Czy domyślacie się jaki czynnik u Was zadziałał
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
- ex-bros
- Początkujący ✽✽
- Posty: 82
- Rejestracja: 02 sie 2012, 02:02
- Choroba: CD
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: Obywatel Świata
Re: Czy domyślacie się jaki czynnik u Was zadziałał
U mnie zlozylo sie kilka czynnikow. Pierwsze problemy 'zoladkowe' wystapily juz w wieku nastoletnim (cwierc wieku temu! ), ale jako ze objawy i bole w pewnym momencie samoistnie przeszly (albo po prostu sie do nich przyzwyczailem i przestalem na nie zwracac uwage) i gastroskopia niczego specjalnego nie wykazala (spodziewano sie owrzodzenia a znaleziono tylko nadkwasote) to cala sprawa odeszla w zapomnienie.
I jakiez bylo moje zdziwienie, gdy 'nagle', w wieku lat 39, po kolonoskopii zostal u mnie zdiagnozowany CD
Mysle, ze bezposrednim przyczynkiem do mojej choroby byly: a) uwarunkowania genetyczne (ojciec mial problemy jelitowe), b) stres, c) rzucenia palenia i d) trwajaca ponad rok kuracja antybiotykowa... dwa ostatnie zadzialaly chyba jako zapalnik - dosc powiedziec, ze 'na ostro' zachorowalem kilka miesiecy po rzuceniu palenia i skonczeniu antybiotykow (obie te rzeczy zbiegly sie w czasie).
I jakiez bylo moje zdziwienie, gdy 'nagle', w wieku lat 39, po kolonoskopii zostal u mnie zdiagnozowany CD
Mysle, ze bezposrednim przyczynkiem do mojej choroby byly: a) uwarunkowania genetyczne (ojciec mial problemy jelitowe), b) stres, c) rzucenia palenia i d) trwajaca ponad rok kuracja antybiotykowa... dwa ostatnie zadzialaly chyba jako zapalnik - dosc powiedziec, ze 'na ostro' zachorowalem kilka miesiecy po rzuceniu palenia i skonczeniu antybiotykow (obie te rzeczy zbiegly sie w czasie).
-
- Debiutant ✽
- Posty: 14
- Rejestracja: 27 lip 2012, 22:57
- Choroba: CD
- województwo: podkarpackie
- Lokalizacja: Tarnobrzeg / Kraków
- Kontakt:
Re: Czy domyślacie się jaki czynnik u Was zadziałał
A ja myślałem, że właśnie palenie papierosów negatywnie wpływa na chorobę.ex-bros pisze:c) rzucenia palenia
Przynajmniej u mnie tak bywało, że jak zaczynałem popalać to i jelita dawały popalić.
- ex-bros
- Początkujący ✽✽
- Posty: 82
- Rejestracja: 02 sie 2012, 02:02
- Choroba: CD
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: Obywatel Świata
Re: Czy domyślacie się jaki czynnik u Was zadziałał
@geno - zgadza sie, tym wieksze bylo moje zdziwienie gdy zdiagnozowany i potwierdzony zostal CD a nie CU...
To tyle w temacie rzucania palenia, jesli zas chodzi o palenie w chwili obecnej (sporadyczne popalanie) to wyraznie czuje, ze mi to szkodzi (w szerszej perspektywie) chociaz doraznie bardzo pomaga w przypadku silnych boli brzucha czy wzdec.
Koszmarnie takze reaguje na srodki przeciwbolowe z grupy NSAID (niesteroidowe... itd) ktorych juz od dawna unikam jak ognia.
To tyle w temacie rzucania palenia, jesli zas chodzi o palenie w chwili obecnej (sporadyczne popalanie) to wyraznie czuje, ze mi to szkodzi (w szerszej perspektywie) chociaz doraznie bardzo pomaga w przypadku silnych boli brzucha czy wzdec.
Koszmarnie takze reaguje na srodki przeciwbolowe z grupy NSAID (niesteroidowe... itd) ktorych juz od dawna unikam jak ognia.
-
- Debiutant ✽
- Posty: 20
- Rejestracja: 17 mar 2012, 16:45
- Choroba: CU
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Czy domyślacie się jaki czynnik u Was zadziałał
Mi lekarka powiedziala ze przy CD palenie szkodzi i moze miec zly wplyw, natomiast przy CU nikotyna z papierosow moze miec "pozytywny" wplyw, w cudzyslowie poniewaz palenie jak wiemy szkodzi
"Kiedy wydaje sie, ze wszystko sie skonczylo, wtedy dopiero wszystko sie zaczyna"
-
- Weteran ✿
- Posty: 4895
- Rejestracja: 19 kwie 2007, 13:54
- Choroba: CD
- województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Czy domyślacie się jaki czynnik u Was zadziałał
o wpływie palenia na CD i CU rozmawiamy w innych tematach, proszę nie ciągnąć OTa.
Nie istnieją żadne określone potrawy, które zasadniczo wpływają na ciężkość przebiegu lub na rodzaj nawrotu choroby u wszystkich pacjentów.
poradnik żywieniowy Falka
poradnik żywieniowy Falka
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 50
- Rejestracja: 11 sie 2012, 19:34
- Choroba: CD
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Universe
- Kontakt:
Re: Czy domyślacie się jaki czynnik u Was zadziałał
Ja, odkąd pamiętam, towarzyszył mi ból brzucha. Mniejszy, większy ale prawie zawsze był. Jak miałem 13-14 lat nie raz leżałem w szpitalu - diagnoza: lamblie. Później, w wieku 17 lat byłem operowany w CZD w Międzylesiu (leżałem prawie dwa miesiące) - usunięto pęcherzyk żółciowy plus jakieś powikłania. Całe moje dzieciństwo, dorastanie a później praca, to jeden wielki stres i nerwy (głównie: poważne problemy rodzinne). To właśnie w tym upatruje główną przyczynę "powstania" mojej choroby. Ja to wiem, chociaż nie mam dowodów, poza powiązaniem między zaostrzeniami a oczywistymi sytuacjami stresowymi.
- Krzysztof Ł
- Początkujący ✽✽
- Posty: 127
- Rejestracja: 12 lut 2012, 18:59
- Choroba: CU
- województwo: łódzkie
- Lokalizacja: Łódź
Re: Czy domyślacie się jaki czynnik u Was zadziałał
Stres napewno ma wpływ.
Ale pewnie także niektóre zaniedbania dietetyczne, oraz BARDZO WAŻNE: Zbyt mało ruchu, dla potrzeb ciągłego uwalniania żółci.
Ale pewnie także niektóre zaniedbania dietetyczne, oraz BARDZO WAŻNE: Zbyt mało ruchu, dla potrzeb ciągłego uwalniania żółci.
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 53
- Rejestracja: 17 wrz 2012, 22:37
- Choroba: CU
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Tłuszcz
- Kontakt:
Re: Czy domyślacie się jaki czynnik u Was zadziałał
Ja też odkąd pamiętam bolał mnie brzuch...lekarze oczywiście uważali że symuluję bo jak nie stwierdzili wyrostka to znaczy ze zdrowa byłam.....później miałam problemy w szkole z nauką to był dla mnie duży stres matura i śmierć mojego brata te dwa zdarzenia były dla mnie ogromnym przeżyciem. Od tamtej pory zaczęłam bardzo chorować...wycofałam się z życia normalnego siedzę w domu na rencie....walczę z choroba szukam nowych możliwości.
Najgorsze jest to że juz pogodziłam sie ze śmiercią mojego brata, na życie patrzę inaczej nie stresuje sie tak jak kiedys a nadal nie moge wejsc w remisje...
Najgorsze jest to że juz pogodziłam sie ze śmiercią mojego brata, na życie patrzę inaczej nie stresuje sie tak jak kiedys a nadal nie moge wejsc w remisje...
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 258
- Rejestracja: 24 wrz 2018, 14:04
- Choroba: w trakcie diagnozy
- województwo: śląskie
Re: Czy domyślacie się jaki czynnik u Was zadziałał
mam kilka hipotez
- niezbyt zdrowe odżywianie
- dawka nifuroxazydu w dzieciństwie i powikłania po niej doprowadziły do wstępnych "uszkodzeń" w przewodzie pokarmowym, a potem już samo poszło dalej
- powikłanie bagatelizowanej przez kilka lat gruźlicy
- chory żołądek po prostu spowodował, że i w końcu jelita zachorowały
- może kiedyś w jakimś pokarmie lub w jakiś inny sposób wchłonąłem jakieś bakterie
- delikatna "konstrukcja" organizmu sprawiła, że coś "strzeliło" na obwodowym układzie nerwowym i utracił on zdolność do prawidłowego sterowania motoryką jelit
- IPP i prokinetyki zdążyły uszkodzić coś w jelitach, zanim zrozumiałem, że nie mogę brać leków z tych grup
- długotrwałe stosowanie leku rozkurczowego na przełyk zadziałało chorobowo na jelita
no i stres, jako czynnik nasilający objawy procesu chorobowego
- niezbyt zdrowe odżywianie
- dawka nifuroxazydu w dzieciństwie i powikłania po niej doprowadziły do wstępnych "uszkodzeń" w przewodzie pokarmowym, a potem już samo poszło dalej
- powikłanie bagatelizowanej przez kilka lat gruźlicy
- chory żołądek po prostu spowodował, że i w końcu jelita zachorowały
- może kiedyś w jakimś pokarmie lub w jakiś inny sposób wchłonąłem jakieś bakterie
- delikatna "konstrukcja" organizmu sprawiła, że coś "strzeliło" na obwodowym układzie nerwowym i utracił on zdolność do prawidłowego sterowania motoryką jelit
- IPP i prokinetyki zdążyły uszkodzić coś w jelitach, zanim zrozumiałem, że nie mogę brać leków z tych grup
- długotrwałe stosowanie leku rozkurczowego na przełyk zadziałało chorobowo na jelita
no i stres, jako czynnik nasilający objawy procesu chorobowego
Re: Czy domyślacie się jaki czynnik u Was zadziałał
Stawiam na stresujące życie, przejmowanie się wszystkim i genetykę, ponieważ mam osoby chore na crohna w rodzinie.
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 88
- Rejestracja: 18 mar 2017, 09:35
- Choroba: CD u dziecka
- województwo: mazowieckie
Re: Czy domyślacie się jaki czynnik u Was zadziałał
Nie mam zupełnego pojęcia co spowodowało crohna u mojej córki.
1.Genetycznie brak w rodzinie podobnych chorób.
2.Dziecko do 12 roku życia było okazem zdrowia, poza sporadycznymi wymiotami, czasem bólem brzuszka i alergią na kazeinę.
3.Antybiotyk brała może ze 2 razy w życiu.
4.Stres? Absolutnie nie. Moja nastolatka ma tak stoicki charakter, że zupełnie nic jej nie wyprowadza z równowagi. Poza tym na wszystko ma "wygrzane"
Co wyzwoliło Crohna w jej przypadku? Stawiam na wirus/baterię, które jeszcze nie zostały odkryte przez współczesną medycynę
1.Genetycznie brak w rodzinie podobnych chorób.
2.Dziecko do 12 roku życia było okazem zdrowia, poza sporadycznymi wymiotami, czasem bólem brzuszka i alergią na kazeinę.
3.Antybiotyk brała może ze 2 razy w życiu.
4.Stres? Absolutnie nie. Moja nastolatka ma tak stoicki charakter, że zupełnie nic jej nie wyprowadza z równowagi. Poza tym na wszystko ma "wygrzane"
Co wyzwoliło Crohna w jej przypadku? Stawiam na wirus/baterię, które jeszcze nie zostały odkryte przez współczesną medycynę
- niunia
- Początkujący ✽✽
- Posty: 366
- Rejestracja: 27 cze 2006, 21:12
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Gostyń (Poznan)
- Kontakt:
Re: Czy domyślacie się jaki czynnik u Was zadziałał
U mnie to chyba pesymizm i zamartwianie się z byle powodu Niestety z biegiem czasu jest tylko gorzej.
No i dziadek zmarł na raka jelita grubego
No i dziadek zmarł na raka jelita grubego
Re: Czy domyślacie się jaki czynnik u Was zadziałał
U mnie chyba też stres bo zmieniłem pracę i miałem sporo różnych nerwowych sytuacji i pierwsze zaostrzenie kilka miesięcy po tym. Z drugiej strony ciezko mi w uwierzyc aby stres tak wpynal na reakcje immonologiczna. Wszyscy sie stresuja i gdyby tak bylo wiecej byloby osób z IBD.
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 258
- Rejestracja: 24 wrz 2018, 14:04
- Choroba: w trakcie diagnozy
- województwo: śląskie
Re: Czy domyślacie się jaki czynnik u Was zadziałał
Bo sam w sobie nie wpływa, stres nie może być głównym czynnikiem powodującym jakąkolwiek chorobę, jest to po prostu niemożliwe.