Mam pytanie dot. diagnozy przy WZJG i ew. remisji - jak zły dział to sorrki ale nie wiedziałem gdzie mogę zadać te pytania.
Pierwsze pytanie mam dot. diagnozy.
Ogólnie sytuacja wygląda tak że w wrześniu byłem na wakacjach w Turcji i chwilę po jak wróciłem zacząłem miewać objawy jakieś krew + biegunko podobne wizyty w WC. (Wizyty były raz/2 razy na dzień max)
Przez 2 miesiące włóczyłem się po lekarzach miałem robione badanie krwi (morfologia z płytkami krwi, CRP) które wyszło dobrze, miałem na krew utajoną w kale - to niestety była. Lekarz nie stwierdził hemoroidów, podejrzewał jakąś małą szczelinkę odbytu.
Wkońcu na samym końcu listopada zrobiłem kolanoskopie i wyniki wycinków były takie:
Do tego miałem badanie krwi( morfologie z rozmazem, ALT, AST, GGTP, bilburina całkowita, białko CRP, glukoza, mocznik, kreatynina, TSH, żelazo, sód, potas, witamina D, kwas foliowy, przeciwciała CMV)W esicy z ogniskowym, nieznacznym zaburzeniem architektoniki gruczołów oraz średnio nasilonym naciekiem zapalnym złożonym głównie z limfocytów i plazmocytow z domieszką granulocytów obojetochlonnych i kwasochłonnych wskazująca ogniskowa aktywność w obrębie nabłonka gruczołowego (głównie w powierzchownych warstwach blaszki właściwej) z ropniami okolokryptowymi. Widoczne jest ogniskowe odsunięcie gruczołów od blaszki mięśniowej śluzówki.
W odbytnicy z ogniskowym, zaburzeniem architektoniki gruczołów oraz intesywnym naciekiem zapalnym złożonym głównie z limfocytów i plazmocytow z domieszką granulocytów obojetochlonnych i kwasochłonnych wskazująca ogniskowa aktywność w obrębie nabłonka gruczołowego (głównie w powierzchownych warstwach blaszki właściwej) z ropniami około kryptowymi i kryptowymi. Widoczne jest ogniskowe odsunięcie gruczołów od blaszki mięśniowej śluzówki.
I miałem wszystko dobrze tylko niedobór kwasu foliowego i witaminy D.
Ogólnie jak dostałem taką diagnozę to popadłem w chwilową depresję - ale już się ogólnie z tym tak pogodziłem chociaż i tak chciałbym by to wszystko okazało się błędną diagnozą
Jak odebrałem wyniki to naczytałem się w internecie i starałem się jeść rzeczy lekkostrawne to krwi już nie było,stolec był taki biegunkowaty ale nie do końca.(raz dziennie)
I tydzień później po wynikach Lekarz przepisał mi Pentase 5g dziennie (biorę już równy tydzień) ale nie czuje się jakoś inaczej, wszystko jest tak jak było.
I mam pytania:
1. Czy na podstawie tych badań można określić w 100% WZJG? Jest też szansa że to jakieś pasożyty złapałem w Turcji czy cokolwiek i się utrzymuje to tak już kilka miesięcy? Jak tak to powiedzcie jakie badania mógłbym jeszcze wykonać pod tym kątem - o ile jest taka opcja.
2. Jakby to jednak było WZJG to jak rozpoznać remisję? Bo teraz nie czuję się źle ogólnie wogole brzuch mnie nie bolał na przestrzeni ostatnich lat a chciałbym wybrać się na siłownię i chciałbym zwiększyć posiłki i testowac nowe produkty.
Pozdrawiam!