komisja lekarska

[o2karolka]

Witam,
Chciałam się zapytać jaka jest moja szansa na uzyskanie stopnia niepełnosprawności.
Moja sytuacja wygląda tak:
Wykryto u mnie CD równo dwa lata temu (mam w tym momencie niecałe 21 lat). Do tego czasu leżałam w szpitalu 4 razy, oczywiście nie licząc wpisów na leczenie Humirą i Remicade. Stwierdzono u mnie brak reakcji na immunosupresje i sterydoterapię, po Humirze czułam się świetnie, dopóki nie zaczęłam mdleć po każdym zastrzyku. Teraz dostaje Remicade i pod to kortykosterydy i w zasadzie czuje się dobrze, no ale zawsze nie wiadomo, czy nie zacznę mdleć jak po Humirze (Humirę brałam jakieś 3 miesiące zanim miałam omdlenia).

Proszę o odpowiedzi, może jakieś rady jak się zachowywać na komisji lekarskiej, no i opisy jakie trudności mieliście na komisji i czego się czepiali.

przesunęłam temat

[Elaine]

Witam

Nie wiem, gdzie mogę się podpiąć z moim pytaniem, a nie chcę nowego wątku zaczynać, więc - jako, że dotyczy ono komisji lekarskiej - podpinam się tu.

W tym tygodniu mam komisję lekarską w sprawie orzeczenia o stopniu niepełnosprawności. Mam Crohna i osteopenię. W ostatnim roku miałam wiele badań - wyniki z badania na badanie coraz gorsze. Przewężenie w jelitach w ciągu roku się zwiększyło do tego stopnia, że sugerowano mi operację (wyniki z enterografii) i to dość szybką.W kolonoskopii miesiąc później stwierdzono jednak, że przewężenie się zmniejszyło, w efekcie czego, prof. Drews stwierdził, że nie widzi potrzeby operacji. Za co mu bardzo wdzięczna jestem W kolonoskopii ostatniej wyszło jednak, że pojawiło się kolejne ognisko zapalne. Gastroskopia pokazała liczne nadżerki w żołądku i na dwunastnicy, błonę zapalnie zmienioną. Planowane leczenie biologiczne. Nietolerancja azy. Tak wyglądała sytuacja, gdy składałam papiery do PCPR. W zeszłym tygodniu byłam znowu w szpitalu. Poprawa Enterografia wykazała, że przewężenie się zmniejsza. W wypisie mam dość optymistycznie napisane o poprawie. Bardzo się z tego cieszę, oczywiście, ale tu nasunęło mi się pytanie - co na to komisja lekarska? O ile poprzednie wyniki były dość dramatyczne (tak ujęła to moja lekarka prowadząca), a w wypisie była informacja o znacznym pogorszeniu stanu zdrowia w stosunku do wcześniejszego pobytu szpitalnego, to obecne nastrajają optymistycznie, choć leczenie biologiczne nadal planowane - prawdopodobnie w kwietniu się rozpocznie. I tu moje pytanie: czy muszę na komisji pokazywać ostatni wypis ze szpitala?
Pewnie muszę... ale wolę się upewnić.
Już była sytuacja w tamtym roku, że wszystko wskazywało na poprawę, a potem jak poleciało, tak leciało i leciało Boję się, że sytuacja teraz może podobnie wyglądać. Za pół roku może być znowu pogorszenie, ale komisja w międzyczasie stwierdzi, że jest ze mną całkiem nieźle i zostanę bez orzeczenia...

Był ktoś w podobnej sytuacji?

[blazej109]

Z tego co wiem, to nie musisz pokazywać "dobrych wyników".
P.s. Zawsze można powiedzieć, że się zapomniało:P

[maggie0278]

Mądry Polak po szkodzie
Ja bym osobiście nie pokazywała ostatniego" dobrego" wypisu. W sytuacji mojego dziecka tak właśnie było.
Kilkanaście wypisów, a w nich opisy badań MR, gastroskopia gdzie ewidentnie było, że jest silny stan zapalny, w histopacie wychodził III- IV stopień zapalenia i inne nienajlepsze wyniki, to nie robiło wrażenia

Lekarka zwróciła uwagę na ostatni wypis, gdzie było napisane, że jest znaczna poprawa, że jest remisja objawowa. Bylo tak, gdyż moja córka byla na silnych dawkach sterydów i imuranie. I na nic się zdały tłumaczenia, że moje dziecko jest sterydozależne, że jak tylko zaczniemy ze sterydów schodzić to wszystko wraca na nowo.
Dla lekarza moja córka okazała się zdrowa. W końcu miała czarno na białym napisane, że jest remisja.
Się wtedy zaczęły odwołania, komisja za komisją, na sądzie skończywszy.

[Szaraja]

Z tego co piszesz dokumenty zostały już złożone, ja bym po prostu nie dodawała nic więcej, lekarz ma cię zbadać i ocenić stan zdrowia, jak zechce skieruje jeszcze na dodatkowe badania ( nie praktykowane)

[Jagusia]

Hej Wszystkim, to mój pierwszy wpis na forum - dziewiczy
Zamierzam starać się o orzeczenie i chciałabym się dowiedzieć, czy wszyscy stają przed komisją lekarską? Czy bywa, że rozpatrują dokumenty i nie wzywają? A jeśli nie wzywają to w jakich wypadkach? Z góry dzięki

[obyty.z.cu]

Hej Wszystkim, to mój pierwszy wpis na forum - dziewiczy

Miło..powitać !

Zamierzam starać się o orzeczenie i chciałabym się dowiedzieć, czy wszyscy stają przed komisją lekarską?

tu chyba jest wszystko
http://crohn.home.pl/forum/viewtopic.php?t=1221
zawsze staje się przed Komisją,a na pewno już za pierwszym razem
,to lekarz,psycholog,ktoś z Pomocy Społecznej,jakiś wywiad itd...
W zależności od składu osobowego Komisji.Lekarz specjalności..jaki się trafi

A jeśli nie wzywają to w jakich wypadkach?

ZAWSZE dostaniesz pismo od nich w terminie do 30 dni od dnia złożenia dokumentów z informacją co dalej.
Może i ten link Ci coś podpowie...
http://www.niepelnosprawni.pl/ledge/x/2 ... 26.11.2015