Nawracający ból brzucha po antybiotyku

Nie mam diagnozy.

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
meehoo
Debiutant ✽
Posty: 17
Rejestracja: 05 cze 2024, 12:06
Choroba: nie ustalono
województwo: kujawsko-pomorskie
miasto: Bydgoszcz

Re: Nawracający ból brzucha po antybiotyku

Post autor: meehoo » 20 wrz 2024, 12:35

No i mam wyniki his-pat z kolonoskopii:

- kątnica:
Obraz mikroskopowy błony śluzowej jelita grubego w granicach normy
Błona śluzowa jelita grubego z przewlekłym naciekiem zapalnym średniego stopnia z komórek jednojądrzastych w blaszce właściwej z domieszką rozproszonych eozynofili (63/HPF). IELs 3/100 erytrocytów. Architektonika krypt prawidłowa.

- odbytnica:
Obraz mikroskopowy błony śluzowej jelita grubego w granicach normy
Błona śluzowa jelita grubego z przewlekłym naciekiem zapalnym małego stopnia z komórek jednojądrzastych w blaszce właściwej z domieszką rozproszonych eozynofili (1/HPF) i cechami obrzęku. IELs 2/100 erytrocytów. Architektonika krypt prawidłowa.

Ktoś jest w stanie to zinterpretować, zanim się dostanę znowu do gastro?

meehoo
Debiutant ✽
Posty: 17
Rejestracja: 05 cze 2024, 12:06
Choroba: nie ustalono
województwo: kujawsko-pomorskie
miasto: Bydgoszcz

Re: Nawracający ból brzucha po antybiotyku

Post autor: meehoo » 26 wrz 2024, 10:04

Jestem po konsultacji z gastrologiem, diagnoza - eozynofilowe zapalenie jelita (rodzaj MZJG).
Dostałem Cortiment MMX 9mg raz dziennie przez 30 dni (jedno opakowanie).

romek
Aktywny ✽✽✽
Posty: 521
Rejestracja: 28 sie 2018, 15:51
Choroba: CU
województwo: mazowieckie
miasto: warszawa

Re: Nawracający ból brzucha po antybiotyku

Post autor: romek » 26 wrz 2024, 12:39

Dziwne. Kuracja Cortimentem to 60 dni (ew. można przedłużyć)

meehoo
Debiutant ✽
Posty: 17
Rejestracja: 05 cze 2024, 12:06
Choroba: nie ustalono
województwo: kujawsko-pomorskie
miasto: Bydgoszcz

Re: Nawracający ból brzucha po antybiotyku

Post autor: meehoo » 25 paź 2024, 15:49

Kończę 30-dniową kurację Cortimentem, o ile pierwsze dni (tak 10-14) odczuwałem jakąś poprawę (mniejsze bóle jelit), tak teraz wróciłem do stanu wyjściowego. Do tego przez całą kurację stolce pozostały bez zmian, pozostawiając trochę do życzenia. Wizytę u gastro mam dopiero za dwa tygodnie, zanim do niego pójdę chcę wypróbować Allegroval.

meehoo
Debiutant ✽
Posty: 17
Rejestracja: 05 cze 2024, 12:06
Choroba: nie ustalono
województwo: kujawsko-pomorskie
miasto: Bydgoszcz

Re: Nawracający ból brzucha po antybiotyku

Post autor: meehoo » 06 gru 2024, 13:50

Mojej gehenny ciąg dalszy. W zasadzie jest bez zmian, czasem gorzej czasem lepiej, ale na pewno nie jest dobrze.
Byłem u gastrologa z moimi obserwacjami, stwierdził że to już nie eozynofilowe, że miesiąc Cortimentu powinien był pomóc.
Nie mam obecnie biegunek, więc wg lekarza nie kwalifikuję się na dalsze leczenie jakimikolwiek sterydami. Diagnoza - ciągła dysbioza.
Zaproponował brać Alflorex, którego wcześniej nie próbowałem.
No i na początku byłem z siódmym niebie, dosłownie 1-2 dni po rozpoczęciu brania, minęły bóle, wrócił nawet apetyt, niestety stolce nadal nienajlepsze (tzn. regularność super - raz dziennie, na spokojnie bez biegania, ale nadal mam stolce dosyć jasne, najczęśniej nieuformowane - plastelinowate).
Po 2-3 tygodniach brania Alflorexu zaczęły znowu nawracać bóle, obecnie jeszcze doszło osłabienie, zawroty głowy. Już nie wiem co mam robić?
Gastrolog na "odczepnego" zaproponował gastroskopię ale czy jest sens gdy nie odczuwam żadnych dolegliwości od górnej częsci przewodu pokarmowego?
Może wykonać jakieś badania kału, na eozynofile? Na pasożyty? Jestem już bezradny, pół roku walki a ja nadal nie wiem co mi dolega...

romek
Aktywny ✽✽✽
Posty: 521
Rejestracja: 28 sie 2018, 15:51
Choroba: CU
województwo: mazowieckie
miasto: warszawa

Re: Nawracający ból brzucha po antybiotyku

Post autor: romek » 07 gru 2024, 11:25

Ja się dziwię, że tylko na miesiąc dał Ci Cortiment. Standard to 60 dni (ewentualnie dłużej). Ja miałem ostatnio duże zaostrzenie i Cortiment "zaskoczył" dopiero tuż przed końcem. Po 50 tabletkach. Ale ja mam potwierdzone CU. Może w innych chorobach nie działa. On się uwalnia w 90% w jelicie grubym

meehoo
Debiutant ✽
Posty: 17
Rejestracja: 05 cze 2024, 12:06
Choroba: nie ustalono
województwo: kujawsko-pomorskie
miasto: Bydgoszcz

Re: Nawracający ból brzucha po antybiotyku

Post autor: meehoo » 07 gru 2024, 11:33

Wczoraj poczułem się wyraźniej gorzej, mocne osłabienie, lekkie mdłości, brak apetytu. Wieczorem temperatura 37.2. Noc przespałem ok, rano nawet nieźle się czułem poza kompletnym brakiem apetytu. Teraz czuję się w miarę ok (nic nie boli) ale temperatura 38.3. Nie wiem co jest grane, czy to ma jakikolwiek związek z tym eozynofilowym zapaleniem jelita. Może mam też eozynofilowe zapalenie żołądka? Tylko czy ono objawi się temperaturą? Może jakieś pasożyty, do tej pory nikt mi nie zlecił badania w tym kierunku? Muszę jakoś dotrwać do poniedziałku i pójdę do rodzinnego, tylko co on mi będzie w stanie pomóc...

meehoo
Debiutant ✽
Posty: 17
Rejestracja: 05 cze 2024, 12:06
Choroba: nie ustalono
województwo: kujawsko-pomorskie
miasto: Bydgoszcz

Re: Nawracający ból brzucha po antybiotyku

Post autor: meehoo » 31 gru 2024, 10:56

Minęły kolejne tygodnie, stan zapalny z poprzedniego posta trwał jakieś 5-6 dni, w tym czasie praktycznie nic nie jadłem i przeszło samo. Rodzinny powiedział że to mogła być infekcja grypowa dająca objawy żołądkowe - dlatego też wróciłem do normalnego życia. Po tygodniu, nawrót dolegliwości - najpierw mdłości, potem lekka temp. po jedzeniu. Teraz już nie czekałem tylko szybka wizyta u gastro, obejrzał jeszcze raz wszystkie wyniki i stwierdził podejrzenie eozynofilowego zapalenia żołądka (i/lub przełyku). Przepisał IPP 40mg na 4 tygodnie i Prokit w razie utrzymujących się mdłości. Jestem już po dwóch tygodniach brania IPP, na początku było nawet lepiej, mogłem coś tam zjeść (generalnie i tak trzymam dietę), ale od niedzieli znowu pogorszenie - najpierw brak apetytu, potem mdłości, osłabienie i zawroty głowy. Złamałem się wczoraj i wziąłem ten Prokit - jest lepiej, mogę coś zjeść, nie kręci mi się tak w głowie. Wiem, że gastroskopia powinna rozwiać wątpliwości, ale czy zapalenie żołądka utrzymuje się tak długo? I czemu znowu się czuję coraz gorzej mimo brania IPP? W samym grudniu straciłem jakieś 4-5kg wagi. Dodam, że w międzyczasie wykonałem badania na pasożyty z kału (4 próbki - wszystkie ujemne), domowy test na Helicobacter (ujemny) oraz marker nowotworowy CA 19-9 (w normie).

ODPOWIEDZ

Wróć do „Izba Przyjęć - Nie Mam Diagnozy”