Kolonoskopia w narkozie?

Nie mam diagnozy.

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
LadyKonstancja
Debiutant ✽
Posty: 1
Rejestracja: 08 paź 2020, 10:02
Choroba: CU w rodzinie
województwo: mazowieckie
miasto: Konstancin
Kontakt:

Kolonoskopia w narkozie?

Post autor: LadyKonstancja » 08 paź 2020, 10:16

Witam Państwa,

niestety choroby jelit w mojej rodzinie to dość powszechna sprawa. Ja póki co czułam się dobrze, ale do czasu. Przez ostatnie miesiące męczyły mnie uporczywe dolegliwości do tego stopnia, że lekarz zadecydował o skierowaniu mnie na kolonoskopię. Mam skierowanie na NFZ, ale przyznam szczerze, że stchórzyłam i nie stawiłam się na miejscu. W szpitalu bowiem oferowano mi jedynie znieczulenie miejscowe, a ja zbyt się bałam żeby na to przystać. Ponieważ nie chcę zupełnie rezygnować z badania, wiem jakie to ważne, chciałabym znaleźć prywatną placówkę, które przeprowadzi u mnie kolonoskpię pod pełną narkozą.

Czy w dobie koronawirua jest jakieś miejsce w Warszawie, które zgodzi się na taki zabieg? Czymogą mi Państwo podsunąć jakieś wskazówki?
Można zapytać mnie o wywóz gruzu Warszawa, Opole, Poznań, Kraków, Płock itp. Chętnie pomogę!

teresa256
Początkujący ✽✽
Posty: 144
Rejestracja: 03 cze 2014, 23:01
Choroba: CU
województwo: świętokrzyskie
Lokalizacja: kielce

Re: Kolonoskopia w narkozie?

Post autor: teresa256 » 16 paź 2020, 16:12

Ja termin mam na 22.10 w Kielcach na onkologii w narkozie i nie płacę nic .Termin tylko długi bo 6 miesięcy czekałam .

Nancy
Debiutant ✽
Posty: 3
Rejestracja: 18 kwie 2022, 20:16
Choroba: w trakcie diagnozy
województwo: świętokrzyskie
miasto: Kielce

Re: Kolonoskopia w narkozie?

Post autor: Nancy » 18 kwie 2022, 21:56

teresa256 pisze:
16 paź 2020, 16:12
Ja termin mam na 22.10 w Kielcach na onkologii w narkozie i nie płacę nic .Termin tylko długi bo 6 miesięcy czekałam .
Proszę, powiedz, jak się dostać na onkologię na kolonoskopię w narkozie? Mam skierowanie, niby zapisana jestem do dr-a Sołowieja w poliklinice MSWiA, ale bez znieczulenia, a poprzednio robiła mi starsza pani dr w przychodni przyszpitalnej na Artwinskiego i zemdlałam z bólu po ogromnym wrzasku. Boję się bez znieczulenia, ale po moich ostatnich przygodach (usunięcie zęba, Clindamycin, potem dostałam zakażenia Clostridium difficile, leczenie wankomycyną...) ciągle mi jelita dokuczają i muszę zrobić to badanie... Termin mam na 4 maja już i nie wiem co robić...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Izba Przyjęć - Nie Mam Diagnozy”