obecnie jestem w programie leczenia bilogicznego Etrolizumabem. Od 02.2019 wszedłem w leczenie otwartej próby czyli dostaję napewno Etrolizumab bez możliwości podawania placebo.
Efekt jest dość słaby i do remisji nie doszedłem przez okres 9 miesięcy. Mam również anemię żelazową.
Dowiedziałem się w tym czasie od jednej z pacjentek o komorze hiperbarycznej ,która jej pomogła po 8 wizytach. Stąd pytanie czy ktoś z Was korzystał z tych zabiegów ? Jest to koszt ok 150-170 zł za jedną wizytę w komorze ok 90 min. Przydałoby się wykonać 10-20 zabiegów na początku. Działa to pozytywnie na cały organizam i różne schorzenia mnie jednak interesuje wejście w remisję
Kolejnym rozwiązaniem lub chociaż próbą jest wizyta u Osteopaty. Jest to również mniej znana i popularna u nas forma leczenia ale postanowiłem spróbować. Wizytę mam 19.11. także jestem dobrej myśli.
No i ostatnia to leczenie medyczną marihuaną. Nie pytałem jeszcze lekarza o możliwość wystawienia recepty ale wiem, że marihuana jest już dostępna w kilku Wrocławskich aptekach.
Czy macie doświadczenia z takimi metodami leczenia ? Zachęcam do dyskusji, może ktoś próbował innych alternatywnych metod gdy tradycyjne leczenie nie przynosiło efektów.
Na koniec dodam coś o sobie
- alkohol - sporadycznie
- papierosy - aktualnie nie palę ale choroba mnie dopadła właśnie w okresie nie palenia
- nerwowy - co może potęgować zjawisko choroby
- dieta - byłem u dietetyka lecz ciężko mi funkcjonować na typowej ścisłej diecie- staram się wystrzegać najbardziej szkodliwych produktów
Pozdrawiam