Wyciecie kawalka j. Cienkiego

Kiedy jelita idą pod nóż.

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Iga_s
Debiutant ✽
Posty: 14
Rejestracja: 13 kwie 2016, 20:33
Choroba: CD
województwo: zachodniopomorskie
Lokalizacja: Kołobrzeg

Wyciecie kawalka j. Cienkiego

Post autor: Iga_s » 01 wrz 2016, 13:10

Czesc. Czy ktos z Was mial wyciety kawalek j. Cienkiego? Choruje na Crohna od 2 lat. Zadne leki nie przynosza remisji. Aktualnie jestem bez lekow. Jedynie doszla nowa choroba. Trombofilia... Caly czas musze przyjmowac leki przeciwkrzepliwe ( doszlo do zatoru plucnego w grudniu 2015). Chcialam sie dowiedziec czy ktos przeszedl taka operacje? Czy remisja dlugo sie utrzymala? Co po operacji? Z gory dzieki za odpowiedzi.
po ostrym zapaleniu trzustki (AZA), z osteopenią, trombofilią (czynnik V Leiden), po zakrzepicy żyły głębokiej podkolanowej, zatorze i zawale płuca, w styczniu 2017r. resekcja kątnicy.

Mamcia
Specjalista od Spraw medycznych
Posty: 10316
Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
Choroba: CD u dziecka
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Wyciecie kawalka j. Cienkiego

Post autor: Mamcia » 07 wrz 2016, 20:02

Wiele osób miało taką operację. Nasza Panna 10 lat temu i od tego czasu jest dużo lepiej.
problem nie jest u Ciebie prosty, bo operacja to wzrost ryzyka zakrzepu, a leki przeciwzakrzepowe to ryzyko krwotoku. Czyli do zabiegu powinnaś być odpowiednio przygotowana.
Wzrost krzepliwości krwi może być skutkiem toczącego się procesu zapalnego. U naszej Panny pierwsze co wzrastało przy stanie zapalnym to liczba płytek krwi.
Czy nikt nie rozmawiał z tobą o leczeniu biologicznym? Info, że żadne leki nie przynoszą remisji to zbyt mało, aby coś powiedzieć o wyczerpaniu opcji terapeutycznych.
Za mało też o tym jaka cześć jelita jest objęta zapaleniem i co miało by zostać wycięte.
Gdybym znowu zniknęła z forum odezwij się na maila, albo telefonicznie.
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.

Iga_s
Debiutant ✽
Posty: 14
Rejestracja: 13 kwie 2016, 20:33
Choroba: CD
województwo: zachodniopomorskie
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Wyciecie kawalka j. Cienkiego

Post autor: Iga_s » 15 wrz 2016, 10:38

Leczenie biologiczne ma zostać wdrożone, jeśli po operacji bedzie zaostrzenie choroby. Mam zajęty odcinek 30-50 cm koncowego odcinka jelita kretego (od 2 lat zajety taki sam odcinek, nawet sie nie zwęza). Bralam pentase, metypred, entocort, azathiopryne... Teraz sterydow za bardzo nie moge(hematolog powiedzial, ze znowu moze dojsc do zatoru, zwlaszcza, ze skrzeplina w nodze nie rozpuscila sie tylko zwapniala) po aza dostalam ostrego zapalenia trzustki. Jako, ze okazalo sie, ze moja trombofilia byla ze mna od zawsze, ( Czynnik V Leiden w obu allelach) to leczenie tabletkami zrobilo sie dosyc skomplikowane, bo kazde jakos dzialaja na krew. Podobno czesc pacjentow po oszczedzajacej resekcji tego odcinka ma długoletnią remisje. Operacja ma sie odbyc w Szczecinie w szpitalu przy Arkonskiej do konca tego roku. Zastanawiam sie co po operacji. Czy zaklada sie wtedy czasowa stomie, czy po prostu jest sie podczepionym pod kroplowke przez jakis czas i nic sie nie je. Czy blizne nalezy czyms smarowac, czy nalezy nosic pas brzuszny. Ile ogolnie trwa "powrot do zywych"?;) jestem pelna nadziei i mam nadzieje, że obejdzie się bez komplikacji.Mamcia,
po ostrym zapaleniu trzustki (AZA), z osteopenią, trombofilią (czynnik V Leiden), po zakrzepicy żyły głębokiej podkolanowej, zatorze i zawale płuca, w styczniu 2017r. resekcja kątnicy.

Hawek
Debiutant ✽
Posty: 9
Rejestracja: 05 sie 2015, 07:23
Choroba: CD
województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wyciecie kawalka j. Cienkiego

Post autor: Hawek » 15 wrz 2016, 13:12

Ja przeszedłem. Trafiłem na stół jakieś pół roku po diagnozie Crohna, szybko wszystko się potoczyło. Poszło 40cm cienkiego (końcowej części0, ale na szczęście Bauchin się ostał ;) Operacja była pod koniec września 2015, więc zbliżam się powoli do rocznicy.

Jak jest?

O wiele lepiej - bóle praktycznie nie istnieją, wskaźniki w krwi wszystkie w normie, jedyna różnica jaką widzę to czasem biegunki, ale nie z powodu Crohna, a z powodu krótszego jelita, po prostu organizm musi się do tego przyzwyczaić i to może trwać różnie, zależy od osoby ;)

Jeśli chodzi o jako taką rekonwalescencję po operacji to początkowo łatwo nie było, ale już po miesiącu byłem w stanie funkcjonować w miarę normalnie. Obecnie nawet dieta wygląda w miarę normalnie, czasem mogę sobie nawet pozwolić na coś niezdrowego i nie mieć z tego powodu żadnych konsekwencji :D
Moje filmy o Crohnie: KLIK!

Iga_s
Debiutant ✽
Posty: 14
Rejestracja: 13 kwie 2016, 20:33
Choroba: CD
województwo: zachodniopomorskie
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Wyciecie kawalka j. Cienkiego

Post autor: Iga_s » 15 wrz 2016, 18:19

No wlasnie nie mam zajetej zastawki, dlatego mam nadzieje, ze bedzie dobrze. A co z odzywianiem zaraz po operacji? Dlugo trwa pobyt w szpitalu? Pewnie to indywidualna sprawa, ale np. Ile trwaly Twoje wakacje?;) Troche mnie pocieszyles. Krew mam akurat caly czas w normie, nawet crp 3;p jedyne co to bole brzucha, wzdecia itp. No doszly jeszcze bole reumatyczne w dłoniach. Chcialabym sprobowac zajsc w ciaze, dlatego tez jestem pelna nadziei.
po ostrym zapaleniu trzustki (AZA), z osteopenią, trombofilią (czynnik V Leiden), po zakrzepicy żyły głębokiej podkolanowej, zatorze i zawale płuca, w styczniu 2017r. resekcja kątnicy.

Hawek
Debiutant ✽
Posty: 9
Rejestracja: 05 sie 2015, 07:23
Choroba: CD
województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław

Re: Wyciecie kawalka j. Cienkiego

Post autor: Hawek » 15 wrz 2016, 18:48

Po operacji leżałem jakieś dwa tygodnie w szpitalu, ale w sumie mogli mnie wcześniej wypuścić, tylko coś mój lekarz prowadzący zamotał ;)
Żywienie? Pierwsze dni po operacji nic lub kleik, potem stopniowo jakieś lekkostrawne potrawy. Dużo jadłem kisieli, zup itp. Generalnie do takiego "normalnego" jedzenia (czyli nie jakiegoś niezdrowego, ale też nie zupokisieli :P) już po właśnie dwóch tygodniach w sumie wróciłem. Jeśli chodzi o trzymanie diety to tę trzymałem tak z 2-3 miesiące, ale to też chyba był trochę overkill ;)

A i własnie - przez miesiac-dwa nosiłem pas przepuklinowy czy jak on się tam zwie ;)

U mnie crp było 150 coś :D
Moje filmy o Crohnie: KLIK!

Mamcia
Specjalista od Spraw medycznych
Posty: 10316
Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
Choroba: CD u dziecka
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Wyciecie kawalka j. Cienkiego

Post autor: Mamcia » 15 wrz 2016, 20:02

Iga jeśli to przewężenie to bez chirurgii się nie obejdzie. Ważne abyś była w dobrej formie. Jeśli do oberacji będziesz dobrze przygotowana (np bez niedożywienia) to jeśłi wszystko jest bez komplikacji nie ma konieczności podłączania ŻP.
W trybie planowym, w stanie jaki opisujesz raczej nie będziesz miała stomii, ale o tym zadecyduje chirurg.
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.

Iga_s
Debiutant ✽
Posty: 14
Rejestracja: 13 kwie 2016, 20:33
Choroba: CD
województwo: zachodniopomorskie
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Wyciecie kawalka j. Cienkiego

Post autor: Iga_s » 15 wrz 2016, 20:21

Dziekuje Wam za odpowiedzi. Nie mam jeszcze przewężenia. Sciany sa pogrubiale na 3-4 mm, ale moja lekarka konsultując się z innymi lekarzami z różnych ośrodków stwierdziła, że leczenie chirurgiczne będzie najbezpieczniejsze przy tej mojej trombofilii. Na szczescie na wadze też jest ok. Przy 160 cm waze 53 kg. Wiec trzymajcie kciuki. Byliscie bardzo pomocni. Od razu bedzie mi sie lepiej spało;)
po ostrym zapaleniu trzustki (AZA), z osteopenią, trombofilią (czynnik V Leiden), po zakrzepicy żyły głębokiej podkolanowej, zatorze i zawale płuca, w styczniu 2017r. resekcja kątnicy.

Mamcia
Specjalista od Spraw medycznych
Posty: 10316
Rejestracja: 04 mar 2004, 16:08
Choroba: CD u dziecka
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Wyciecie kawalka j. Cienkiego

Post autor: Mamcia » 15 wrz 2016, 20:46

Będzie OK. Pogrubienie, zesztywnienia, nawet bez przewężenia, przy braku efektów leczenia zachowawczego może być wskazaniem do zabiegu chirurgicznego.
Przyłacz się do Towarzystwa J-elita. Działamy dla waszego dobra, ale bez Waszej pomocy niewiele zrobimy.

Iga_s
Debiutant ✽
Posty: 14
Rejestracja: 13 kwie 2016, 20:33
Choroba: CD
województwo: zachodniopomorskie
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Wyciecie kawalka j. Cienkiego

Post autor: Iga_s » 15 wrz 2016, 21:51

Jak to powiedzialam mojej lekarce... Lepiej wczesniej niż na ostro...
po ostrym zapaleniu trzustki (AZA), z osteopenią, trombofilią (czynnik V Leiden), po zakrzepicy żyły głębokiej podkolanowej, zatorze i zawale płuca, w styczniu 2017r. resekcja kątnicy.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Leczenie operacyjne”