Zaparcia

[Truskawka]

ja moge apropo kolonki:) też mialam bez znieczulenia i przeżyłam:)
dostałam tylko głupiego jasia:)

[noodle]

- są to wizyty prywatne , może zorbie jakieś badania krwi , ułatwię mojej doktor zadanie , może wyniki cos jej podpowiedzą ?

A nie zleciła Ci lekarka nic? Zrób sobie morfologię, crp, krew utajoną w kale, żelazo itede.

czy można wytrzymać kolonoskopie bez znieczulenia ? nie chce żeby mnie usypiali , ile trwa cale badanie ?

Można, ja miałam dwie. Jedna i druga bez znieczulenia. Nie pamiętam ile trwało pierwsze badanie, ostatnie ponad 30 min., bo mnie bolało i się lekarka męczyła, jak mnie badać

co to moze byc , niekiedy przy zaparciach robie sobie miksy z kefirów, śliwek , otrębów , pije ocet , jem xenne , jabłka , no wszystko co jest na przeczyszczenie , nic mnie nie rusza , jelita pełne a w łazience małe bobki

Dobre pytanie, mam tak samo. To znaczy nie pijam octu, ale robię wiele, żeby mnie ruszyło i nic. Nawet kiedyś leki przeczyszczające nie ruszały.

To utrudnia życie , i caly czas sobie cos wkręcam , ze niedrożność jelit , ze jelito pęknie od nadmiaru g...a , duży dyskomfort i fizyczny i psychiczny.

Chyba każdy ma taki dyskomfort (z osób cierpiących na te dolegliwości). Mam tak samo

[noodle]

itede.

patryk_22, zapewne chodziło o te itedee
ASPLAT< ALAT, ANSCA,ANCA, OB, CRP, Fe, TIBC, Ferrytyna Magnez, potas, bilirubina, kał - krew utajona i pasozyty, mocz usg rtg jamy brzusznej - jak Cię stać prywatnie

Pisalam na szybko, bez podgladu w to, co mialam robione stad to itede ale wszystko juz napisalas.

[nataliak71]

niekiedy przy zaparciach robie sobie miksy z kefirów, śliwek , otrębów , pije ocet , jem xenne , jabłka , no wszystko co jest na przeczyszczenie , nic mnie nie rusza , jelita pełne a w łazience małe bobki

przede wszystkim przy zaparciach należy pić bardzo dużo wody niegazowanej minimum 2litry dziennie. Bobki wale praktycznie codziennie
Myślę, że Twoje problemy mogą być spowodowane złą dietą, jak się odżywiasz?

Natalka, dobrze gada, nikt Ci tu diagnozy nie postawi, leć na te kolonoskopie i pisz jakie wyniki będzie dobrze!

[patryk_22]

Myślę, że Twoje problemy mogą być spowodowane złą dietą, jak się odżywiasz?

dużo owoców , warzyw , wogole nie jem fastfoodow , normalny obiad , śniadania kolacje , nie pije wogole , pale fajki , ze sportów to jazda na rowerze , dożo jeżdżę , wody tez duzo pije .

W poniedzialek porobie te badania krwi , kalu moczu , w czwartek jestem umowiony na konsultacje i umowie sie na kolonoskopie , 400 zl bez znieczulenia .

Slyszalem ze problemy jelitowe traktuje sie jako dolegliwosc z ktora sie żyję , można ograniczyć dolegliwości ale niestety ciągły sie one będą do końca życia , co wy o tym sądzicie ?

poprawiłam cytowanie

[marcin820201]

Slyszalem ze problemy jelitowe traktuje sie jako dolegliwosc z ktora sie żyję , można ograniczyć dolegliwości ale niestety ciągły sie one będą do końca życia , co wy o tym sądzicie ?

Przede wszystkim badania o ktorych kolezanki napisaly. Ja do 24 roku zycia tez mialem okropne gazy wzdęcia etc. bardzo mi to życie uprzykrzało (bardzo). Pozniej majac 25 lat zostalem zdiagnozowany i dostalem Sulfasalazin EN. Od tamtej pory gazy bardzooo zmalaly. Najwyrazniej powodem byl stan zapalny w jelitach (ale ten ustala sie w badaniach krwi). Pomagaja tez probiotyki- widac flora bakteryjna sie rozregulowala.

[toczka]

Potwierdzam, przyczyna gazów może być stan zapalny albo jakies wstretne bakterie- moze masz clostridium? Warto by przebadac kał, może coś wyhoduja.

Kolonke bez znieczulenia robia. Mozna przezyc, czego jestem dowodem. Ale nie polecam... popros przynajmniej o głupiego jasia.

A jezeli masz mocny charakter to sprobuj patent mojej kolezanki, ktora od wielu lat chorowala na wszystko. Przeszla na diete przeciwgrzybową plus odrobaczywienie. Wyzdrowiala! Ale psyche zrytą ma dalej

[patryk_22]

Zrobiłem badania , nie mam krwi ani pasożytów w kale , teraz czekam na wyniki krwi odnośnie złego wchłaniania czy cos.
Poki co dostałem Xifaxan i zastanawiam się czy zbyt pochopnie mi go doktorka nie wypisała , od jutra zaczynam łykać przez tydzień . Co sadzicie o leku , braliście do tego jakiś probiotyk ?

[Natalka]

polecam ten temat viewtopic.php?t=3826&highlight=xifaxan

[mari]

Proszę Was o radę dawno zapomniałam o biegunkach ale teraz mam potworne zaparcia ,gastro polecił lactulosum ,obawiam się że po tym syropie będzie problem w drugą stronę ,nie mam bólu brzucha w sumie czuję się jak zdrowa ,ale zaparcia są równie męczące ,jak biegunki .

[Noelia]

gastro polecił lactulosum ,obawiam się że po tym syropie będzie problem w drugą stronę

Laktuloza jest łagodnie przeczyszczająca i uważana za bezpieczną w NZJ.
Akurat tak z praktyki nie pomogę, bo mąż nigdy zaparć nie miał, ani przed diagnozą, ani tym bardziej teraz, gdy choruje na CU.
Ja zresztą również nie miałam nigdy takich problemów.
Ale wiem na 100%, że laktuloza jest polecana w przypadku zaparć w NZJ, nasza gastro kiedyś o tym wspomniała, gdyby choroba przybrała taki kierunek u męża, a poza tym wiele razy czytałam, że ktoś miał ten syrop zlecany właśnie w zaparciowej postaci CD czy CU.
Tylko uważaj, żeby nie przesadzać z ilością.
Mąż miał enteroklizę - badanie obrazowe jelit, w którym podaje się przez sondę kontrast z laktulozą właśnie.
Po tym badaniu miał tak kosmiczną biegunkę, że ledwo zdążył do WC po wstaniu z leżanki i potem biegał tak z kilkanaście razy + skurczowe bóle podbrzusza do tego.
Z tym, że to było jakby przedawkowanie tej laktulozy, bo tego syropu było ok. 1,5 litra, czy nawet 2 litry - i stąd takie efekty.
W normalnych, ulotkowych ilościach powinno być wszystko ok - tzn. łagodne działanie.

Poza tym w przypadku zaparć powinno się pić więcej płynów, zwłaszcza na czczo (np. ze 2 szklanki letniej wody zaraz po przebudzeniu).
Również ruch pobudza perystaltykę, może np. jakaś energetyczna joga od samego rana.
Na mnie (zdrową) kawa działa mega przeczyszczająco (nie przeszkadza mi to ), no ale w NZJ nie każdy może pić, np. mój mąż musiał niestety odstawić (zamiast tego pije zieloną herbatę albo Yerba Mate).
Można też spróbować zmodyfikować dietę, np. włączyć jogurty, suszone owoce (śliwki itp.), grubsze kasze, ciemniejszy chleb, płatki owsiane itd.
My zalewamy różne płatki (owsiane, orkiszowe, jaglane itp.) mlekiem roślinnym (np. migdałowym, kokosowym, ryżowym) i tak zostawiamy na całą noc, aż namiękną, wtedy są delikatne i łagodnie pobudzają jelita.

W żadnym wypadku nie senes! - ten może spowodować zaostrzenie, działa bardzo gwałtownie i podrażnia jelita, nawet moja zdrowa koleżanka wylądowała kiedyś na SOR pod kroplówką nawadniającą po tych herbatkach (stosowała na odchudzanie).

[Baby]

Polecam Forlax - ściąga wodę do światła jelita. Jest bezpieczny, nawet dzieci go biorą. Oczywyiście zmiana diety wskazana. Zajrzyj do poradnika żywieniowego https://j-elita.org.pl/wp-content/uploa ... y-2016.pdf

[romek]

gastro polecił lactulosum ,obawiam się że po tym syropie będzie problem w drugą stronę

Laktuloza jest łagodnie przeczyszczająca i uważana za bezpieczną w NZJ.
Ale wiem na 100%, że laktuloza jest polecana w przypadku zaparć w NZJ, nasza gastro kiedyś o tym wspomniała, gdyby choroba przybrała taki kierunek u męża, a poza tym wiele razy czytałam, że ktoś miał ten syrop zlecany właśnie w zaparciowej postaci CD czy CU.
Tylko uważaj, żeby nie przesadzać z ilością.

Noelia jesteś chodzącą encyklopedią
A może byś kiedyś napisała taki zbiorczy post co możemy brać, a czego unikać - na różne przypadki: gorączka, przeziębienie, środki przeciwbólowe, jaki antybiotyk itp.
Myślę, że każdemu z nas by się przydało takie kompendium

[Noelia]

Noelia jesteś chodzącą encyklopedią

Romek

A może byś kiedyś napisała taki zbiorczy post co możemy brać, a czego unikać - na różne przypadki: gorączka, przeziębienie, środki przeciwbólowe, jaki antybiotyk itp.
Myślę, że każdemu z nas by się przydało takie kompendium

Masz bardzo dobry pomysł, założę taki temat w dziale Leki, napiszę pierwszy post z tym, co ja wiem i potem każdy będzie mógł dodawać swoje informacje

Polecam Forlax - ściąga wodę do światła jelita. Jest bezpieczny, nawet dzieci go biorą.

Nie znałam tego preparatu, wygooglowałam sobie teraz z ciekawości, co to za substancja i patrzę, że opakowanie mega podobne do Fortransu, nazwa w sumie też podobna, ten sam producent i ten sam główny składnik aktywny - makrogole.
W ulotce tego Forlaxu wypisali w przeciwwskazaniach "choroby zapalne jelit":
Forlax 10 g (makrogole) - proszek do sporządzania roztworu - Baza Leków MP

Nie stosować jeżeli występują:
· perforacja lub zwiększone ryzyko perforacji przewodu pokarmowego
· niedrożność lub podejrzenie niedrożności jelit
· ból brzucha o nieustalonej przyczynie
· choroba zapalna jelit, taka jak np. choroba Leśniowskiego i Crohna, wrzodziejące zapalenie jelita grubego, toksyczne rozszerzenie okrężnicy.
Nie stosować preparatu u dzieci do 8. roku życia.

Także nie wiem...
Ale w każdym razie jest bez recepty, więc podejrzewam, że musi być znacznie bezpieczniejszy i łagodniejszy w działaniu niż - znany chyba niemal wszystkim chorym na NZJ - hardkorowo przeczyszczający Fortrans.

W przypadku laktulozy nie ma żadnej wzmianki o NZJ w przeciwwskazaniach.
Jedynie takie info:
Laktuloza (opis profesjonalny)

Przeciwwskazania
Nadwrażliwość na którykolwiek składnik preparatu, niedrożność jelit, nietolerancja laktozy oraz galaktozemia. Nie stosować u osób z dziedziczną nietolerancją galaktozy, pierwotnym niedoborem laktazy i zespołem złego wchłaniania glukozy-galaktozy. Zachować ostrożność stosując duże dawki u osób chorych na cukrzycę.

[BlackRose]

W przypadku laktulozy nie ma żadnej wzmianki o NZJ w przeciwwskazaniach.
Jedynie takie info:
Laktuloza (opis profesjonalny)

Przeciwwskazania
Nadwrażliwość na którykolwiek składnik preparatu, niedrożność jelit, nietolerancja laktozy oraz galaktozemia. Nie stosować u osób z dziedziczną nietolerancją galaktozy, pierwotnym niedoborem laktazy i zespołem złego wchłaniania glukozy-galaktozy. Zachować ostrożność stosując duże dawki u osób chorych na cukrzycę.

zgadza się, nie ma nic w ulotce syropu laktulozy o naszych chorobskach, zreszta piłam ten syrop wiele razy i nic się nie działo, zero biegunki czy boli skurczy po tym, na serio łagodnie działa. Na mnie czasem za łagodnie raz musiałam zrobić wlewke-lewatywę, bo przez tydzień nic mnie nie mogło ruszyć. Taka lewatywa z osolonej ciepłej wody.