Kilka pytań

[Kasia]

Witam,

Moja przyjaciółka choruje na wrzodziejące zapalenie jelita grubego. Od kilku miesięcy jej stan jest niezbyt zadowalający, powiedziałabym, że tragiczny. Jest na terapii sterydowej, jednak jej już to nie pomaga. Chciałaby podjąć jakąś pracę, jednak choroba w tej chwili wygrywa na całej linii. Pytałam się jej czy nie może składać dokumentów na komisję lekarską, by dostać orzeczenie o stopniu niepełnosprawności, później rentę. W szpitalu jej powiedziano, że na tą chorobę nie dają.

Jeżeli mogą Państwo ze swoich doświadczeń napisać jak to wygląda, a jeżeli ma jakąś szansę to co powinna zrobić. Gdzie się udać? Jakie papiery załatwić?

Pozdrawiam
Kasia

[obyty.z.cu]

W szpitalu jej powiedziano, że na tą chorobę nie dają.

Szpital renty nie daje,daje ZUS i tam składa się papiery.
Ja od lat jestem na rencie, na początku okresowej,teraz na stałe.Rentę przyznaje się na okres NIEZDOLNOŚCI DO PRACY,a nie od rodzaju choroby
Trzeba to udowodnić,ale to inna historia,wiele o tym na forum.
Stopień niepełnosprawności to zupełnie inna historia,to określa Powiatowy (lub Miejski) Zespół d/s Niepełnosprawności.Tam są 3 grupy w zależności od...niesprawności.To może też być forma dopłacania np. pracodawcom do pensji takiej osoby a to może pomóc w zatrudnieniu.
Wiecej też znajdziesz w odpowiednich tematach na forum w dziale Porady Prawne.

[chrzanovy]

przyjaciółka choruje na wrzodziejące zapalenie jelita grubego. Pytałam się jej czy nie może składać dokumentów na komisję lekarską, by dostać orzeczenie o stopniu niepełnosprawności, później rentę. W szpitalu jej powiedziano, że na tą chorobę nie dają.

Hej Kasia napewno zaraz ktoś da ci znać konkretniejsze info, kto bieże rente. Ale wydaje mi się że tak: piszesz ze w szpitalu powiedziano ze ta chorobę nie dają - dziwne to dla mnie , to przecież nie rodzaj choroby ale stan w jakim się jest - jest główną przesłanką dla komisji lekarskiej i dla zusów. Szpital nie ma nic do tego. Ona musi poprostu złożyć wniosek o komisję lekarską do ustalenia grupy niepełnosprawności. Jak jest zupełnie przukuta do łóżka no to jaka może być decyzja komisji - moim zdaniem jednoznaczna. Trzeba zebrac jej papiery medyczne, aktualną opinię jej lekarzy, historię pobytów w szpitalu i z tym na Komisję jako punkt startu. Wydaje mi się że nastepnym przystankiem jest ZUS.

[Kasia]

Tak, jej powiedziano. Na tą chorobę, orzeczenia nie dostanie. Nie mój wymysł.

Dziękuję za poradę Po świętach zbieramy dokumenty i zabieram ją na komisję

Jak dostanie orzeczenie, to do ZUSu?

Tylko, że o tej instytucji słyszy się różne rzeczy...

[chrzanovy]

Tak, jej powiedziano. Na tą chorobę, orzeczenia nie dostanie. Nie mój wymysł.
Dziękuję za poradę Po świętach zbieramy dokumenty i zabieram ją na komisję

ludzie bzdury gadają, skoro kolega obyty mówi że tak jest jak jest to trzeba mu wierzyć i działać

Jak dostanie orzeczenie, to do ZUSu?
Tylko, że o tej instytucji słyszy się różne rzeczy...

Kasiu a kto powiedział że to bułka z masłem, wszystko jest związane z mozołem, ale jak nie zaczniesz pchać tego kamienia pod górkę to sam się nie zapcha, pomalutku cierpliwie dacie rade. zdrówka!

[kasia38]

Kasia, ja mam orzeczenie od 2009 roku - stopień umiarkowany na stałe.
Miałam też rentę przez 14 lat, teram mi odebrano, ale jeszcze jest sprawa w sądzie w toku.
Tak że nie słuchajcie co mówią "mądrzy" ludzie tylko działajcie.
I druga rzecz, jedna komisja od drugiej nie jest zależna, jedna do drugiej nie ma nic do rzeczy.
Ja najpierw dostałam rentę, w 1999 roku, a o stopień niepełnosprawności złożyłam dopiero w 2009.

[Mamcia]

Kasiu,
nim się złoży o rentę to trzeba mieć staż pracy, wyczerpany zasiłek chorobowy, i często rehabilitacyjny. Renta socjalna to insza inszość i wiele o tym pisało na forum.
Mnie natomiast niepokoi to co piszesz o stanie przyjaciółki. nam trudno coś pomoc jeśli nie wiemy jaki jest stan obiektywnie i jak jest leczona. W Łodzi ma wszelkie szanse być leczona optymalnie, ale czasem tak niestety nie jest. napisz coś więcej.

[obyty.z.cu]

Jak dostanie orzeczenie, to do ZUSu?

Tylko, że o tej instytucji słyszy się różne rzeczy...

nie..można od razu jedno i drugie,można tylko do ZUS,zależy co jest potrzebne i po co.
Nie słucha się co ludzie mówią tylko załatwia sprawę !
Orzecznicy to też ludzie,są tacy i tacy...

nim się złoży o rentę to trzeba mieć staż pracy, wyczerpany zasiłek chorobowy, i często rehabilitacyjny.

no właśnie,trzeba wiedzieć co sie chce !
Te sprawy załatwia się z ZUS,po upływie okresu zasiłku chorobowego.
Więcej na stronach ZUS.
http://www.pfron.org.pl/ftp/publikacje/ ... h_2014.pdf
http://www.zus.pl/default.asp?p=4&id=400#p690
Choroba nie upoważnia do niczego,ale może być podstawą do udowodnienia nie możności dalszej pracy.Do ZUS trzeba złóżyć wniosek plus opinie lekarskie -wszystko na ZUS drukach.
Na komisji przedstawia się pozostałe dokumenty medyczne,wypisy szpitalne,badania,ksero kartotek (no właśnie -oryginały pozostają w domu a przedstawia się ksero jako załącznik który pozostanie w ZUS) itd. Oczywiście całej dokumentacji,ale tej w której są złe wyniki,te dobre zostawia się dla siebie i nie pokazuje.

Za mało danych by więcej doradzać.