Pomoc przy orzeczeniu o niepełnosprawności
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 235
- Rejestracja: 30 wrz 2008, 13:33
- Choroba: CU
- województwo: świętokrzyskie
- Lokalizacja: okolice Starachowic
- Kontakt:
Re: Pomoc przy orzeczeniu o niepełnosprawności
Tak Żabusia, dzięki za wszelaką pomoc .Zabieram się za resztę papierów.
ela
- kasiia_p
- Początkujący ✽✽
- Posty: 107
- Rejestracja: 09 gru 2008, 19:12
- Choroba: CU u dziecka
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Pomoc przy orzeczeniu o niepełnosprawności
bylysmy dzis z Lena na komisji w celu uzyskania orzeczenia o niepelnosprawnosci
spodziewalam sie czegos innego. nie chcieli ode mnie zadnych pism wyciagow z kart szpitalnych czy poradni, wystarczyly im wypisy ze szpitala zlozone razem z wnioskiem i opinia od lekarza prowadzacego ze szpitala
najpierw rozmawiala z nami mila pani, ktora pytala o punkty apgar, tydzien porodu rodzaj porodu, pierwsze kroki, slowa i zdania, na koniec dala nam karteczke i powiedziala, ze termin odbioru orzeczenia mamy 3 marca (na kartce byly dokladniejsze informacje)
nastepnie Lene zbadala lekarka, ktora gdy po badaniu Lena spytala, co pani pisze, odpowiedziala ze wazne urzedowe papiery wypisuje, ktore przydadza sie mamie do wielu rzeczy.
czy tak wyglada zawsze komisja i zawsze dostaje sie kartke: "odbior orzeczenia tego i tego dnia itd", a dokladniej chodzi mi o to, czy 3 marca moze sie okazac ze nie ma orzeczenia o niepelnosprawnosci?
spodziewalam sie czegos innego. nie chcieli ode mnie zadnych pism wyciagow z kart szpitalnych czy poradni, wystarczyly im wypisy ze szpitala zlozone razem z wnioskiem i opinia od lekarza prowadzacego ze szpitala
najpierw rozmawiala z nami mila pani, ktora pytala o punkty apgar, tydzien porodu rodzaj porodu, pierwsze kroki, slowa i zdania, na koniec dala nam karteczke i powiedziala, ze termin odbioru orzeczenia mamy 3 marca (na kartce byly dokladniejsze informacje)
nastepnie Lene zbadala lekarka, ktora gdy po badaniu Lena spytala, co pani pisze, odpowiedziala ze wazne urzedowe papiery wypisuje, ktore przydadza sie mamie do wielu rzeczy.
czy tak wyglada zawsze komisja i zawsze dostaje sie kartke: "odbior orzeczenia tego i tego dnia itd", a dokladniej chodzi mi o to, czy 3 marca moze sie okazac ze nie ma orzeczenia o niepelnosprawnosci?
- kasiia_p
- Początkujący ✽✽
- Posty: 107
- Rejestracja: 09 gru 2008, 19:12
- Choroba: CU u dziecka
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Pomoc przy orzeczeniu o niepełnosprawności
spytalam i zdziwila sie tym pytaniem "niby czemu ma pani nie dostac, sklada przeciez pani pierwszy raz"....
- Karaoke
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 501
- Rejestracja: 25 mar 2007, 23:18
- Choroba: CD u dziecka
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Pomoc przy orzeczeniu o niepełnosprawności
"Głupie z pozoru pytania wiele mówią o stanie psychicznym chorego, a także ojego prawdomówności. Wszak choroba opisana jest na kartach info. i nie ma powodu jej podważać.kasiia_p pisze:czy tak wyglada zawsze komisja i zawsze dostaje sie kartke: "odbior orzeczenia tego i tego dnia itd"
Co do terminu to zawsze warto spróbować czy nie może być bliższy. W sytuacjach potrzeby: do zakładu pracy na urlop wychowawczy, do MOPS na zasiłek (tu złożenie orzeczenia już w nowym msc. skutkuje naliczaniem świadczenia od tego miesiąca bo dopiero wtedy jest kompletna dokumentacja)... są w stanie napisać orzeczenie od ręki lub też na następny dzień. Jeżeli zatem potrzebujesz pilnie te orzeczenie to zwróć się do nich z prośbą.
Rozlicz PIT z sercem - przekaż 1 % podatku na OPP
Aby nie było gorzej...
...to będzie lepiej...
Podobno
Podążaj za Pajacykiem...
Wspomóż WOŚP, wspomóż dzieciaki bez focha - 13 I 2019r
- kasiia_p
- Początkujący ✽✽
- Posty: 107
- Rejestracja: 09 gru 2008, 19:12
- Choroba: CU u dziecka
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Pomoc przy orzeczeniu o niepełnosprawności
tyle ze ja nie mam pewnosci czy zostalo ono Lenie przyznane czy moze pojde tam i bedzie rozpatrzone negatywnie
nastawilam sie na trudne otrzymanie tego na odwolania ewentualne itd
muszze czekac do wtorku
a w temacie naliczania to podobno cos sie zmienilo od stycznia i naliczaja wstecz od dnia zlozenia wniosku o orzeczenie niepelnosprawnosci
nastawilam sie na trudne otrzymanie tego na odwolania ewentualne itd
muszze czekac do wtorku
a w temacie naliczania to podobno cos sie zmienilo od stycznia i naliczaja wstecz od dnia zlozenia wniosku o orzeczenie niepelnosprawnosci
- obyty.z.cu
- Doradca CU
- Posty: 7790
- Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: wielkopolska- Leszno
Re: Pomoc przy orzeczeniu o niepełnosprawności
ale, komisja juz byla ,wiec i decyzja jest, temat 3 marca wychodzi z dzialan administracyjnych, czyli wypisania papierow itp.,teraz juz nie bedziesz rozmawiac z lekarzami tylko pracujacymi tam ludzmi.kasiia_p pisze:tyle ze ja nie mam pewnosci czy zostalo ono Lenie przyznane czy moze pojde tam i bedzie rozpatrzone negatywnie
Zapytac zawsze mozesz, mowiac, ze potrzebny papier jest juz na dzis, albo, ze nerwy tobie wysiadaja z czekania.
Pytanie raczej nie zaszkodzi.Zawsze tez mozna zadzwonic.
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl
- kasiia_p
- Początkujący ✽✽
- Posty: 107
- Rejestracja: 09 gru 2008, 19:12
- Choroba: CU u dziecka
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Pomoc przy orzeczeniu o niepełnosprawności
no tak, powiedziala mi tak lekarka, ale to dziwne - tak jak napisalam nastawiona bylam na "ciezkie boje" wiec nie jestem juz pewna moze ona nie wie ze odrzucaja wnioski
no nic jeszcze tydzien intensywnego myslenia
no nic jeszcze tydzien intensywnego myslenia
-
- Debiutant ✽
- Posty: 1
- Rejestracja: 16 sie 2008, 15:50
- Choroba: w trakcie diagnozy
- województwo: opolskie
- Lokalizacja: Brzeg
Re: Pomoc przy orzeczeniu o niepełnosprawności
rok temu mialam zapalenie jelit- niedrożność zrostowa z perforacja jelita cienkiego,
5 operacjacji, kałowe zapalnie otrzewej,przetokę jelitowa, w sierpniu rekonstrukcja jelita,obecnie jestem pod stała opieka gastrologa jako przewlekle chora czy jest sens starac sie na to o niepełnostrawnosc pozdrawiam Barbara
5 operacjacji, kałowe zapalnie otrzewej,przetokę jelitowa, w sierpniu rekonstrukcja jelita,obecnie jestem pod stała opieka gastrologa jako przewlekle chora czy jest sens starac sie na to o niepełnostrawnosc pozdrawiam Barbara
barbarka 57
- obyty.z.cu
- Doradca CU
- Posty: 7790
- Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: wielkopolska- Leszno
Re: Pomoc przy orzeczeniu o niepełnosprawności
moja pierwsza uwaga mysl pozytywniebarbarka57 pisze:jestem pod stała opieka gastrologa jako przewlekle chora czy jest sens starac sie na to o niepełnostrawnosc pozdrawiam Barbara
druga uwaga....zbyt malo danych, ale "rekonstrukcja jelita", 5 operacji...to sa argumenty, wystarczy zebrac wszystkie dokumenty i starac sie o: tu wlasnie musisz ustalic o co..ZUS i renta...czy inne osrodki przyznajace niepelnosprawnosc.
Moze , zle zrobie, ale sadze, ze przy zebraniu "wszystkich papierow" nie bedziesz miala zadnych problemow, mysl pozytywnie !
Inna sprawa,czy dostalas odpowiednia diagnoze ?
Co u Ciebie znaczy rekonstrukcja jelita, jaka byla diagnoza ?
Podano przyczyne?
duzo niewiadomych.......
dla mnie wazniejsze by bylo , czy choroba jest zdiagnozowana i wyleczona, czy jestes dalej jako choroba przewlekla,....
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl
- obyty.z.cu
- Doradca CU
- Posty: 7790
- Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: wielkopolska- Leszno
Re: Pomoc przy orzeczeniu o niepełnosprawności
[cytat usunięty na prośbę użytkownika]
no tak, to oczywiste !
Stad tak wiele moich pytan, wlasnie po to by sobie uswiadomila, czego oczekuje, jakimi dokumentami dysponuje (wiemy, ze tu 1 post jest taki wywolawczy), wazne, by chciala z nami pogadac i podac wiecej szczegolow,..- 5 operacji- to jest temat naprawde do rozpatrzenia
Moze wbrew innym, ja jestem zdania , ze kazdy chory zasluguje na rozpatrzenie swojego stanu zdrowia, a wiec i uzyskania opinii o swojej "niepelnosprawnosci".
Tematem jest, czego w tym "temacie" oczekujesz, w sensie, gdzie sie bedziesz ubiegac o ten stopien, ZUS=renta....MOPS czy PCPR ..stopien niepelnosprawnosci i z tego tytulu przywileje=ulgi.
Sorki...opinia gastrologa to podstawa, ale ona musi wynikac z dotychczasowych badan,operacji,wynikow itp....wiec chyba ten etap jest juz na wydaniu opini jako podstawy osiagniety.Rozumiem, brak diagnozy, ale to nie zwalnia od wydania opini od niepelnosprawnosci To moze tylko wnosic do tematu okresu niepelnosprawnosci, w sensie do czasu pelnego zdiagnozowania.
no tak, to oczywiste !
Stad tak wiele moich pytan, wlasnie po to by sobie uswiadomila, czego oczekuje, jakimi dokumentami dysponuje (wiemy, ze tu 1 post jest taki wywolawczy), wazne, by chciala z nami pogadac i podac wiecej szczegolow,..- 5 operacji- to jest temat naprawde do rozpatrzenia
Moze wbrew innym, ja jestem zdania , ze kazdy chory zasluguje na rozpatrzenie swojego stanu zdrowia, a wiec i uzyskania opinii o swojej "niepelnosprawnosci".
Tematem jest, czego w tym "temacie" oczekujesz, w sensie, gdzie sie bedziesz ubiegac o ten stopien, ZUS=renta....MOPS czy PCPR ..stopien niepelnosprawnosci i z tego tytulu przywileje=ulgi.
Sorki...opinia gastrologa to podstawa, ale ona musi wynikac z dotychczasowych badan,operacji,wynikow itp....wiec chyba ten etap jest juz na wydaniu opini jako podstawy osiagniety.Rozumiem, brak diagnozy, ale to nie zwalnia od wydania opini od niepelnosprawnosci To moze tylko wnosic do tematu okresu niepelnosprawnosci, w sensie do czasu pelnego zdiagnozowania.
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl
- obyty.z.cu
- Doradca CU
- Posty: 7790
- Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: wielkopolska- Leszno
Re: Pomoc przy orzeczeniu o niepełnosprawności
no tak, ale takie zalozenie powodowaloby, ze osoby chore, ktore trudno zdiagnozowac,zawsze bylyby zdane na "zdrowe", czyli bez mozliwosci korzystania z ulg itp.W przypadku osob mieszkajacych z dala od osrodkow uznanych,referencyjnych ,ktorym brak srodkow i zwykla zyciowa postawa wynikajaca z braku przebojowosci, musi sie zgodzic z tym, ze pozostanie poza systemem leczenia, czyli braku diagnozy.
Wszystko zalezy od opisow lekarskich i dokumentacji lekarskiej.
Pewnie w ZUS zrobia wszystko by nie przyznac, ale juz w PZON to juz sadze, byloby inaczej, tam jednak procz lekarza bierze sie pod uwage takze inne przeslanki.
Od lekarza prowadzacego zalezy jak zakwalifikuje dotychczasowe leczenie i jaki wpisze nr jednostki chorobowej, bo przeciez po 5 operacjach i stalej opieki gastrologa
wynika, ze ciagle sie utrzymuje stan chorobowy.
Ale masz racje w sumie,
tyle , ze moja kolezanka pracujaca takze w PZON mowi, ze oni raczej staraja sie dawac jak najwiecej takich decyzji pozytywnych, chocby dlatego, ze latwiej tym ludziom uzyskac prace.Jesli znajda prace, to przestaja byc min.bezrobotnymi,
a to czesto wlasnie "stawia" ludzi na nogi, zmieniajac swoja pozycje zyciowa.
Wszystko zalezy od nastawienia.
O ZUS nie pisze, bo i po co, tam jest loteria.
Wszystko zalezy od opisow lekarskich i dokumentacji lekarskiej.
Pewnie w ZUS zrobia wszystko by nie przyznac, ale juz w PZON to juz sadze, byloby inaczej, tam jednak procz lekarza bierze sie pod uwage takze inne przeslanki.
Od lekarza prowadzacego zalezy jak zakwalifikuje dotychczasowe leczenie i jaki wpisze nr jednostki chorobowej, bo przeciez po 5 operacjach i stalej opieki gastrologa
wynika, ze ciagle sie utrzymuje stan chorobowy.
Ale masz racje w sumie,
tyle , ze moja kolezanka pracujaca takze w PZON mowi, ze oni raczej staraja sie dawac jak najwiecej takich decyzji pozytywnych, chocby dlatego, ze latwiej tym ludziom uzyskac prace.Jesli znajda prace, to przestaja byc min.bezrobotnymi,
a to czesto wlasnie "stawia" ludzi na nogi, zmieniajac swoja pozycje zyciowa.
Wszystko zalezy od nastawienia.
O ZUS nie pisze, bo i po co, tam jest loteria.
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl
- obyty.z.cu
- Doradca CU
- Posty: 7790
- Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: wielkopolska- Leszno
Re: Pomoc przy orzeczeniu o niepełnosprawności
[cytat usunięty na prośbę użytkownika]
sa tacy , ktorym grupa inwalidzka jest potrzebna by dalej pracowac w zakladach pracy chronionej.
Tam zdrowych nie potrzebuja, ich interesuje tylko papier-podkladka.
Z tego tutułu maja swoje "ulgi"...wiadomo.
Wniosek na komisje wypisuje jakis lekarz, wiec musi tam wpisac jakis nr jednostki chorobowej .
U mnie szefem komisji jest specjalista medycyny pracy i raczej niema problemow z pozytywnym wynikiem.
Poza tym Mops bardzo scisle wspolpracuje z Urzedem Pracy, kazdemu zalezy, by ludzie mieli prace.
Sadze, ze nasza roznica zdan wynika z tego, ze Ty mialas doswiadczenia z dzieckiem,
a inaczej sie traktuje osoby dorosle.
Np. trudno nie uznac za osobe czesciowo niezdolna do pracy murarza w wieku kolo 50 lat,u niego zawsze cos sie znajdzie, chocby skrzywiony kregoslup itp. Dostajac grupe moze sie starac o przekwalifikowanie itp, duzo mozliwosci z roznych stron.
sa tacy , ktorym grupa inwalidzka jest potrzebna by dalej pracowac w zakladach pracy chronionej.
Tam zdrowych nie potrzebuja, ich interesuje tylko papier-podkladka.
Z tego tutułu maja swoje "ulgi"...wiadomo.
Wniosek na komisje wypisuje jakis lekarz, wiec musi tam wpisac jakis nr jednostki chorobowej .
U mnie szefem komisji jest specjalista medycyny pracy i raczej niema problemow z pozytywnym wynikiem.
Poza tym Mops bardzo scisle wspolpracuje z Urzedem Pracy, kazdemu zalezy, by ludzie mieli prace.
Sadze, ze nasza roznica zdan wynika z tego, ze Ty mialas doswiadczenia z dzieckiem,
a inaczej sie traktuje osoby dorosle.
Np. trudno nie uznac za osobe czesciowo niezdolna do pracy murarza w wieku kolo 50 lat,u niego zawsze cos sie znajdzie, chocby skrzywiony kregoslup itp. Dostajac grupe moze sie starac o przekwalifikowanie itp, duzo mozliwosci z roznych stron.
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl
- obyty.z.cu
- Doradca CU
- Posty: 7790
- Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: wielkopolska- Leszno
Re: Pomoc przy orzeczeniu o niepełnosprawności
[cytat usunięty na prośbę użytkownika]
no tak, gratuluje,ale klopoty chyba byly wczesniej ?
[cytat usunięty na prośbę użytkownika]
pewnie powinno tyle ze nie wszystkim potrzebna jest grupa .
Pewnie , ze stopien umiarkowany jest lepszy,..wogole ostatnie przepisy z PFRON sa coraz bardziej nieciekawe.
Wiem cos o tym, bo zona sie tym zajmuje wiem tez, ze ciezko o ludzi z umiarkowana grupa w ich firmie i do tego specjalistow.
no tak, gratuluje,ale klopoty chyba byly wczesniej ?
[cytat usunięty na prośbę użytkownika]
pewnie powinno tyle ze nie wszystkim potrzebna jest grupa .
Pewnie , ze stopien umiarkowany jest lepszy,..wogole ostatnie przepisy z PFRON sa coraz bardziej nieciekawe.
Wiem cos o tym, bo zona sie tym zajmuje wiem tez, ze ciezko o ludzi z umiarkowana grupa w ich firmie i do tego specjalistow.
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl
-
- Debiutant ✽
- Posty: 12
- Rejestracja: 19 lis 2008, 10:48
- Choroba: CU
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: topołowa
Re: Pomoc przy orzeczeniu o niepełnosprawności
Witam Wszystkich jestem nowa na forum właśnie składam dokumenty o orzeczenie i chciałam się zapytać o co pytają na komisji i jak najlepiej się "zachować"
- obyty.z.cu
- Doradca CU
- Posty: 7790
- Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: wielkopolska- Leszno
Re: Pomoc przy orzeczeniu o niepełnosprawności
[cytat usunięty na prośbę użytkownika]
tak, taka prywatna firma ok.100 osob, ale powiedzmy ze ona tam zarzadza.
jak nie umiesz sie zachowac , to zachowaj sie porzadnie
wiem, to zart...
napisz cos wiecej o tej komisji !
tak, taka prywatna firma ok.100 osob, ale powiedzmy ze ona tam zarzadza.
bez obrazy ale to chyba Slominski powiedzial:aga5 pisze:Wszystkich jestem nowa na forum właśnie składam dokumenty o orzeczenie i chciałam się zapytać o co pytają na komisji i jak najlepiej się "zachować"
jak nie umiesz sie zachowac , to zachowaj sie porzadnie
wiem, to zart...
napisz cos wiecej o tej komisji !
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl