Witam,
Od kilku miesięcy walczę, aby dokonać remisji WZJG, w czerwcu zrobiłem swoje pierwsze sprawdzenie kalprotektyny i otrzymałem wynik ponad 600, na to dostałem steryd Entocort, który brałem w dawce 2x1, po 3 tygodniach poziom kalprotektyny spadł do 350, lekarz zalecił wtedy skorzystanie z 3 miesięcznej kuracji Cortiment MMX i właśnie niedługo mija te 3 miesiące, a poziom kalprotektyny praktycznie jest taki sam, może spadł o 20 jednostek. Czy taki poziom dla mojej choroby jest okey czy jednak dalej powinno się coś działać z tym kierunku, aby jeszcze obniżyć jego stan, bo generalnie czuję się już lepiej, lecz w 100 procentach nie czuję się zdrowo jak przed diagnozą, jednak wizyty w toalecie ds, czasem nagle. Czy jednak trzeba się z tym pogodzić, że nigdy już nie będzie takiej remisji jakbym był zdrowy?
Pozdrawiam
CU a norma kalprotektyny
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 330
- Rejestracja: 02 sty 2008, 18:43
- Choroba: CU
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
Re: CU a norma kalprotektyny
Hej
Co do tej kalprotektyny, to nie wiem, czy to się do czegoś nadaje...Od wielu lat badam się , próbuję zdiagnozować. Jeden histopatolog zaprzecza drugiemu...Przewlekłe zapalenie odbytnicy, inny proctitis ulecrosa....Kalprotektyna , asca, anca i inne w normie...A dolegliwości okropne...
Pozdrawiam
Aga
Co do tej kalprotektyny, to nie wiem, czy to się do czegoś nadaje...Od wielu lat badam się , próbuję zdiagnozować. Jeden histopatolog zaprzecza drugiemu...Przewlekłe zapalenie odbytnicy, inny proctitis ulecrosa....Kalprotektyna , asca, anca i inne w normie...A dolegliwości okropne...
Pozdrawiam
Aga
agnieszkad
-
- Debiutant ✽
- Posty: 7
- Rejestracja: 16 kwie 2021, 01:03
- Choroba: CU
- województwo: warmińsko-mazurskie
- miasto: Kętrzyn
Re: CU a norma kalprotektyny
W moim przypadku wysoki poziom kalprotektyny współgra z zaostrzeniem, choć jego objawy bywają różne, a dolegliwości niezależne od poziomu. Nie zeszłam poniżej 450, a najwyższy poziom to >3500. Powiedziano mi, że poziom kalprotektyny utrzymuje się w organizmie około 80. dni, więc badań kontrolnych nie warto robić częściej niż raz na trzy, cztery miesiące. I tego się trzymam. Nie istnieje natomiast w moim przypadku CRP. Przy ciężkim rzucie było w normie. Ponadto nie zdarzyło mi się gorączkować.