wielkosc stolca
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 206
- Rejestracja: 26 paź 2005, 21:03
- Choroba: CU
- Lokalizacja: Inowrocław
- Kontakt:
Re: wielkosc stolca
U mnie tak jak u Inkaski , zupełnie nie wiem, gdzie mi się to mieści
Najciekawsze jest to, że potrafię iść 3 razy pod rząd do toalety i takie ilości za każdym razem opuszczają moje jelito. Po takim trzykrotnym wypróżnieniu to dopiero jestem FIT, wszystkie portki i spódnice leżą jak ulał
Najciekawsze jest to, że potrafię iść 3 razy pod rząd do toalety i takie ilości za każdym razem opuszczają moje jelito. Po takim trzykrotnym wypróżnieniu to dopiero jestem FIT, wszystkie portki i spódnice leżą jak ulał
CU: Lepiej być nie może
- inkaska
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 645
- Rejestracja: 31 sie 2004, 10:55
- Choroba: CU
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Łódź, CU
Re: wielkosc stolca
u mnie teraz wylatuje takie nie wiadomo co.....jakies kapki czy cus w tym stylu...ale wiem ze jutro moge miec nitki.....wiem jedno co dzien jelito mnie zaskakuje......czasami na prawde nie wiem co mu szkodzi a co nie......i badz tu madry.......
cos byc musi do cholery za zakretem;)
- aleksandra12
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 959
- Rejestracja: 07 lut 2006, 22:09
- Choroba: CD
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
Re: wielkosc stolca
O dokładnie, mnie też zaskakuje. Parę dni człowiek się zastanawia, gdzie się to mieści w tym wychudzonym ciele i z czego się produkuje? Potem przychodzi czas na małe bobki i mnóstw gazów. A jeszcze później takie, które chcą wyjść, ale nie wychodzą i męczą, wstążki rozlazłe. Może to by trzeba notować i taki śmierdzący dzienniczek?
Pozdrawiam, Aleksandra
- inkaska
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 645
- Rejestracja: 31 sie 2004, 10:55
- Choroba: CU
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Łódź, CU
Re: wielkosc stolca
mnie teraz przy antybiotyku niezle meczy, normalnie czuje jak cos tam mi peka.....ech.....i tak w kolko.....biore tez leki oslonowe.......cos wytrysnie jakas maz obrzydliwa...albo i nic..tylko gazy.....bleee
cos byc musi do cholery za zakretem;)
Re: wielkosc stolca
...a ja dzisiaj sobie pofolgowalem, pieczonego kurczaczka w domciu zjadlem, a potem w McDonaldsie moje ulubione lody z polewa karmelowa, potem shake'a truskawkowego, popilem to paroma lykami cappucino...to bylo jakies 3 godziny temu i na razie cisza...Moze jak czasem spelniam zachcianki mojego ciala (zoladka raczej), to i jakos cialo mi daje odsapnac, wbrew Colitisowemu rozsadkowi i logice...
podloze CU to rowniez nerwy, stres itp. a jak sobie pofolguje czasem to luzik sie wlacza i ma to zbawienny wplyw na mnie (samopoczucie) i chorobsko tez jakos odpuszcza.
uwazam, ze nie mozna zbytnio przesadzac i bac sie wszystkiego jesc, bo samo takie "obawianie sie" moze spowodowac jakies leki, stresy itp...a to tez prowadzi do nawrotow...trzeba umiec znalezc zloty srodek.
tez chcialem kiedys zeszycik taki zalozyc i wpisywac co jem, jakie sa po tym reakcje, ale szybko zglupialem...
pozdrowionka!
podloze CU to rowniez nerwy, stres itp. a jak sobie pofolguje czasem to luzik sie wlacza i ma to zbawienny wplyw na mnie (samopoczucie) i chorobsko tez jakos odpuszcza.
uwazam, ze nie mozna zbytnio przesadzac i bac sie wszystkiego jesc, bo samo takie "obawianie sie" moze spowodowac jakies leki, stresy itp...a to tez prowadzi do nawrotow...trzeba umiec znalezc zloty srodek.
tez chcialem kiedys zeszycik taki zalozyc i wpisywac co jem, jakie sa po tym reakcje, ale szybko zglupialem...
pozdrowionka!
fell deeds awake
now for wrath
now for ruin
...and a red dawn!
now for wrath
now for ruin
...and a red dawn!
- kreska29
- Początkujący ✽✽
- Posty: 54
- Rejestracja: 18 lis 2005, 14:31
- Choroba: CU
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: wielkosc stolca
A u mnie od września było ok....czyli jedna duża porcja o kształcie grubszej parówki...i zwartej konsystencji bez dodatków...Byłam naprawde szczesliwa...ale ostatnio nastapiła zmiana konsystencji..czyli biegam nawet 3 razy dziennie i wydalam drobne porcyjki o nieco rozlużnionej konsystencji..Tyle że stres mam ogromny...w pracy, na uczelni i mój organizm też chyba szaleje...kasia
Pozdrawiam
kasia
kasia
- Natanael
- Początkujący ✽✽
- Posty: 158
- Rejestracja: 10 sty 2006, 23:00
- Choroba: CU
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: wielkosc stolca
pieczony kurczak chyba jest dozwolony w CU ...? ja to codziennie jem
Ja miałem 5 dni parówek a teraz niestety wracam do luźniejszej formy. Ja i tak latam 3 razy dziennie rano to po jednym razie mam zaraz ochote drógi raz ... tylko czasu nie ma po drógim razie następuje dłuższy spokój(względny )
Ja miałem 5 dni parówek a teraz niestety wracam do luźniejszej formy. Ja i tak latam 3 razy dziennie rano to po jednym razie mam zaraz ochote drógi raz ... tylko czasu nie ma po drógim razie następuje dłuższy spokój(względny )
22 lata - CU
...Ufać Bogu to wszystko co nam zostało...
...Ufać Bogu to wszystko co nam zostało...
- Rose
- Początkujący ✽✽
- Posty: 66
- Rejestracja: 08 wrz 2005, 13:27
- Choroba: CU
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: wielkosc stolca
u mnie ostatnio jest na przemian. raz musze długo siedzieć i duzo idzie.... a innym razem męcze sie strasznie, myśle że już powinnam ,bo bruszke mi dał rapart siadam i nic... ale oczywiście podczas stresu idzie szybko, czasem aż za...
- Miki
- Początkujący ✽✽
- Posty: 295
- Rejestracja: 29 cze 2006, 16:03
- Choroba: CU
- województwo: warmińsko-mazurskie
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: wielkosc stolca
Czy w czasie remiji stolec powinien być "mormaly" wszyscy chyba wiedza o co chodzi czy może tez być luźny, papkowaty?
- goniusia
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 650
- Rejestracja: 10 cze 2007, 21:06
- Choroba: CU
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: wielkosc stolca
To zależy jakie stolce miałaś przed chorobą.Ja nigdy nie miałam zaparć i mój stolec był raczej lużny.Tak samo jest teraz.A swoją drogą nigdy bym nie pomyślała że największym marzeniem może być marzenie o normalnej kupie.Tak jest w moim przypadku.
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 137
- Rejestracja: 22 maja 2007, 18:21
- Choroba: CD
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
Re: wielkosc stolca
moze byc, ja taki milem, teraz mam w szpitalu tez, wystarczy diete trzymac dobrze i dlugo
- Miki
- Początkujący ✽✽
- Posty: 295
- Rejestracja: 29 cze 2006, 16:03
- Choroba: CU
- województwo: warmińsko-mazurskie
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: wielkosc stolca
Te papkowate, luźne mogę być u mnie od owoców które uwielbiam, truskawki, czereśnie, nektarynki, może za dużo zjadłam... czasami jest "normalny" czasami papkowaty, mam nadzieję że to nie zwiastuje nawrotu choroby
POZDRAWIAM
POZDRAWIAM
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 258
- Rejestracja: 24 wrz 2018, 14:04
- Choroba: w trakcie diagnozy
- województwo: śląskie
Re: wielkosc stolca
Potrafię czasem zrobić kilka kawałków stolca o rozmiarze chyba z 10 cm, a i tak pełno jeszcze zalega i uwiera. Mój stolec jest tak wielki, że aby go całego wydalić, musiałbym brać coś na przeczyszczenie.