Szczelina odbytu jedny z objawów choroby Crohn?

Nie mam diagnozy.

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
karl88
Debiutant ✽
Posty: 14
Rejestracja: 09 kwie 2016, 14:55
Choroba: w trakcie diagnozy
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

To nie celiakia? Szczelina odbytu poważny problem.

Post autor: karl88 » 09 kwie 2016, 16:26

Witam. Pewnego pięknego wakacyjnego dnia będąc w Chorwacji na wczasach w wieku 18 lat dostałem strasznej biegunki. Do tamtej pory żyłem jak w bajce, jadłem wszystko i nigdy mi nic nie było, 0 problemów. Aż tu nagle w/w dnia zaczęła się moja przygoda, która trwa już prawie 10 lat. Troszkę się napiszę bo jest o czym, więc proszę o wyrozumiałość i pomoc, bo psychika mi siada.

Po roku biegania po lekarzach i obwitej codziennej biegunce trochę schudłem, choć od dziecka zawsze byłem szczupłym chłopakiem prawdopodobnie po mamie i nie wpływało to jakoś psychicznie na mnie. Po zrobieniu gastroskopii w wieku 19 lat, uznano, że mam chorobę trzewną celiakię. Przeszedłem na dietę bezglutenową, po 4 miesiącach skończyły się moje dolegliwości. Niestety mimo trzymania ścisłej diety bg biegunki się powtarzały, a po nich przychodziły zaparcia. Najgorzej było w na przełomie wiosny/lata wtedy co roku miałem biegunki i trwało to ok roku, czasem miałem silne bóle brzucha, przez które musiałem siedzieć w domu 2-3 tygodnie. Ale w końcu przechodził ból. Jechałem na wakacje, gdzie jadłem bg i znów zaczynały się biegunki ale nie były dokuczliwe. Ostatnie 3 lata to jakiś progres, ponieważ biegunki już mi nie dokuczały jak w poprzednich latach.

Jednak przez te 10 lat mimo biegunek, zaparć i normalności (często mam takie kluski lane jeśli chodzi o stolec) rok temu w marcu podczas wypróżnienia zaczął boleć mnie odbyt, ból był na tyle silny, ze nie mogłem usiedzieć w miejscu. Myślałem, że to hemoroidy, ponieważ kiedyś jednego miałem ale po zastosowaniu maści po 2 dniach miałem z nim spokój. Trochę więc olałem tę sprawę i tak 3 miesiące chodziłem z bólem, jednak żadnego guzka na zewnątrz nie miałem, więc tłumaczyłem sobie, że to wewnętrzne i trzeba iść do lekarza. Trafiłem do chirurga, który stwierdził u mnie mały fałdek około odbytu i niewielką szczelinę. Przepisał mi maść Prosterisan H + czopki. Miało pomóc, jednak nie pomogło, więc po 2 tygodniach wróciłem. Zrobił mi badanie zwiernikiem, dodam, że bolało mnie jak cholera, stwierdził, że nic nie mam tylko stan zapalny jest jakiś i ropa. Smarowałem więc dalej prosterisanem i liczyłem na cud, jednak taki się nie zdarzył. Ja z czasem (bo był to czas wakacyjny) przyzwyczaiłem się do życia z tym bólem, bo toalety chodziłem co 2-3 dzień, biegunek nie miałem, więc ból był do zniesienia, a przy tym brałem ibuprom max i nie odczuwałem po godzinie, że byłem dzisiaj w toalecie. Sielanka trwała jednak do stycznia br. Nawiedziły mnie biegunki, a może trudno nazwać to biegunką chodziłem do wc codziennie lub co 2 dzień, jednak stolec był w wersji płynnej, przez co bardzo piekł mnie odbyt. Po miesiącu w lutym wyszły mi jakieś guzki, myślałem, że to hemoroidy, więc zacząłem smarować prosterisanem, jednak okazało się, że są to fałdy okołoodbytnicze. W marcu znów wszystko było ok, stolec się zamienił na takie jak by kluski lane, ale trochę większe, stolec nie jest w stałej formie, jest cieńki takie chrupki laysy może troszkę węższe, mniejsze i większe kawałki. Na początku myślałem, że stolec ołówkowaty, jednak wydaje mi się, że taki wygląda trochę inaczej(w internecie nie mogę znaleźć obrazu). Dodam, że od tamtego momentu zwężył mi się odbyt i mimo takiego stolca, muszę się mocno wysilić aby się wypróżnić.

W końcu jednak poszedłem po rozum do głowy i udałem się do proktologa, ten mi zrobił badanie palcem, bolało mnie jak cholera, powiedział mi, żebym udał się do innego proktologa bo mój stan kwalfikuje się na zabieg. Na następnego proktologa musiałem czekać kilka dni no i tu zaczął się problem, bo po badaniu tamtego chirurga z doopki zaczęła mi lecieć ropa jasno brązowa. Nawilżonymi chusteczkami zacząłem się podcierać i na papierze widoczna była bardzo blada taka lekko różowa krew. Dodam, że nie było jej dużo chociaż żeby wyczyścić dokładnie tyłek z krwi musiałem z 3-4 małe chusteczki użyć. Od tamtej pory, gdy się wypróżniam odczuwam szczęlinę odbytu jak mnie boli i krwi jest więcej niż kiedykolwiek, bo wcześniej to krew pojawiała sporadycznie i bardzo bardzo mało. Teraz też w sumie jakoś dużo jej nie mam. Czasem po wypróżnieniu mała kropelka spadnie do muszli, no ale na papierze troszeczkę jej jest. Gorzej z ropą, która ciągle mi leci. Wracając do tematu proktologa, udałem się do podobno najlepszego proktologa w Polsce, pani Kołodziejczak, która zrobiła mi badanie palcem, o dziwo nie bolało mnie tak jak u wcześniejszej proktolog, gdzie jak włożyła mi palca to aż podskoczyłem. Tu było bardzo znośnie, troszkę bolało, ale chyba bardziej strach przed badaniem po ostatnim przypadku. Pani doktor stwierdziła, iż muszę zrobić jak najszybciej kolonoskopie ponieważ podejrzewa u mnie crhona, który może powodować u mnie szczelinę. Przepisała mi maści diltiazem oraz czopki pentasa. Stosuję je od 3dni, kolnoskopię robię prywatnie 18 kwietnia, do tej pory maść oraz czopki mają mnie podleczyć i zlikwidować mój stan zapalny. Mam jednak do Was kilka pytań.

- Czy odbyt zwezyl mi się od stanu zapalnego?
- Czy mogę całkowicie obalić teorię, że mój stolec jest ołówkowaty? (jak wygląda stolec ołówkowaty? jest cieniutki i długi jak ołówek?)
- Czy częste oddawania gazów od 10 lat może świadczyć o chorobie crhona?
- Dodam, że mój tato całe życie lata do wc, po 3-4 razy dziennie i się tym nie przejmuje.
- Czy jest możliwość, aby diagnoza na celiakie była błędna? (3 lata temu miałem badanie krwi na gluten, test jednak okazał, że mogę mieć ale nie muszę, takiego samego zdania jest moja gastrolog)

Najbardziej boję się, straszenia rakiem itd... Dlatego tak trudno mi pojąć jak wygląda stolec ołówkowaty, odbyt też mam trochę zwężony, ale to raczej od stanu zapalnego i tej całej szczeliny.

karl88
Debiutant ✽
Posty: 14
Rejestracja: 09 kwie 2016, 14:55
Choroba: w trakcie diagnozy
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Szczelina odbytu jedny z objawów choroby Crohn?

Post autor: karl88 » 09 kwie 2016, 16:27

Witam. Pewnego pięknego wakacyjnego dnia będąc w Chorwacji na wczasach w wieku 18 lat dostałem strasznej biegunki. Do tamtej pory żyłem jak w bajce, jadłem wszystko i nigdy mi nic nie było, 0 problemów. Aż tu nagle w/w dnia zaczęła się moja przygoda, która trwa już prawie 10 lat. Troszkę się napiszę bo jest o czym, więc proszę o wyrozumiałość i pomoc, bo psychika mi siada.

Po roku biegania po lekarzach i obwitej codziennej biegunce trochę schudłem, choć od dziecka zawsze byłem szczupłym chłopakiem prawdopodobnie po mamie i nie wpływało to jakoś psychicznie na mnie. Po zrobieniu gastroskopii w wieku 19 lat, uznano, że mam chorobę trzewną celiakię. Przeszedłem na dietę bezglutenową, po 4 miesiącach skończyły się moje dolegliwości. Niestety mimo trzymania ścisłej diety bg biegunki się powtarzały, a po nich przychodziły zaparcia. Najgorzej było w na przełomie wiosny/lata wtedy co roku miałem biegunki i trwało to ok roku, czasem miałem silne bóle brzucha, przez które musiałem siedzieć w domu 2-3 tygodnie. Ale w końcu przechodził ból. Jechałem na wakacje, gdzie jadłem bg i znów zaczynały się biegunki ale nie były dokuczliwe. Ostatnie 3 lata to jakiś progres, ponieważ biegunki już mi nie dokuczały jak w poprzednich latach.

Jednak przez te 10 lat mimo biegunek, zaparć i normalności (często mam takie kluski lane jeśli chodzi o stolec) rok temu w marcu podczas wypróżnienia zaczął boleć mnie odbyt, ból był na tyle silny, ze nie mogłem usiedzieć w miejscu. Myślałem, że to hemoroidy, ponieważ kiedyś jednego miałem ale po zastosowaniu maści po 2 dniach miałem z nim spokój. Trochę więc olałem tę sprawę i tak 3 miesiące chodziłem z bólem, jednak żadnego guzka na zewnątrz nie miałem, więc tłumaczyłem sobie, że to wewnętrzne i trzeba iść do lekarza. Trafiłem do chirurga, który stwierdził u mnie mały fałdek około odbytu i niewielką szczelinę. Przepisał mi maść Prosterisan H + czopki. Miało pomóc, jednak nie pomogło, więc po 2 tygodniach wróciłem. Zrobił mi badanie zwiernikiem, dodam, że bolało mnie jak cholera, stwierdził, że nic nie mam tylko stan zapalny jest jakiś i ropa. Smarowałem więc dalej prosterisanem i liczyłem na cud, jednak taki się nie zdarzył. Ja z czasem (bo był to czas wakacyjny) przyzwyczaiłem się do życia z tym bólem, bo toalety chodziłem co 2-3 dzień, biegunek nie miałem, więc ból był do zniesienia, a przy tym brałem ibuprom max i nie odczuwałem po godzinie, że byłem dzisiaj w toalecie. Sielanka trwała jednak do stycznia br. Nawiedziły mnie biegunki, a może trudno nazwać to biegunką chodziłem do wc codziennie lub co 2 dzień, jednak stolec był w wersji płynnej, przez co bardzo piekł mnie odbyt. Po miesiącu w lutym wyszły mi jakieś guzki, myślałem, że to hemoroidy, więc zacząłem smarować prosterisanem, jednak okazało się, że są to fałdy okołoodbytnicze. W marcu znów wszystko było ok, stolec się zamienił na takie jak by kluski lane, ale trochę większe, stolec nie jest w stałej formie, jest cieńki takie chrupki laysy może troszkę węższe, mniejsze i większe kawałki. Na początku myślałem, że stolec ołówkowaty, jednak wydaje mi się, że taki wygląda trochę inaczej(w internecie nie mogę znaleźć obrazu). Dodam, że od tamtego momentu zwężył mi się odbyt i mimo takiego stolca, muszę się mocno wysilić aby się wypróżnić.

W końcu jednak poszedłem po rozum do głowy i udałem się do proktologa, ten mi zrobił badanie palcem, bolało mnie jak cholera, powiedział mi, żebym udał się do innego proktologa bo mój stan kwalfikuje się na zabieg. Na następnego proktologa musiałem czekać kilka dni no i tu zaczął się problem, bo po badaniu tamtego chirurga z doopki zaczęła mi lecieć ropa jasno brązowa. Nawilżonymi chusteczkami zacząłem się podcierać i na papierze widoczna była bardzo blada taka lekko różowa krew. Dodam, że nie było jej dużo chociaż żeby wyczyścić dokładnie tyłek z krwi musiałem z 3-4 małe chusteczki użyć. Od tamtej pory, gdy się wypróżniam odczuwam szczęlinę odbytu jak mnie boli i krwi jest więcej niż kiedykolwiek, bo wcześniej to krew pojawiała sporadycznie i bardzo bardzo mało. Teraz też w sumie jakoś dużo jej nie mam. Czasem po wypróżnieniu mała kropelka spadnie do muszli, no ale na papierze troszeczkę jej jest. Gorzej z ropą, która ciągle mi leci. Wracając do tematu proktologa, udałem się do podobno najlepszego proktologa w Polsce, pani Kołodziejczak, która zrobiła mi badanie palcem, o dziwo nie bolało mnie tak jak u wcześniejszej proktolog, gdzie jak włożyła mi palca to aż podskoczyłem. Tu było bardzo znośnie, troszkę bolało, ale chyba bardziej strach przed badaniem po ostatnim przypadku. Pani doktor stwierdziła, iż muszę zrobić jak najszybciej kolonoskopie ponieważ podejrzewa u mnie crhona, który może powodować u mnie szczelinę. Przepisała mi maści diltiazem oraz czopki pentasa. Stosuję je od 3dni, kolnoskopię robię prywatnie 18 kwietnia, do tej pory maść oraz czopki mają mnie podleczyć i zlikwidować mój stan zapalny. Mam jednak do Was kilka pytań.

- Czy odbyt zwezyl mi się od stanu zapalnego?
- Czy mogę całkowicie obalić teorię, że mój stolec jest ołówkowaty? (jak wygląda stolec ołówkowaty? jest cieniutki i długi jak ołówek?)
- Czy częste oddawania gazów od 10 lat może świadczyć o chorobie crhona?
- Dodam, że mój tato całe życie lata do wc, po 3-4 razy dziennie i się tym nie przejmuje.
- Czy jest możliwość, aby diagnoza na celiakie była błędna? (3 lata temu miałem badanie krwi na gluten, test jednak okazał, że mogę mieć ale nie muszę, takiego samego zdania jest moja gastrolog)

Najbardziej boję się, straszenia rakiem itd... Dlatego tak trudno mi pojąć jak wygląda stolec ołówkowaty, odbyt też mam trochę zwężony, ale to raczej od stanu zapalnego i tej całej szczeliny.
Ostatnio zmieniony 09 kwie 2016, 20:18 przez karl88, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Anette28
Junior Admin
Posty: 3607
Rejestracja: 16 lis 2008, 22:17
Choroba: CD
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Holandia/Helmond
Kontakt:

Re: Szczelina odbytu jedny z objawów choroby Crohn?

Post autor: Anette28 » 09 kwie 2016, 20:16

karl88 pisze: Najbardziej boję się, straszenia rakiem itd...
a skąd niby ten rak?
karl88 pisze:Pani doktor stwierdziła, iż muszę zrobić jak najszybciej kolonoskopie ponieważ podejrzewa u mnie crhona, który może powodować u mnie szczelinę. Przepisała mi maści diltiazem oraz czopki pentasa. Stosuję je od 3dni, kolnoskopię robię prywatnie 18 kwietnia, do tej pory maść oraz czopki mają mnie podleczyć i zlikwidować mój stan zapalny. Mam jednak do Was kilka pytań.
to dobrze, że Pani doktor chce Cię zdiagnozować, chorobę Crohn-a diagnozuje się nieraz latami bo obraz jest niejednoznaczny, każdy ma inne objawy:
jedni ciągle w :wc: , drudzy za to nie, a jeszcze inni mają całkiem inne objawy
polecam poczytać kwartalniki: viewtopic.php?t=7618
poradnik żywieniowy viewtopic.php?t=3178

Nastaw się pozytywnie i w pierwszej kolejności wywal tego rak :wink:
~Nie ma sensu życia tylko życiu trzeba nadać sens~
*Hoe minder mensen weten, hoe beter ze leven*

CD od 2002
Ileostomia 18.11.2012

Tomy
Doświadczony ❃
Posty: 1162
Rejestracja: 07 sty 2006, 13:46
Choroba: CU
województwo: śląskie
Lokalizacja: Polska

Re: Szczelina odbytu jedny z objawów choroby Crohn?

Post autor: Tomy » 09 kwie 2016, 22:02

karl88 pisze:Przepisała mi maści diltiazem oraz czopki pentasa.
Czopki Pentasa o konsystencji kamienia, to tak trochę nie te, przy bolącym odbycie. Nie wiem jak sobie z nimi radzisz ale dużo delikatniejsze byłyby czopki Salofalku.
karl88 pisze: Czy odbyt zwezyl mi się od stanu zapalnego?
Jest to możliwe. W sensie nie że trwale się zwężył tylko że stan zapalny powoduje coś jakby rozpulchnienie, jakby obrzęk tkanek i przez to zmniejsza się światło odbytu.
karl88 pisze:Czy mogę całkowicie obalić teorię, że mój stolec jest ołówkowaty? (jak wygląda stolec ołówkowaty? jest cieniutki i długi jak ołówek?)
Myślę, że możesz obalić. Ołówkowaty to jest właśnie taki cienki i długi. Z tym, że żeby taki był, to jeszcze musi być odpowiednia konsystencja stolca. No i stolec ołówkowaty zdarza się nie tylko w przypadku nowotworu. Ja taki przez pewien czas miałem z związku z zaostrzeniem CU a raka nie miałem.
karl88 pisze:Czy częste oddawania gazów od 10 lat może świadczyć o chorobie crhona?
Tu może być mnóstwo różnych powodów, nie koniecznie crohn.
karl88 pisze:Dodam, że mój tato całe życie lata do wc, po 3-4 razy dziennie i się tym nie przejmuje.
W tym przypadku nie bierz przykładu z taty :) Wyślij go na kolonoskopię (jeżeli jeszcze nie był, to choćby z tytułu wieku powinien)

O celiakii nic nie wiem, więc się nie będę wymądrzał.

Zrobisz kolonoskopię i się zapewne sytuacja rozjaśni.
.

Jacekx
Znawca ❃❃
Posty: 2717
Rejestracja: 29 lip 2006, 21:24
Choroba: CU
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Szczelina odbytu jedny z objawów choroby Crohn?

Post autor: Jacekx » 09 kwie 2016, 22:57

Tomy pisze:
karl88 pisze:Przepisała mi maści diltiazem oraz czopki pentasa.
Czopki Pentasa o konsystencji kamienia, to tak trochę nie te, przy bolącym odbycie. Nie wiem jak sobie z nimi radzisz ale dużo delikatniejsze byłyby czopki Salofalku.
Popieram z tymi czopkami Tomy aktualnie je używam ( czopki Salofalku) od kilku miesięcy a znam też czopki z Pentasy (mam je jako zapas gdy tych pierwszych nie daj ... zabraknie)

karl88
Debiutant ✽
Posty: 14
Rejestracja: 09 kwie 2016, 14:55
Choroba: w trakcie diagnozy
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Re: Szczelina odbytu jedny z objawów choroby Crohn?

Post autor: karl88 » 18 kwie 2016, 18:09

Dzięki wszystkim.

Jestem właśnie po kolonoskopii, lekarz stwierdził, iż nie mam zwężonego odbytu, a mimo to mam problem z wypróżnieniem się niezbyt gęstego stolca. Druga sprawa, mam bardzo malutkie amfty na całym odcinku jelita, więc prawdopodobnie to jest źródłem mojego bólu przy wypróżnieniach. Jest także stan stan zapalny. Zostały pobrane 2 wycinki, ale lekarz podejrzewa u mnie crhona lub zapalenie jelita wywołane jakąś bakterią. Po wyjściu ze szpitala udałem się na wizytę do mojej proktolog, stwierdziła, że tutaj bardziej mi gastrolog pomoże, mimo to przepisała mi czopki robione zamiast pentasy z którymi miałem duży problem oraz tabletki pentasy. Uznała, że nie wolno operować szczeliny i fałdów brzeżnych w stanie zapalnym. Jest szansa, że po wyleczeniu tego co mam środku w jelicie, miną problemy ze szczeliną. Teraz pytanie czy gastrolog może przepisać jakieś lepsze tabletki i mocniejsze? Czy ktoś miał z Was podobny problem?

Mamcia
Specjalista od Spraw medycznych
Posty: 10316
Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
Choroba: CD u dziecka
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Szczelina odbytu jedny z objawów choroby Crohn?

Post autor: Mamcia » 18 kwie 2016, 19:56

Poczekaj na badanie wycinków. A co w tych robionych czopkach?? Nie wiem dlaczego pentasa a nie inna tańsza mesalazyna, ale nie znam opisu kolonoskopii.
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.

Jacekx
Znawca ❃❃
Posty: 2717
Rejestracja: 29 lip 2006, 21:24
Choroba: CU
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Szczelina odbytu jedny z objawów choroby Crohn?

Post autor: Jacekx » 18 kwie 2016, 20:38

Mamcia pisze:Poczekaj na badanie wycinków. A co w tych robionych czopkach?? Nie wiem dlaczego pentasa a nie inna tańsza mesalazyna, ale nie znam opisu kolonoskopii.
Mamcia ja szczerze też się dziwię bo Pentasa nas chorych wpędza głównie w koszty...
Ja to przećwiczyłem na swojej emeryckiej kieszeni.
Salofalk już nie ale on jest głównie dla nas z CU.

karl88
Debiutant ✽
Posty: 14
Rejestracja: 09 kwie 2016, 14:55
Choroba: w trakcie diagnozy
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Re: Szczelina odbytu jedny z objawów choroby Crohn?

Post autor: karl88 » 19 kwie 2016, 07:43

Dzisiaj rano byłem w WC i dostałem biegunki(ale to resztki fortransu prawodpodobnie). Tak strasznie mnie bolało, że o 5 rano obudziłem chyba wszystkich sąsiadów. Czułem się jak by przeze mnie przelatywały ostre gwoździe. Dawno nie miałem takiej biegunki. Nie wierzę, że to ból od szczeliny... Jak się pozbyć tych aft :( wolałbym pójść do kibelka z 5 razy dziennie ale tak nie cierpieć. Potem przez wiele godzin boli mnie strasznie tyłek i bez ibupromu nie wyobrażam sobie życia. Już nie wiem co gorsze częste biegunki czy straszne bóle po każdym wypróżnieniu. :(:(

Jacekx
Znawca ❃❃
Posty: 2717
Rejestracja: 29 lip 2006, 21:24
Choroba: CU
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Szczelina odbytu jedny z objawów choroby Crohn?

Post autor: Jacekx » 19 kwie 2016, 08:40

Napiszę naiwnie...proktolodzy i gastrolodzy nie rozważali maści na hemoroidy?
Niektóre z maści na hemoroidy o ile wiem zawierają środki przeciwbólowe.

Pytanie co naprawdę Cię boli karl88
Czy amfty mogą powodować bóle trzewne? .

W przypadku jelit wiem, że występują dwa rodzaje bóli.
Mogą to być:

a) bóle trzewne
b) bóle z powodu rozciągania ścian jelita.

..może się jednak mylę i jakiś lekarz tu się wypowie.

karl88
Debiutant ✽
Posty: 14
Rejestracja: 09 kwie 2016, 14:55
Choroba: w trakcie diagnozy
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Re: Szczelina odbytu jedny z objawów choroby Crohn?

Post autor: karl88 » 19 kwie 2016, 13:21

Od dzisiaj wprowadzam bardzo rygorystyczną diete. Mam nadzieję, że biegunka szybko się skończy, ale po niej przyjdzie to czego nienawidzę, problemy z wypróżnieniem, słabe parcie na stolec i mój mega wysiłek na kibelku, w sumie będzie mniej bolało, ale stan zapalny i tak mnie dopadnie po 20 minutach i będzie się utrzymać do 5-6h. Nie mam pojęcia co jeść :( utrzymując biegunki przy życiu będę codziennie cierpiał ;/ natomiast jeśli wszystko powróci do starego rytmu, no to wc co 2-3 dzień i godzinna walka z kupą :( czasem już mdleje z wysiłku na tym kiblu ;/

Awatar użytkownika
obyty.z.cu
Doradca CU
Posty: 7790
Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: wielkopolska- Leszno

Re: Szczelina odbytu jedny z objawów choroby Crohn?

Post autor: obyty.z.cu » 19 kwie 2016, 13:51

karl88 pisze:lekarz stwierdził, iż nie mam zwężonego odbytu, a mimo to mam problem z wypróżnieniem się niezbyt gęstego stolca.
nie mogę znaleźć, ale gdzieś czytałem, że piszący miał problemy z oddawaniem stolca,bolesne i po wielu ..itd. wyszło że musi przybrać "odpowiednią" dla niego pozycję oddawania stolca.Spróbuj i Ty, w wc na sedesie, a stopy muszą być wyżej niż podłoga..Na forum też o tym pisaliśmy.
Te pozycje wygoglujesz pewnie.
karl88 pisze:dostałem biegunki(ale to resztki fortransu prawodpodobnie).
po kolonoskopii takie bóle i dyskomfort może trwać kilka dni przy stanie zapalnym w jelicie.
karl88 pisze:Od dzisiaj wprowadzam bardzo rygorystyczną diete.... Nie mam pojęcia co jeść.... utrzymując biegunki przy życiu będę codziennie cierpiał ;/ natomiast jeśli wszystko powróci do starego rytmu, no to wc co 2-3 dzień i godzinna walka z kupą :( czasem już mdleje z wysiłku na tym kiblu ;/
nie bardzo rozumiem więc jaką tę dietę wprowadzasz ?
Tu w takim przypadku, aż się prosi o dostosowanie do stanu jelita, czyli odpowiedni błonnik, a potrawy odpowiednio przygotowane .Pewnie najlepiej i miksowane przez jakiś czas do wygojenia .
Postawa = ..nie jem bo boli.. daleko nie zaprowadzi, no może prócz niepotrzebnego osłabienia, anemii,utraty mikorelementów, elektrolitów itd..
Leczenie swoją drogą, a żywienie odpowiednie dostosowane do potrzeb i stanu układu pokarmowego.Dobrze rozdrobniony pokarm, błonnik rozpuszczalny, to daje w sumie masę kałową galaretkowatą w jelicie ,więc swobodnie przechodzi przez chore jelito bez podrażnień,a to oznacza także bez biegunek,parcia i bóli..
A leczenie..cóż tu lekarze muszą działac, mi bardzo pomogły wlewki z salofalku.
Ostatnio zmieniony 20 kwie 2016, 21:34 przez obyty.z.cu, łącznie zmieniany 1 raz.
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl

Mamcia
Specjalista od Spraw medycznych
Posty: 10316
Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
Choroba: CD u dziecka
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Szczelina odbytu jedny z objawów choroby Crohn?

Post autor: Mamcia » 20 kwie 2016, 21:31

karl88 - prośba więcej danych mniej emocji. Nadal nie wiem gdzie te afty.
Co do pozycji to obyty ma rację - wystarczy postawić stopy na łazienkowym stołeczku lub innym podwyższeniu. Nie jest konieczne przybieranie pozycji kucznej stojąc na desce. Maść z lignokainą, która znieczuli odbyt można dostać teraz chyba na receptę. Bobodent zawierający tę substancję jest bez recepty. Nie jest to rozwiązanie docelowe, ale doraźne.
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.

Awatar użytkownika
obyty.z.cu
Doradca CU
Posty: 7790
Rejestracja: 28 lis 2008, 13:48
Choroba: CU
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: wielkopolska- Leszno

Re: Szczelina odbytu jedny z objawów choroby Crohn?

Post autor: obyty.z.cu » 20 kwie 2016, 21:36

Mamcia pisze: Maść z lignokainą, która znieczuli odbyt można dostać teraz chyba na receptę.
LIDOPOSTERIN http://bazalekow.mp.pl/lek/60761,Lidopo ... odbytnicza
To od zawsze miałem przepisywane i działało. Samo, albo nakładane na czopki.

http://bazalekow.mp.pl/lek/49114,Bobodent-zel
„Przytulanie jest zdrowe. Wspomaga system immunologiczny, utrzymuje człowieka w dobrym zdrowiu, leczy depresje, redukuje stres, przywołuje sen, odmładza, orzeźwia, nie ma przykrych skutków ubocznych, jest więc po prostu cudownym lekiem ..."Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku" . https://senmaluszka.pl

karl88
Debiutant ✽
Posty: 14
Rejestracja: 09 kwie 2016, 14:55
Choroba: w trakcie diagnozy
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Re: Szczelina odbytu jedny z objawów choroby Crohn?

Post autor: karl88 » 23 kwie 2016, 20:18

Wczoraj był piękny dzień, byłem w WC i prawie bezboleśnie zrobiłem piękną koopkę, może poprzerywaną trochę ale bez żadnej wody. Zabolała mnie troszkę szczelina na samym początku ale ból trwał może 3-4 sekundy. Niestety po pół godziny zacząłem odczuwać ból (takie palenie w środku i trochę bolała szczelina) więc bez tabletki przeciwbólowej się nie odbyło. Ale to w końcu była poprawa bo w końcu normalnie bez żadnego wysiłku oddałem stolec, a był takiej samej konsystencji jak te, przy których w ostatnim czasie musiałem się namęczyć.

Niestety od dzisiaj rano ciągle boli mnie brzuch i mam biegunkę ;/ byłem dzisiaj z 5 razy w wc. To jak boli i szczypie mnie tyłek nie muszę chyba pisać. W czwartek byłem na rozmowie z gastrologiem, który stwierdził, że dawka mojej PENTASY W TABLETKACH 50mgx4 jest zbyt mała i zalecił 4g dziennie, czyli 8 tabletek na dzień. Czy ona mogła wywołać u mnie biegunke?
Mamcia pisze:Poczekaj na badanie wycinków. A co w tych robionych czopkach?? Nie wiem dlaczego pentasa a nie inna tańsza mesalazyna, ale nie znam opisu kolonoskopii.
obejrzano całe jelito gube i końcowy odcinek jelita krętego, odbyt obejrzano w inwersji, Śluzuwka ileum terminale z licznymi różnokształtnymi ogniskami zatarcia kosmków, ale bez ewidentnych oworzodzeń (wycinek), błona śluzowa jelita grubego na całej długości pokryta białym nalotem, po spłukaniu którego widoczna jest siatka naczyniowa i - miejscami - bardzo drobne afty: niewielkiego stopnia krwaliwość kontaktowa. Pobrano wycinki z okrężnicy i z odbytnicy.

podejrzenie cohna


i co o tym sadzisz?


i pytanie kiedy ta ropa przestanie mi lecieć ? :( mam jej już dość od miesiąca nonstop leci, czuję się jak kobieta w okresie bo muszę chodzić w podpaskach... wiem, że to strasznie brzmi i może śmieszyć innych ale dla mnie to dramat :(

ODPOWIEDZ

Wróć do „Izba Przyjęć - Nie Mam Diagnozy”