3 miesiące po hemikolektomii, bóle na zespoleniu

[Moodylukas]

3 miesiące temu miałem usunięte 20 cm cienkiego, zastawkę oraz 12 cm grubego. Jelito w miejscu zespolenia boli podobnie jak przed operacją i nie zanosi się na to żeby było lepiej. Jestem totalnie załamany ponieważ operacja miała przynieść ulgę, a czuję się tak samo jak przed zabiegiem tyle, że częściej chodzę do toalety. Wypróżnienia ok 5-6 razy dziennie-zwykle papka lub woda. Ból nasila się w momencie kiedy muszę iść do toalety, nasila się również przy jedzeniu.

Wyniki krwii za każdym razem wychodzą dobre. CRP w normie, kalprotektyna z krwii-0.03. Usg za każdym razem pokazywało, że w środku nic się nie dzieje(robione ok. 4 razy). Rentgen też nie wykazał nic. Pomimo tych wyników ja odczuwam ból. Ból ten nie jest na tyle silny, żeby uniemożliwić mi funkcjonowanie, ale stanowczo pogarsza komfort życia.

Moja Pani doktor drogą smsową zasugerowała, że być może źródłem bólu jest oś mózg-jelito, ale nie wiem czy taka teoria mnie przekonuje. Z drugiej strony uczęszczam na psychoterapię z powodu mieszanych zaburzeń osobowości i leczę się psychiatrycznie lecz leki nie dają mi żadnej poprawy. Na następnej wizycie poproszę o duloksetynę mając nadzieję, że zniweluje trochę ten ból..

Z tego co wiem, ludzie już zazwyczaj po miesiącu po tej operacji nie odczuwali w jelitach bólu. Bardzo martwi mnie ten fakt. Czuję się całkowicie bezradny w tej całej sytuacji. Chcę zrobić kolonoskopię prywatnie żeby zobaczyć czy wszystko jest w porządku, mimo że doktor sugeruje, że badania po operacji takie jak kolono czy enterografia powinno się robić pół roku po operacji tym bardziej jeżeli wyniki podstawowe są dobre.

Nie wiem już co o tym wszystkim myśleć. Zaczynam się pierwszy raz w życiu poddawać. Moja sytuacja nie jest obiektywnie aż tak beznadziejna, ale subiektywnie bezradność i życie z ciągłym bólem od ~roku zaczyna już mnie męczyć. Boję się o siebie.

Bardzo proszę o osoby, które przeszły tę drogę o wypowiedzenie się na ten temat. Proszę o jakieś rady bo ja już nie wiem sam co mam robić. Chciałbym wierzyć, że ten ból w końcu minie, ale po 3 miesiącach z tego co mi wiadomo to ludzie już go nie odczuwali.

proszę o pomoc. docenię każdą jej formę

[Moodylukas]

Niezbyt to pocieszające, że nikt się nie wypowiedział na ten temat.
10 kwietnia mam mieć kolonoskopię, mam nadzieję że bezpieczne jest wykonanie jej 4 miesiące po zabiegu. Zobaczymy co pokaże kamera.