infekcja candida albicans

[Mamcia]

Poleca się także w pierwszym etapie wyelimowanie maki i jej prztworów poza pełnym ziarnem. Calkiem węglowodanów wyeliminować się nie da, ale chodzi prawdopodobnie o ich dostęność i stężenie.

[patryk_22]

Witam. Pomoże mi ktoś w interpretacji wyniku na posiew kału - Candida Albicans (++) .
Czy to oznacza, ze mam to ustrojstwo ? Odebrałem nie dawno wynik, przychodnia zamknięta i już do lekarza dziś nie pójdę.

[Mjk]

No to znaczy że masz mniej więcej średni przerost tej candidy. Tragedii nie ma, dużo osób ma podobnie i pewnie nawet nie wie. Kwestia tego, czy to na pewno candida powoduje Twoje dolegliwości? Teorie są różne, większość lekarzy twierdzi że to raczej nic takiego. Możesz spróbować trochę wyrównać jej poziom dietą i ziołowymi suplementami typu Candida Clear. Unikaj cukru, pszenicy i ogólnie ogranicz węglowodany przez kilka tygodni i zobaczysz czy to coś pomogło. Ja próbowałem to ''leczyć'' właśnie w ten sposób przez kilka miesięcy, wyniki były niby lepsze, ale czułem się tak samo, więc w końcu dałem sobie spokój.

[patryk_22]

No właśnie dostałem razem z wynikami badan spis jakichś antybiotyków (mykogram ?) , ale chyba nie będę się katował na początku antybiotykami , ścisła dieta plus suplementy.

[Brawurka]

Odświeżam temat, czy są tu "grzybiarze"? Mam dziwnie uciążliwe objawy, obawiam się Candidy i zastanawiam się jakie macie objawy i jakie robiliście badania na Candidę?

[Noelia]

Brawurka, jeszcze tutaj możesz zerknąć:
candida albicans w kale wzrost obfity +++ czy należy leczyć
Moja historia-zapalenie jelita,homeopatia,pasożyty,candida

Jakoś bardzo nie wnikałam w ten temat, ale mężowi w szpitalu robili dziesiątki posiewów, badanie kału po prostu plus różne wymazy, np. z gardła, nosa itd.
U niego akurat wszędzie Candida ujemna, na szczęście, ale przy okazji posiewu kału powiedzieli, że wynik dodatni też byłby ok, bo Candida należy do fizjologicznej mikroflory jelita - jedynie jej przerost, nadmiar jest patologiczny.

W kolonce też da się to ocenić, wykryć inwazję/rozrost, ale nie wiem, jak to jest w przypadku J-poucha, pouchoskopia?

Reklamują też jakieś badanie "biorezonansem", ale to już takie "alternatywne bzdury".

A jakie masz objawy - jelitowe, czy jakieś ogólnoustrojowe też?

W przypadku przerostu zaczyna się od diety "anty-candida" (niskowęglowodanowej) i probiotyków - z tego, co wiem.

[Brawurka]

Też nigdy nie wyszło mi nic w badaniach.
Mam bardzo często dziwne mdłości, jakby mnie też głowa ćmiła, ściska mi czasem żołądek jakby klucha siedziała. Trzęsło mnie na cukier, słodycze. Reszta już jak to przy CU, bulgotanie, ostatnio biegunka. Te mdłości najbardziej nie dają mi spokoju.

[Noelia]

Trzęsło mnie na cukier, słodycze.

W sensie, że masz wiecznie ochotę na słodkie?
Od cukru łatwo się "uzależnić", to niekoniecznie jakiś niepokojący objaw.

Te mdłości najbardziej nie dają mi spokoju.

Męża też męczyły nudności i wymioty, od samego początku, wraz z innymi objawami CU.
Pisałam o tym nawet i to wielokrotnie, do tej pory się to w sumie nie wyjaśniło.

Candida wykluczona na 100%, bo sprawdziłam, że z krwi też miał posiew mykologiczny.
W związku z tymi wymiotami zrobili mu gastroskopię, zaraz po diagnozie CU z kolono.
Wszystko w normie.

A wymioty nadal, chociaż już dużo rzadziej.
Z tym, że u niego to zazwyczaj podczas bólu, skurczy, a więc np. podczas biegunki - tzn. jednocześnie górą i dołem (przy WC zawsze miska w pogotowiu...) - koszmar

Mnie to bardzo zastanawia, ale lekarze rozkładają ręce, bo poza jelitem w fatalnym stanie i kamicą moczową to wszystko inne w porządku - nawet TK z kontrastami miał jakiś czas temu i reszta narządów ok, więc...

Niby taka reakcja na ból - w trakcie kolki nerkowej to wymiotował cały czas, kilka godzin, aż do żółci, więc to by się zgadzało w pewnym sensie.
Ale jakoś wcześniej tak nie miał, a niejeden ból przecież przeżył...

[Brawurka]

Aha to nie będę szukała na siłe grzybów skoro też nigdy ich nie miałam. Cukier możliwe, że po ciąży mi ciążył i wiecznie miałam ochotę. Teraz już przeszło i jest tak normalnie, jak to u osób lubiących słodycze.
To może mdłości od CU, bo troszkę jest gorzej, zwiększę Asamax.

[Dżordż]

Na kamice nerkową mi pomogła debelizyna plus fitolizyna rozpuscily kamienie a straszyli mnie lekarze operacją na kamienie nerkowe.

[Noelia]

Na kamice nerkową mi pomogła debelizyna plus fitolizyna

Mąż pije obie pasty na zmianę i jak dotąd drugiego ataku kolki nie miał, więc może coś to daje - chociaż na pewno nic się nie "rozpuściło", bo w badaniach kamica widoczna i to wyraźnie.

[Dżordż]

Ja kilka miesięcy piłem to i pomogło. Kwestia pewnie rodzaju tych kamieni musiałbym sprawdzić jakie u mnie były. Bo są szczawianowe i moczanowa niepamiętnych jakie u mnie były.

[Dżordż]

Ja piłem obie pasty na raz

[Noelia]

Mąż ma kamicę szczawianową, częstą w NZJ zresztą.
Obie pasty naraz też czasem rozpuszczał, ale smak jest wtedy powalający, więc już woli osobno