy a nie faktyczne możliwości danego chorego. Gdyby nazwa była trochę inna nie sugerowałaby że dana osoba nie może pracować bo jest niezdolna całkowicie do pracy.
Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górę jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt.

Awatar użytkownika
Stanley76rsko
Początkujący ✽✽
Posty: 325
Rejestracja: 02 lut 2013, 19:53
Choroba: CU
województwo: łódzkie
Lokalizacja: Radomsko

Re: renta socjalna - odwoływać się?

Post autor: Stanley76rsko » 04 wrz 2013, 17:53

gabriella pisze:Próbowałam tej lekarce wytłumaczyć, że są to operacje, po których jest długi okres rekonwalescencji i ciężko normalnie pracować. No ale kobieta stwierdziła, że nie jestem całkowicie niezdolna do pracy. I teraz się zastanawiam, czy się odwoływać, czy po prostu złożyć wniosek po operacji. Co myślicie?
Odwołuj się gdyż w moim przypadku, jeśli chodzi o PCPR to tam zawsze stopień niepełnosprawności - UMIARKOWANY( statnio z dnia 22 lipca 2013 r.)

[ Dodano: 04-09-2013 ]
A dziś(04 września 2013 r.) w ZUS decyzją komisji dostałem rentę.
21 X 2011 r. pierwsze objawy.
03 XI 2011 r. dwutyg. "leżakowanie" w Piotrkowie.Rozpoznanie CU.
04 XII 2011 r.- 10 I 2012 r. wizyta u A.Dzikiego i "leżakowanie" na WAM-ie na Hallera(zaostrzone CU i usunięcie całego j.grubego, ileostomia)
21 sierpnia 2012 r.- 12 września 2012 r. ponowne "leżakowanie" na WAM-ie, zrobiony J-Pouch.
20 czerwiec 2013 r. witamy się na Hallera, Łódź
21 - 28 czerwiec 2013 r. rekonstrukcja przewodu pokarmowego, zamknięcie stomii
Waga 68 kg

Awatar użytkownika
gabriella
Początkujący ✽✽
Posty: 419
Rejestracja: 22 mar 2010, 23:26
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Re: renta socjalna - odwoływać się?

Post autor: gabriella » 25 wrz 2013, 15:27

Odwołałam się, wczoraj miałam komisję w Zusie. Ech...
Najpierw okazało się, że niby nie wyrażam zgody na operację. (wtf? kto to wymyślił?). Tak mieli zapisane w dokumentacji... kurna na szczęście miałam ze sobą skierowanie do szpitala na konkretną datę.
No ale wszystko wytłumaczyłam, na czym to ma polegać, więc chyba mi uwierzyli.
Potem mnie zaczęli badać. Najpierw waga. Schudłam TYLKO kilogram od marca. Kit, że po marcu jeszcze trochę przytyłam. Poza tym mega się cieszę, że jeszcze nie schudłam.
Potem mi doktor macał brzuch, takie tam standardowe badanie. To stwierdził, że mam taki "ładny, napięty brzuch"... potem przyszła jeszcze jedna baba mnie badać, to się dziwiła, że mam zaostrzenie, bo mam ładną perystaltykę. No kurde. I potem mnie wyprosili. Decyzja w ciągu dwóch tygodni.
Ech, masakra po prostu.

Awatar użytkownika
Stanley76rsko
Początkujący ✽✽
Posty: 325
Rejestracja: 02 lut 2013, 19:53
Choroba: CU
województwo: łódzkie
Lokalizacja: Radomsko

Re: renta socjalna - odwoływać się?

Post autor: Stanley76rsko » 25 wrz 2013, 19:58

gabriella pisze: Decyzja w ciągu dwóch tygodni.
Nie dostałaś żadnego pisemka? Ja dostałem na koniec komisji, że Pan Stanisław jest nie zdolny do pracy.A te dwa tygodnie to mam czekać na uprawomocnienie i kolejne dwa tygodnie na otrzymanie pisemka z wytycznymi, jaka grupa i jaką kwotą mnie będą "obdarowywać" co miesiąc :)

[ Dodano: 25-09-2013 ]
gabriella pisze: potem przyszła jeszcze jedna baba mnie badać, to się dziwiła, że mam zaostrzenie, bo mam ładną perystaltykę

Jak Pani doktor zabierała się do nakładania rękawiczki w celu zbadania mojego J-poucha(chciała się chyba upewnić, że "coś" mi tam zrobili), to uprzedziłem, że mogę popuścić bo już od kilkunastu minut miałem ochotę na :wc:
21 X 2011 r. pierwsze objawy.
03 XI 2011 r. dwutyg. "leżakowanie" w Piotrkowie.Rozpoznanie CU.
04 XII 2011 r.- 10 I 2012 r. wizyta u A.Dzikiego i "leżakowanie" na WAM-ie na Hallera(zaostrzone CU i usunięcie całego j.grubego, ileostomia)
21 sierpnia 2012 r.- 12 września 2012 r. ponowne "leżakowanie" na WAM-ie, zrobiony J-Pouch.
20 czerwiec 2013 r. witamy się na Hallera, Łódź
21 - 28 czerwiec 2013 r. rekonstrukcja przewodu pokarmowego, zamknięcie stomii
Waga 68 kg

Awatar użytkownika
Natuśka
Ekspert ✿✿
Posty: 5135
Rejestracja: 29 kwie 2009, 12:58
Choroba: CD
województwo: małopolskie
miasto: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: renta socjalna - odwoływać się?

Post autor: Natuśka » 25 wrz 2013, 22:45

Stanley76rsko pisze:Nie dostałaś żadnego pisemka? Ja dostałem na koniec komisji, że Pan Stanisław jest nie zdolny do pracy.A te dwa tygodnie to mam czekać na uprawomocnienie i kolejne dwa tygodnie na otrzymanie pisemka z wytycznymi, jaka grupa i jaką kwotą mnie będą "obdarowywać" co miesiąc :)
Ale tak było po komisji odwoławczej? Na pierwszej to owszem tak jest, ale po odwoławczej to decyzja przychodzi listownie po jakimś czasie- u mnie przyszła prawie po 4 tygodniach, a mówili, że w ciągu 2 tyg. :neutral:
Stanley76rsko pisze:Jak Pani doktor zabierała się do nakładania rękawiczki w celu zbadania mojego J-poucha(chciała się chyba upewnić, że "coś" mi tam zrobili)
U mnie teraz na komisji w sądzie chirurg zrobił wywiad, czy mam jakieś zmiany- szczeliny, ropnie, bo jeśli tak to musi zobaczyć- niestety nie pooglądał sobie facet :razz:
gabriella pisze:potem przyszła jeszcze jedna baba mnie badać, to się dziwiła, że mam zaostrzenie, bo mam ładną perystaltykę.
Hmm... Gdy byłam w Poznaniu na odwoławczej to zwoływali się kolejno z innych pokoi, żeby zobaczyć moją bliznę po wejherowskiej laparoskopowej hemikolektomii :neutral:
Były ochy, achy i takie inne... :neutral:

Ale nie powiem, bo wrażenie pozostawiają po sobie bardzo pozytywne, tak po ludzku po prostu pozytywnie :wink:

gabriella, zaczekaj w spokoju na wynik, potem będziemy myśleć dalej :wink:
Na zawsze razem... :*

Podpisano:Twój Crohn :flowers:

Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza :smile: + Methypred 8 mg na jelita, Humira na stawy.
W planach : Realizacja punktu 2 :E

1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową :D
2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam :razz:

Awatar użytkownika
gabriella
Początkujący ✽✽
Posty: 419
Rejestracja: 22 mar 2010, 23:26
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Re: renta socjalna - odwoływać się?

Post autor: gabriella » 07 paź 2013, 12:53

ufff, dostałam rentę :) bardzo się cieszę :) mam spokój z ubezpieczeniem :)

Awatar użytkownika
Natuśka
Ekspert ✿✿
Posty: 5135
Rejestracja: 29 kwie 2009, 12:58
Choroba: CD
województwo: małopolskie
miasto: Kraków
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: renta socjalna - odwoływać się?

Post autor: Natuśka » 07 paź 2013, 17:41

gabriella pisze:ufff, dostałam rentę
Widać napięcie było :razz:

Graty Tobie również! :wink:
Na zawsze razem... :*

Podpisano:Twój Crohn :flowers:

Aktualnie: Szczęśliwsza, bo krótsza :smile: + Methypred 8 mg na jelita, Humira na stawy.
W planach : Realizacja punktu 2 :E

1. 19.11.2012- hemikolektomia prawostronna metodą laparoskopową :D
2. Normalne życie...
3. ZZSK mam, ale nikomu nie oddam :razz:

Awatar użytkownika
asienka8848
Początkujący ✽✽
Posty: 111
Rejestracja: 24 cze 2013, 10:22
Choroba: CU
województwo: lubuskie
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Kontakt:

Re: renta socjalna - odwoływać się?

Post autor: asienka8848 » 07 paź 2013, 20:33

a ja 10.10.2013r. mam komisję.. ;/ boję się...
Pozdrawiam wszystkich :*

Awatar użytkownika
gabriella
Początkujący ✽✽
Posty: 419
Rejestracja: 22 mar 2010, 23:26
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Re: renta socjalna - odwoływać się?

Post autor: gabriella » 08 paź 2013, 10:53

Natuśka pisze:Widać napięcie było
nie no, po prostu cieszę się, że mam spokój z ubezpieczeniem :)
asienka8848 pisze:a ja 10.10.2013r. mam komisję..
ale pierwszy raz? czy już się odwoływałaś?

Awatar użytkownika
asienka8848
Początkujący ✽✽
Posty: 111
Rejestracja: 24 cze 2013, 10:22
Choroba: CU
województwo: lubuskie
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Kontakt:

Re: renta socjalna - odwoływać się?

Post autor: asienka8848 » 08 paź 2013, 19:21

gabriella pisze:
asienka8848 pisze:a ja 10.10.2013r. mam komisję..
ale pierwszy raz? czy już się odwoływałaś?
pierwszy ;/

poprawiłam cytowanie

[ Dodano: 10-10-2013 ]
udało się!!!! :) :) :)
Ostatnio zmieniony 09 paź 2013, 08:33 przez asienka8848, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam wszystkich :*

ODPOWIEDZ

Wróć do „Orzecznictwo ZUS”