Crohna od 16 roku życia, obecnie 31. Jedynym celem tego postu jest dawanie nadziei.

Wszystko co nie pasuje do innych merytorycznych działów.

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
maniqwils
Debiutant ✽
Posty: 1
Rejestracja: 27 lis 2021, 10:44
Choroba: nie ustalono
województwo: podkarpackie

Crohna od 16 roku życia, obecnie 31. Jedynym celem tego postu jest dawanie nadziei.

Post autor: maniqwils » 27 lis 2021, 10:48

Witam wszystkich, jestem 31-letnim mężczyzną, który został zdiagnozowany w wieku 16 lat. Miałem operację w wieku 16 lat, aby naprawić ropień/przetokę okołoodbytową, ale uniknąłem resekcji. Walczyłem do 25 roku życia, próbując wszystkich dostępnych leków i naprawdę nienawidziłem życia. Od tego czasu szukałem na krańcach świata sposobów na złagodzenie tej strasznej egzystencji i powoli, ale pewnie znalazłem dla siebie odpowiedzi. Mam teraz 31 lat i prowadzę w większości normalne życie. Uniknęłam operacji i nie biorę już sterydów. Nie jestem tutaj, aby mówić o tym, jak odniosłem sukces, ale tylko po to, aby podzielić się tym, co działa na mnie. Nasze ciała są inne, ale oto, co sprawia, że ​​mam normalne BM i poza gabinetem lekarskim.

Post - jest :cenzura: trudny, ale warto. Robię 72-godzinne posty, jeśli dostanę dzień, w którym czuję się mniej niż dobrze, zwykle resetuje to moje jelito.

Dieta bardzo niskowęglowodanowa i tylko chude mięso. Moje jedyne węglowodany pochodzą z warzyw i owoców i nigdy nie mieszam pokarmów. Przykład – jeden posiłek może składać się w 98% z chudej mielonej wołowiny, następny posiłek to warzywa gotowane z odrobiną soli. Ciężko mi z tłustym mięsem.

Joga, pomaga połączyć jelita, nie jestem pewien jak dokładnie, ale uspokaja.

Jeśli wszystko inne zawiedzie (a czasami tak się dzieje), zrobię tydzień elementarnych wstrząsów. To 100% przywraca mnie do normy.

To jest krótkie streszczenie i nie każdy szczegół, ale są to główne udane interwencje, które znalazłem. Nie twierdzę, że mam wszystkie odpowiedzi, ale właśnie miałem swój roczny zakres i jestem w remisji od 2 lat zgodnie z obrazami (pomimo okazjonalnego obolałego jelita, które przywraca koszmary z przeszłej choroby). Mój GI powiedział: „cokolwiek robisz, działa, tak trzymaj. To była moja motywacja do dzielenia się. Mam nadzieję, że to komuś pomoże

Dorota1973
Początkujący ✽✽
Posty: 255
Rejestracja: 05 lut 2019, 20:55
Choroba: CD u dziecka
województwo: warmińsko-mazurskie
miasto: Kętrzyn

Re: Crohna od 16 roku życia, obecnie 31. Jedynym celem tego postu jest dawanie nadziei.

Post autor: Dorota1973 » 27 lis 2021, 13:31

maniqwils pisze:
27 lis 2021, 10:48
Witam wszystkich, jestem 31-letnim mężczyzną, który został zdiagnozowany w wieku 16 lat. Miałem operację w wieku 16 lat, aby naprawić ropień/przetokę okołoodbytową, ale uniknąłem resekcji. Walczyłem do 25 roku życia, próbując wszystkich dostępnych leków i naprawdę nienawidziłem życia. Od tego czasu szukałem na krańcach świata sposobów na złagodzenie tej strasznej egzystencji i powoli, ale pewnie znalazłem dla siebie odpowiedzi. Mam teraz 31 lat i prowadzę w większości normalne życie. Uniknęłam operacji i nie biorę już sterydów. Nie jestem tutaj, aby mówić o tym, jak odniosłem sukces, ale tylko po to, aby podzielić się tym, co działa na mnie. Nasze ciała są inne, ale oto, co sprawia, że ​​mam normalne BM i poza gabinetem lekarskim.

Post - jest :cenzura: trudny, ale warto. Robię 72-godzinne posty, jeśli dostanę dzień, w którym czuję się mniej niż dobrze, zwykle resetuje to moje jelito.

Dieta bardzo niskowęglowodanowa i tylko chude mięso. Moje jedyne węglowodany pochodzą z warzyw i owoców i nigdy nie mieszam pokarmów. Przykład – jeden posiłek może składać się w 98% z chudej mielonej wołowiny, następny posiłek to warzywa gotowane z odrobiną soli. Ciężko mi z tłustym mięsem.

Joga, pomaga połączyć jelita, nie jestem pewien jak dokładnie, ale uspokaja.

Jeśli wszystko inne zawiedzie (a czasami tak się dzieje), zrobię tydzień elementarnych wstrząsów. To 100% przywraca mnie do normy.

To jest krótkie streszczenie i nie każdy szczegół, ale są to główne udane interwencje, które znalazłem. Nie twierdzę, że mam wszystkie odpowiedzi, ale właśnie miałem swój roczny zakres i jestem w remisji od 2 lat zgodnie z obrazami (pomimo okazjonalnego obolałego jelita, które przywraca koszmary z przeszłej choroby). Mój GI powiedział: „cokolwiek robisz, działa, tak trzymaj. To była moja motywacja do dzielenia się. Mam nadzieję, że to komuś pomoże
Cześć.
Mojego syna zdiagnozowano gdy miał 15 lat. Teraz ma prawie 18. Też crohn. Może jeść wszystko. Jelita nie reagują na pożywienie. Lekarz mówił że ta choroba jest podstępna.
Pozdrawiam

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólnie o NZJ”