Ale o co chodzi?:(..

Mam diagnozę, opisuję mój przypadek.

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
sanji99
Debiutant ✽
Posty: 4
Rejestracja: 02 lut 2022, 16:18
Choroba: nie ustalono
województwo: -- poza Polską --

Ale o co chodzi?:(..

Post autor: sanji99 » 12 lut 2022, 12:58

Witajcie,
piszę ponieważ czuję się totalnie skołowana.
Powiedzmy, że choruję od 10 lat, diagnozę miałam po miesiącu krwawej jatki: Colitis Ulcerosa, postawiona na podstawie rektoskopii. Później wlew kontrastowy nie wykazał zmian w innych częściach jelita więc kolonoskopii nie było. Szybko zareagowałam na leki i poczulam się zdrowa.
Potem przyszło prawdziwe zaostrzenie.
Biegunka, krew, stawy, gorączka.
Kolonskopia - zmiany do 30cm.
Potem długo dochodziłam do siebie.
Były bóle stawów, zapalenie tęczówki i lekke kłpoty jelitowe.
W kocu koniec https://speedtest.vet/ https://vidmate.bid/ .
2 ciąże, prawie bez leków - i piękna remisja po antydepresantach.
W końcu postanowiłam wziąć byka za rogi, łykać tabletki i zrobić kolo
i tu niespodzianka!

Liczne polipy pseudozapalne, zmiany w j. cienkim i grubym, z przerwami,
wygląda to na Crohna? I dlaczego dopiero teraz, kiedy się czuję prawie zdrowa?

czy ktoś to rozumie??

ODPOWIEDZ

Wróć do „CuDaczny Oddział - Mam Diagnozę”