Colitis a renta?

[obyty.z.cu]

na koniec jecsez dodała,że względu na wykształcenie nie muszę pracować fizycznie i na tym się skończyło. Sam nie wiem czy odwoływanie się od tej decyzji ma jakikolwiek sens.

sens jest zawsze,pytanie czy chcesz sie z nimi szarpać.
Orzecznika zadaniem jest stwierdzenie,czy nadajesz się do pracy czy nie.
jednym z tych czynników jest wykształcenie i ostatnio zajmowane stanowisko.

już na samym wstępie Pani orzecznik raczyła mnie poinformować, iż moja choroba nie kwalifikuje mnie do przyznania renty i zamiast tego powinienem się skupić na szukaniu pracy.

to już jej takie "ustawienienie" sprawy.
rente dostaje sie w przypadku nie możności lub ograniczonej możliwości świadczenia pracy,a nie z tytułu choroby,jej nazwy itd.
Mówiąc żartem,na początku to ich zadaniem jest zniechęcenie o staranie sie o tę rente...
szczególnie młodych ludzi...
Na początku dostawałem rente 3 x po 3 mce,później rok i tak już szło...
Od początku moją główną chorobą było CU, z czasem doszły współistniejące,
ale to i tak mało interesowało orzeczników.

[Natuśka]

Ladros, jak to już nie raz na Forum było pisane: o rentę socjalną należy starać się w zaostrzeniu

A nawiązując do słow pani orzecznik, że choroba sie pod te rentę nie kwalifikuje to jestem w stanie w to uwierzyć, bo ja w sumie, gdy składalam wniosek dostalam info ze strony biura, ze u mnie na Crohna dawać nie chcą, ale nie ma też co nastawiać sie negatywnie

[Ladros]

Natuśka ale ja jestem w trakcie zaostrzenia

[Natuśka]

No to składaj odwołanie i przedstawiaj przychylna dla Ciebie dokumentację
To nic nie kosztuje, co najwyżej trochę czasu

[Ladros]

Tylko "problem" jest jeszcze taki, że dostaje sterydy a po nich bardzo szybko uzyskuje remisje, do tego krwawienia krwawieniami a wyniki badań w normie

[Ladros]

Żabusia jak najbardziej Cię rozumiem, nie szedłem tam z przeświadczeniem, iż z tytułu samego CU naależy mi się renta. Naburmuszony czy coś w tym stylu do Pani orzecznik rownież nie byłem, podchodziłem od tego na luzie i nie spinałem sie jakoś bardzo. Po prostu parę osób zachęcało mnie żebym spróbował i to wszytsko. Spróbowałem, nie udało się, trudno. Tak jak mówisz renta czy nie, pracować i tak trzeba.