Pomoc przy orzeczeniu o niepełnosprawności

[Mamcia]

Złożyła bym w terminie podanie o urlop z wyjaśnieniem z ZON. trzeba zarządać go na piśmie i napisać, że orzeczenie dołaczycie póżniej. Oczywiście kopię dokumentacji itp.
Należy również pogrzebać w przepisach, czy orzecznie a/ nie może byc anulowane; b/ wydane z datą póżniejszą.
Uważam sprawę za bardzo poważną i może należy wystąpić do RPO, bo to wygląda na lukę prawną.

[Karaoke]

Złożyła bym w terminie podanie o urlop z wyjaśnieniem z ZON

Możemy coś takiego przeprowadzić, ale w firmie żony powiedzieli , że tylko OoN jest podstawą do udzielenia urlopu - to jest 6rok UrlopuW. i inczej się nie da.
Jak nie przyjdzie to dyscyplinka. Zostało jeszcze w zanadrzu chorobowe, ale po co zadzierać.

A co to jest RPO ?

[Karaoke]

no to pocieszyłaś nas...
nie ma co
to jakieś chore prawo

Przecież co chwilę niemal, gdzieś wydaje się dokumenty, które na zasadach karencji, albo uchylenia starej decyzji zaczynają funkcjonować. Stare przy tym tracą swoją moc.

Jakby inaczej można było zmienić ustawy - ba nawet samą konstytucję

[Karaoke]

[cytat usunięty na prośbę użytkownika]
Też tak myślałem - niestety się myliłem.

Panie w kadrach nalegają wręcz, aby dostarczyć rzeczone orzeczenie conajmniej 2tyg. przed planowanym urlopem - zgodnie z przepisami.

A o powrocie do pracy nie ma mowy. Poprostu musi się zwolnić, gdy nie będzie orzeczenia.
Teraz najlepsze. Gdzie żona pracuje....

...w ZUSie

[Karaoke]

[cytat usunięty na prośbę użytkownika]
Bylibyśmy bardzo wdzięczni...

Nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Czy to tylko zła wola, czy też potężny bubel prawny. Nikomu się nie chce sprawdzić co w tej sytuacji można zrobić żeby było OK.

Na koniec małe sprostowanie.
Jak teraz patrzę na swoją wieczorną wypowiedź, to jest ona cokolwiek dwuznaczna:

A o powrocie do pracy nie ma mowy. Poprostu musi się zwolnić, gdy nie będzie orzeczenia.

Nie chodzi tu wcale o to, że ZUS chce żonę zwolnić, albo żeby się sama zwolniła.
Będzie musiała się sama zwolnić, aby zapewnić opiekę naszemu dziecku.
Na całodzienną opiekę pielęgniarską niestać nas bowiem.

[Karaoke]

Oczywiście. Możliwości jest wiele.
Rzecz w tym, że zmuszają nas do kombinowania

[Mamcia]

Mnie brak słów. Coś nie widzę na Forum Szraji. może ona coś wymysli.

[wroblowska]

co do orzeczenia to ja mam do 30 maja i mnie powiedzieli ze moge wniosek słozyc dopiero w czerwcu a dopiero drugi raz wniosek składam bo wczesniej nie wiedziałam ze moge sie starac o takie orzeczenie chociaz choruje juz od 1996 roku

[Karaoke]

to chyba potwierdza, że żonie powiedzieli prawdę - komisja może być dopiero po zakończeniu ważności poprzedniego orzeczenia

Nie wiem jak to ma się do możliwości przedłużania urlopu wychowawczego.
Czasami jest to konieczność, bo można go wziąść tylko max. w 4 kawałkach. Ale jeżeli się już wykożystało 4 razy, to w takim wypadku traci się możliwość skożystania już z u.w. Przedłużenie orzeczenia (jeśli tylko będzie) nastąpi automatycznie wstecz od zakończenia starego. Jednak bez orzeczenia urlopu nie da rady przedłużyć i trzeba wrócić do pracy (pójsć na chorobowe), a to uniemożliwia już kontynuację dotychczasowego urlopu i basta.

[Szaraja]

Czasu jest mało, więc proponuję następujące działania równoczesne:
1) pismo do Powiatowego Zespołu o niezwłoczne wyznaczenie terminu, z opisaniem problemów dot. urlopu wychowawczego i zagrożeniem, że brak działania spowoduje
wystąpienie na drogę sądową o odszkodowania w związku z naruszeniem terminów do rozpoznania sprawy. Do tego postepowania stosuje się KPA na mocy art. 66 ustawy o zatrudnianiu i rehabilitacji osób niepełnosprawnych. Bzdurą też jest argument, że nie może być dwóch orzeczeń - to nowe orzeczenie tylko przedłuża okres niepełnosprawności przyznany poprzednio.
2) zażalenie na bezczynność organu I instancji skierowane do Wojewody za pośrednictwem Powiatowego zespołu. Argumenty jak wyżej, złożyć wniosek o wykonanie i przesłanie do Wojewody kopii akt, aby brak akt nie tamował postępowania w I instancji
3) pismo do Rzecznika niepełnosprawnych - treść prawie identyczna jak w pkt 1
4) wniosek do pracodawcy o urlop wychowawczy, wyjaśnić, dlaczego nie ma dołączonego orzeczenia o niepełnosprawności i jakie działania zostały podjęte w celu uzyskania tego zaświadczenia. W tym samym piśmie ewentualny wniosek o urlop wypoczynkowy lub bezpłatny. Jeżeli orzeczenie o niepełnosprawności będzie wydane, natychmiast wniosek o urlop wychowawczy.
Generalnie, jeżeli pracodawca nie udzieli urlopu od 1 marca z uwagi na brak dokumentów - to będzie miał rację, ale od Powiatowego zespołu można domagać się będzie odszkodowania.
Nie wysyłać żadnych maili, wszystkie listy polecone za potwierdzeniem odbioru (albo złożyć bezpośrednio z potwierdzeniem przyjęcia na kopii pisma) - tylko do rzecznika polecony zwykły. Nie wysyłać priorytetem - szkoda pieniędzy, a czas doręczenia niepewny, często dłuższy niż zwykły polecony.
Jeśli potrzebujesz konkretnych wzorów pism, to odezwij się i podaj maila, wtedy łatwiej przesłać
Jacek- mąż Szaraji

[Karaoke]

Dziękuję Ci Jacku. Wszystko bardzo jasno wyjaśnine
Wielkie dzięki także Żabusi

Już wysłałem dwa pisemka, a jutro skoro świt uderzamy z żoną wprost do biur za pokwitowaniem.
Opisałem w pismach całą sytuację i teraz przyjdzie czekać co się z tego wykluje.
Jak tylko będę miał jakieś sygnały przekażę je na forum.

Jeszcze raz WIELKIE DZIĘKI WSZYSTKIM
I szczególne podziękowania dla Twórców Forum

[Karaoke]

Póki co mamy już termin na komisję – 8.03
Ale był młyn ja przyszliśmy ze skargą.
Uprzejma pani zerknęła tylko w papier i znikła na 20min. Poczym przyszła i oświadczyła, że mamy już termin i mieli go właśnie nam wysyłać.

[Szaraja]

Czyli papier ma magiczną moc- nauczka dla innych, zadnych maili, telefonów, tylko pisać, za potwierdzeniem odbioru. Mam nadzieję, ze pismo przyjęto, a ktoś wyżej zainteresuje się takim załatwianiem spraw, zaś urzędnicy wezmą następnym razem pod uwagę " maluczkich"
Już czekam na 29.02- co to będzie
Szaraja

[Karaoke]

Z tą mocą to przesada. Termin jest na marzec i jak dla nas to 1msc za późno. Dalej nie wiemy dlaczego komisji nie może być wcześniej.
Może kiedyś się dowiemy. Napisaliśmy do RPO, PRz.ds.ON n o i tego MOPSa - ktoś mmoże udzieli wyjaśnień

[inkaska]

witam wszystkich po przerwie!
dzisiaj zostałam uswiadomoiona ze moge sie starac o orzecznie o niepoelnosprawnosci?i tutaj moje pytania:
co mi to daje?
czy w wieku po 30 stece jest sens sie o to starac?
jak to sie ma do umowy o prace?