24.11. Zamość godz. 14

[malapkasia]

tom-as, tak owszem, Prezesostwo sypie pomysłami, ale ja bym powiedziała, że podpowiada rybkę.. a my musimy ją złowić... hmm nie wiem czy kumacie chodzi o to, że mówi się wprost o spotkaniach.. ale organizacja zostaje nam... jak zorganizujemy tak mamy.. wszystko w naszych Cudacznych rękach pomysły nowe są, musimy je tylko realizować - dlatego warto rozmawiać

a co, pochwale się jak pani psycholog powiedziała o skrócie :
Cudak - C- ciało, U- umysł, D- duch
spodobało mi się to i myślę, że nie tylko mi

jedyny ból spotkania, to taki, że nr przede mną i za mną coś wygrał, a ja nie

[Natuśka]

jedyny ból spotkania, to taki, że nr przede mną i za mną coś wygrał, a ja nie

Ojjjjjjjjj, biedna malapkasia...

To puszczanie rybki jest bardzo fajne, gdyż stwarza pole do kreatywnego działania. Nie jesteśmy ograniczani przez jakieś odgórne wskazówki, a jak powszechnie wiadomo- ile głów tyle pomysłów, więc nie wiadomo co się urodzi

Się baaaaardzo cieszę, że wszystko poszło fajnie
Gratulacje dla Was!

[malapkasia]

Natuśka, gratulacje należą się głównie Ani M. kobieta jak Ty- terminator niezniszczalna, która mimo złego stanu zdrowia ostatnio i zabiegu w czwartek dopięła wszystko na ostatni guzik i była wczoraj z nami to głównie jej upartość i zawziętość pozwala nam być na takich spotkaniach w naszym województwie ale to chyba było ostatnie spotkanie organizowane głównie przez nią.... następnym razem zrobimy podział i każdy będzie miał swoją "działkę"...

[tom-as]

chodzi o to, że mówi się wprost o spotkaniach.. ale organizacja zostaje nam... jak zorganizujemy tak mamy

Bo i nie można narzucić jak co ma być zrobione. Zależy to od ludzi, ich ilości, warunków, etc. Dlatego też właśnie jest pomysł, ale już samemu trzeba go sobie samemu do swoich możliwości dostosować Wędka i na łowy

[Natuśka]

A jeszcze jedno: jakaś krótka relacja zdjęciowa, choćby paint, coś tego?

[malapkasia]

Natuśka, jest tylko kiedy wrzucą nasi CuDaczni fotoreporterzy to nie wiem

[Natuśka]

Natuśka, jest tylko kiedy wrzucą nasi CuDaczni fotoreporterzy to nie wiem

A to spokojnie- ja poczekam

[malapkasia]

dołączam fotki z aparatu Pisanki



z resztą nie mogę sobie poradzić będą później

[tom-as]

malapkasia prosiła by dorzucić kilka fotek jeszcze. Oto one.