Dyżur w szpitalu na Śniadeckich - środa 24 kwietnia godz. 17
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
- Lemoni
- Doświadczony ❃
- Posty: 1499
- Rejestracja: 06 sty 2008, 14:34
- Choroba: CD
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: Newbury
- Kontakt:
Re: Dyżur w szpitalu na Śniadeckich - środa 24 kwietnia godz. 17
Szkoda, jutrzejszy termin to był jedyny, który mi pasuje w tym semestrze
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 103
- Rejestracja: 15 wrz 2004, 07:55
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- miasto: Kraków
- Lokalizacja: z Krakowa
Re: Dyżur w szpitalu na Śniadeckich - środa 24 kwietnia godz. 17
25 kwietnia to czwartek, z tego co czytałam na stronie j-elity to dyżury mają być w środy, więc pytanie czy dyżur jest 24 w środę, czy 25 w czwartek?pawelhks pisze:25 kwietnia godz 17 - kolejny dyzur!
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 103
- Rejestracja: 15 wrz 2004, 07:55
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- miasto: Kraków
- Lokalizacja: z Krakowa
Re: Dyżur w szpitalu na Śniadeckich - środa 24 kwietnia godz. 17
ok, będę w takim razie 24 w środę
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 103
- Rejestracja: 15 wrz 2004, 07:55
- Choroba: CD
- województwo: małopolskie
- miasto: Kraków
- Lokalizacja: z Krakowa
Re: Dyżur w szpitalu na Śniadeckich - środa 24 kwietnia godz. 17
no cóż, dla mnie to pierwsze takie doświadczenie, więc trochę się bałam jak to będzie. Wyszło super, zwłaszcza pani Iza ma świetny kontakt z pacjentami, więc jest się od kogo uczyć.
Wrażenie było dość dziwne, zwłaszcza wchodzenie do pokojów zwartą grupą z tekstem: "Dzień dobry, chcieliśmy porozmawiać... ", ale cóż, o dziwo - nawet chcieli z nami rozmawiać (mnie ten tekst od razu kojarzy się ze Świadkami Jehowy - nic do nich nie mam, ale rozmawiać z nimi nie lubię)
Myślę, że takie dyżury dla osób w szpitalu są ważne, warto do nich docierać
No i do następnego
Wrażenie było dość dziwne, zwłaszcza wchodzenie do pokojów zwartą grupą z tekstem: "Dzień dobry, chcieliśmy porozmawiać... ", ale cóż, o dziwo - nawet chcieli z nami rozmawiać (mnie ten tekst od razu kojarzy się ze Świadkami Jehowy - nic do nich nie mam, ale rozmawiać z nimi nie lubię)
Myślę, że takie dyżury dla osób w szpitalu są ważne, warto do nich docierać
No i do następnego