Czy ktoś z was miał robioną kolonoskopię odpłatnie w uniwersyteckim centrum klinicznym? Jak było itd...
Jest duże prawdopodobieństwo że będę tam mięć tą "zabawę".
Uniwersyteckie centrum kliniczne
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
- kaczor
- Początkujący ✽✽
- Posty: 214
- Rejestracja: 25 sty 2013, 21:32
- Choroba: CD
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: Uniwersyteckie centrum kliniczne
wiesz ja tam byłem u gastroenterologa i Pani powiedziała mi ze mam robić tylko w MSWiA na kartuskiej . W MSWiA teraz juz jest mega , jak ja robiłem to pomieszczenie było takie Ciasne ale tak see
Pentasa 3x1
Azathioprne 3x1,
encorton sześliwy bo bez niego
i jakieś tam witaminki
Od 30.09.2013 na Humirce(adalimumab)
Od 17.06.2016 druga kuracja na humirce
179cm,93kg,
2008 Rozpoznanie pierwsza wizyta w szpitalu.
2013 Chyba dojrzałem do zaakceptowania Choroby i podejścia poważnie do tego tematu
Azathioprne 3x1,
encorton sześliwy bo bez niego
i jakieś tam witaminki
Od 30.09.2013 na Humirce(adalimumab)
Od 17.06.2016 druga kuracja na humirce
179cm,93kg,
2008 Rozpoznanie pierwsza wizyta w szpitalu.
2013 Chyba dojrzałem do zaakceptowania Choroby i podejścia poważnie do tego tematu
- Slip
- Początkujący ✽✽
- Posty: 96
- Rejestracja: 01 sie 2011, 22:34
- Choroba: CU
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Uniwersyteckie centrum kliniczne
ja mialem robiona niedawno, ale ze skierowania. jak chcesz to moge cos napisac.
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 131
- Rejestracja: 18 paź 2008, 08:56
- Choroba: IBS
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Uniwersyteckie centrum kliniczne
Bardzo proszę:)
- Slip
- Początkujący ✽✽
- Posty: 96
- Rejestracja: 01 sie 2011, 22:34
- Choroba: CU
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Uniwersyteckie centrum kliniczne
w innym miescie przychodzilem i zabieg prawie od razu byl wykonywany wiec dla mnie bylo nietypowo.
Przyszedłem przed 8 i najpierw potwierdziłem swoją obecność w punkcie przyjęć planowych.
Następnie poszedłem na oddział gastroenterologii i czekałem, miałem wywiad z pielęgniarką i czekałem, miałem wywiad z panią dr i znowu czekałem. Sam zabieg odbył się między 11-12. Było raczej zwyczajnie może oprócz wizyty studenciaków, ale można nie wyrażać na to zgody. Warto zabrać swój ręcznik i wyniki poprzedniego zabiegu. Ze znieczuleniem trzeba poczekać później 2-3h. Ja miałem bez więc poczekałem tylko na odpis i poszedłem. Słaby okazał się fakt, że przyszedłem o 7:40, a wyszedłem o 13.
Przyszedłem przed 8 i najpierw potwierdziłem swoją obecność w punkcie przyjęć planowych.
Następnie poszedłem na oddział gastroenterologii i czekałem, miałem wywiad z pielęgniarką i czekałem, miałem wywiad z panią dr i znowu czekałem. Sam zabieg odbył się między 11-12. Było raczej zwyczajnie może oprócz wizyty studenciaków, ale można nie wyrażać na to zgody. Warto zabrać swój ręcznik i wyniki poprzedniego zabiegu. Ze znieczuleniem trzeba poczekać później 2-3h. Ja miałem bez więc poczekałem tylko na odpis i poszedłem. Słaby okazał się fakt, że przyszedłem o 7:40, a wyszedłem o 13.