Crohn, a stopień niepełnosprawności ....
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
-
- Debiutant ✽
- Posty: 1
- Rejestracja: 11 kwie 2007, 14:09
- Choroba: nie ustalono
- Lokalizacja: Opole
Crohn, a stopień niepełnosprawności ....
Witam. Od 13 lat choruję na tę chorobę(tzn. w 1994 roku ją zdiagnozowano). Jestem po resekcji 30-centymetrowego odcinka jelita. Jestem pod stałą opieką gastroeterologa i przyjmuję leki( nie zawsze pomagające na kolejne nawroty choroby). Mam w związku z tym pytanie: jak odniosłaby się do do mojego stanu komisja lekarska... chodzi mi przede o to, czy w tej sytuacji można otrzymać grupę inwalidzką. Proszę o informacje od osób, które przez to przechodziły. Pozdrawiam...
- -Ania-
- Admin
- Posty: 4331
- Rejestracja: 06 lis 2003, 15:04
- Choroba: CD
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Crohn, a stopień niepełnosprawności ....
Poza tym co napisała Smerfetka proponuję poczytac sobie
Na przykład to:
http://crohn.home.pl/forum/viewtopic.php?t=2191
i to:
http://crohn.home.pl/forum/viewtopic.php?t=1221
pozdrawiam
ania
Na przykład to:
http://crohn.home.pl/forum/viewtopic.php?t=2191
i to:
http://crohn.home.pl/forum/viewtopic.php?t=1221
pozdrawiam
ania
-
- Specjalista ds. Porad Prawnych
- Posty: 1574
- Rejestracja: 09 sty 2006, 21:48
- Choroba: CD u dziecka
- województwo: podkarpackie
- Lokalizacja: Łańcut
- Kontakt:
Re: Crohn, a stopień niepełnosprawności ....
W pcpr-e powinieneś dostac orzeczenie bez problemu, gorzej w ZUS-ie gdybyś starał sie o rentę, ale dopóki nie spróbujesz to nie będzi4esz wiedział czy dostaniesz , czy też nie
Pozdarwiam
Szaraja
Pozdarwiam
Szaraja
Chwała tym którzy stworzyli to forum. a dla wszystkich którzy piszą wielkie dzięki
- 13julcia
- Początkujący ✽✽
- Posty: 100
- Rejestracja: 03 kwie 2007, 15:56
- Choroba: CD u partnera
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: warszawa
- Kontakt:
Re: Crohn, a stopień niepełnosprawności ....
mam pytanko dot. orzecznictwa w CPR: otóż ,jaka jest "szansa" na przyznanie takiego orzeczenia o stopniu niepełnosprawności? Mój mąż (Piotrek) choruje jak się okazało od dawna(wcześniej że to zespół jelita nadwrażliwego, ale sądzono tak bez dodatkowych badań) a zdiagnozowaną chorobę ma od roku(jak trafił do szpitala na kolo i tam już został,był ciężkim stanie). Obecnie "szykuje" się do operacji(rozpoznanie Crohn-zwężenie esicy, a ostatnio "prawdopodobnie" bo nie zdiagnozowana przez lekarza-przetoka pęcherzowo-jelitowa). Czy ma jakiekolwiek szanse dostać takie orzeczenie? Czy ktoś był już w takiej sytuacji? Za odpowiedź będę wdzięczna:)
żona męża z CD......
- 13julcia
- Początkujący ✽✽
- Posty: 100
- Rejestracja: 03 kwie 2007, 15:56
- Choroba: CD u partnera
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: warszawa
- Kontakt:
Re: Crohn, a stopień niepełnosprawności ....
[cytat usunięty na prośbę użytkownika]
dzięki żabusia za odpowiedź:) a czy orientujesz się od czego zależy jaki stopień o niepełnosprawności orzekną?
dzięki żabusia za odpowiedź:) a czy orientujesz się od czego zależy jaki stopień o niepełnosprawności orzekną?
żona męża z CD......
-
- Debiutant ✽
- Posty: 18
- Rejestracja: 23 kwie 2007, 21:10
- Choroba: CD
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Crohn, a stopień niepełnosprawności ....
ja choruję na crohna i dostałam w styczniu rente na rok i jest to trzecia grupa. wszystko zależy od komisji lekarskiej w ZUSie. Pozdrowienia
Mirka
- twinsisterBasia
- Debiutant ✽
- Posty: 11
- Rejestracja: 05 kwie 2007, 19:22
- Choroba: CD
- województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Chełm
- Kontakt:
Re: Crohn, a stopień niepełnosprawności ....
Hej mam takie pytanko, czy jak miałam już 2 operacje na Cronika rok temu, ale to w praktyce nie utrudnia mi jakoś życia i normalnie studiuję na dziennych na KULu, to czy mogę też się starać o takie orzeczenie??? Bo w sumie jak mogę normalnie funkcjonować to chyba mi się nie należy. A z drugiej strony "kawałek mnie" wycieli na tych operacjach . Więc już sama nie wiem???
pozdrowionka dla Crohna i Pentazi
-
- Specjalista ds. Porad Prawnych
- Posty: 1574
- Rejestracja: 09 sty 2006, 21:48
- Choroba: CD u dziecka
- województwo: podkarpackie
- Lokalizacja: Łańcut
- Kontakt:
Re: Crohn, a stopień niepełnosprawności ....
Złóż dokumenty i powlacz troszeczkę bo warto,. Maszszansę na zasiłęk pielęgnacyjny, a raczej rodzice , ząs ty osobiscie na rentę , zawsze to kilka setek w kieszeni co miesiąc . jesli nic nie zrobisz nikt niczego nie przyniesie i nie zrobi za ciebie. polecam lektóre temató w zakresie - zxasiłek pielęgnacyjny, renta socajlna. Tam ejst wszystko, a potem wizyta w PCPR-e i ZUS-ie celem pobranie wniosków, lekarz wypełnia dokumentację - najlepiej gastrolog i złożyć cąłość paierków. szanśe masz duz, jesli Cię operowano i wycięto coniebądź.
pozdarwiam
Szaraja
pozdarwiam
Szaraja
Chwała tym którzy stworzyli to forum. a dla wszystkich którzy piszą wielkie dzięki
- twinsisterBasia
- Debiutant ✽
- Posty: 11
- Rejestracja: 05 kwie 2007, 19:22
- Choroba: CD
- województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Chełm
- Kontakt:
Re: Crohn, a stopień niepełnosprawności ....
Aha to dzięki giganteum
pójdę popytam, może się uda
przyznali bym mi przynajmniej pokój 2 w akademiku:)
pójdę popytam, może się uda
przyznali bym mi przynajmniej pokój 2 w akademiku:)
pozdrowionka dla Crohna i Pentazi
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 257
- Rejestracja: 25 paź 2005, 18:33
- Choroba: CD u rodzica
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Re: Crohn, a stopień niepełnosprawności ....
Ja z trochę podobnej beczki.
Dostałam"z mety" umiarkowany stopien niepełnosprawności ( cukrzyca, choroba zwyrodnieniow stawów, uchyłkowatośc i zwężenie okrężnicy itd, itd).
I tu pytanie.
Czy muszę sie do tego przyznawać w pracy ? Nie czuję sie niezdolna do pracy : przecież pracuję głowa nie nogami.
I znam wiele osób z takim stopniem, ktore pracują...
Więc jak to jest ?
Dostałam"z mety" umiarkowany stopien niepełnosprawności ( cukrzyca, choroba zwyrodnieniow stawów, uchyłkowatośc i zwężenie okrężnicy itd, itd).
I tu pytanie.
Czy muszę sie do tego przyznawać w pracy ? Nie czuję sie niezdolna do pracy : przecież pracuję głowa nie nogami.
I znam wiele osób z takim stopniem, ktore pracują...
Więc jak to jest ?
- misiek1
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 889
- Rejestracja: 09 gru 2006, 19:43
- Choroba: CD
- województwo: lubuskie
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Crohn, a stopień niepełnosprawności ....
Nie musisz sie przynawac
poztym umiarkowany stopien jezeli pozwala na wykonywanie pracy nie przeszkadza ci w niczym, pracodawca zas moze liczyc na pewne ulgi.
Duzo juz bylo o tym pisane na forum.
Ja tez poisadam umiarkowany, jednak ja jestem juz pol roku na l-4 i ide na rehabilitacyjny jak zus mi przyzna.
pozdrawiam
poztym umiarkowany stopien jezeli pozwala na wykonywanie pracy nie przeszkadza ci w niczym, pracodawca zas moze liczyc na pewne ulgi.
Duzo juz bylo o tym pisane na forum.
Ja tez poisadam umiarkowany, jednak ja jestem juz pol roku na l-4 i ide na rehabilitacyjny jak zus mi przyzna.
pozdrawiam
Martwisz się chorobą ? ale z Ciebie egoista, na tej samej ziemi umiera codziennie tysiące dzieci z głodu, to jest prawdziwa choroba.
Zaglądam tu raz na jakiś czas ale nie są to godziny ani dni a nawet tygodnie
Zaglądam tu raz na jakiś czas ale nie są to godziny ani dni a nawet tygodnie
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 466
- Rejestracja: 05 mar 2004, 11:38
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- Lokalizacja: Brzeźnica/Kraków
- Kontakt:
Re: Crohn, a stopień niepełnosprawności ....
Ja też w tym tygodniu odebrałam orzeczenie o niepełnosprawności.Dostałam stopień umiarkowany.Zaraz zgłosiłam to w zakładzie pracy.Bo:
-Zakład ma pewne przywileje z tego tytułu
- ja też a najważniejsze to:- skrócony tydzień pracy/ 35 godzin/
-dodatkowy urlop 10 dni
- i zwolnienia na rehabilitację 21 dni /np na sanatorium/
Z tym ze suma dodatkowego urlopu i na rehabilitację nie może przekraczać 21 dni roboczych. Tak wyczytałam w Ustawie z 27 sierpnia1997 o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych /tekst jednolity/ ART 19 i 20 tej ustawy. W ustawie tej wdrożone są dyrektywy Unii Europejskiej.Radzę postudiować.
- dostałam kartę parkingową, ktora obowiązuje nie tylko w Polsce, ale we wszystkich krajach Unii.
Jednolity tekst można zdobyć w internetowyej bazie aktów prawnych Kancelarii Sejmu wchodząc w wyszukiwarkę i wpisując tytuł tej ustawy.Miłej lektury.
-Zakład ma pewne przywileje z tego tytułu
- ja też a najważniejsze to:- skrócony tydzień pracy/ 35 godzin/
-dodatkowy urlop 10 dni
- i zwolnienia na rehabilitację 21 dni /np na sanatorium/
Z tym ze suma dodatkowego urlopu i na rehabilitację nie może przekraczać 21 dni roboczych. Tak wyczytałam w Ustawie z 27 sierpnia1997 o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych /tekst jednolity/ ART 19 i 20 tej ustawy. W ustawie tej wdrożone są dyrektywy Unii Europejskiej.Radzę postudiować.
- dostałam kartę parkingową, ktora obowiązuje nie tylko w Polsce, ale we wszystkich krajach Unii.
Jednolity tekst można zdobyć w internetowyej bazie aktów prawnych Kancelarii Sejmu wchodząc w wyszukiwarkę i wpisując tytuł tej ustawy.Miłej lektury.
Ostatnio zmieniony 03 cze 2007, 19:12 przez Gośka, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 257
- Rejestracja: 25 paź 2005, 18:33
- Choroba: CD u rodzica
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Re: Crohn, a stopień niepełnosprawności ....
Orzeczenie mam zPCPR.
Niestety wpisano na nim "niezdolna do pracy"
Otrzymałam je na stałe.
W tej chwili ważą się moje losy na najblizsze 2 lata. Moge iść na wcześniejsza emeryturę... tylko organ prowadzący placówkę zaspał sprawę i nie wręczył mi wypowiedzenia ( a powinien, gdyż w arkuszu organizacyjnym placówki nie zaplanowałam siebie na rok nastepny).
Mogą mi ( tak podejrzewam) zaproponować powierzenie stanowiska. Dlatego wolałabym milczeć co do mojej niepełnosprawności- moga przeciez uznać, że rzeczywiscie jestem niezdolna.
Co do przystosowania stanowiska... w mojej pracy nie jest to konieczne. A stresu, jaki jest z nią związany nie uniknę ( trochę go zresztą lubię, działa jak dodatkowy napęd).
Niestety wpisano na nim "niezdolna do pracy"
Otrzymałam je na stałe.
W tej chwili ważą się moje losy na najblizsze 2 lata. Moge iść na wcześniejsza emeryturę... tylko organ prowadzący placówkę zaspał sprawę i nie wręczył mi wypowiedzenia ( a powinien, gdyż w arkuszu organizacyjnym placówki nie zaplanowałam siebie na rok nastepny).
Mogą mi ( tak podejrzewam) zaproponować powierzenie stanowiska. Dlatego wolałabym milczeć co do mojej niepełnosprawności- moga przeciez uznać, że rzeczywiscie jestem niezdolna.
Co do przystosowania stanowiska... w mojej pracy nie jest to konieczne. A stresu, jaki jest z nią związany nie uniknę ( trochę go zresztą lubię, działa jak dodatkowy napęd).
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 257
- Rejestracja: 25 paź 2005, 18:33
- Choroba: CD u rodzica
- Lokalizacja: okolice Krakowa
Re: Crohn, a stopień niepełnosprawności ....
To nie o to chodz, że się boję...
Po prostu w tej chwili nie chce się ujawniać ze stopniem niepelnosprawności, gdyż jestem w dziwnej sytuacji zawodowej.
Ale dzieki za wypowiedź Zabusiu.
Pozwolę sobie pomilczeć na razie o moim stopniu...
Po prostu w tej chwili nie chce się ujawniać ze stopniem niepelnosprawności, gdyż jestem w dziwnej sytuacji zawodowej.
Ale dzieki za wypowiedź Zabusiu.
Pozwolę sobie pomilczeć na razie o moim stopniu...
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 137
- Rejestracja: 22 maja 2007, 18:21
- Choroba: CD
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Crohn, a stopień niepełnosprawności ....
czyli jak sie dostaje te grupe, rente czy inne to potem gorzej z praca? bo wolalbym prace miec a nie bede przeciez zyc na jakis zasilkach bo i tak nie dam rady