IBS - Zespół Jelita Drażliwego

[fiona]

ja dostaje w tabletkach, ale nadal jest niski poziom i nie czuję się najlepiej. co do biegunek właśnie przy braniu żelaza to się trochę polepszyło.
Parę razy już krwawiłam. Badanie na krew utajoną miała robione i nic tam nie wyszło.
Tak miałam pobierane wycinki pod kątem celiaki i helicobakterii, nic z tych rzeczy.
Odwiedziłam również alergologa w testach wyszła alergia pokarmowa, produktów tych już nie używam.

[chrzanovy]

wydaje mi się że narazie nie ma sie co martwić na zapas, jesli jest to niski poziom a nie bardzo niski. Jestem pewien ze jakby ci uciekło tak na maxa do dostaniesz kroplówe z żelazem i to wystarczy na jakiś czas przynajmniej do pełnej diagnozy, narazie nie przemeczaj sie i głowa do góry

[fiona]

najważniejsze to się nie łamać
jestem ciekawa co mi jest i kiedy dostanę coś po czym wszystko wróci do "normy".

[Agula84]

myślę, że przy obniżone rzelazo nie jest charakterystyczne dla ibsa chyba ze bierze się z bardzo ubogiej diety. Ja osobiscie nie mam i nigdy nie mialam problemów z zelazem, żelazo miewałam wysokie ponad norme(!). Teraz hemoglobine w ciązy też mam ok, przy normie od 12 bez wskazań na ciąże ostatnio mialam 11,8.

[fiona]

przed problemami z 2 nie odwiedzałam zbyt często lekarza, może raz na parę lat i to z niechęcią. nie przypominam sobie abym wcześniej miała problemy z żelazem.
staram się jeść wszystko co mogę.

[fiona]

u mnie przyczyna już poznana. mikroskopowe zapalenie jelita grubego, rozpoczęłam kurację asamaxem mam nadzieję, że będzie lepiej.

[Jac]

Ciekawostka związana z diagnozowaniem IBS:

W USA ogłoszono wprowadzenie pierwszego w historii testu identyfikującego IBS, o nazwie IBSchek. W ciągu 24 godzin od pobrania próbki krwi, test stwierdza obecność dwóch przeciwciał: przeciw cytotoksycznej toksynie bakteryjnej B (CdtB) i przeciw winkulinowych, które to przeciwciała – według najnowszych danych – wskazują na biegunkową postać IBS.
Te dane, które będą zaprezentowane podczas tegorocznego Digestive Disease Week pokazują, że po raz pierwszy naukowcy zidentyfikowali biomarker do diagnozy IBS.

"Dane z tych badań potwierdzają nasze długotrwałe podejrzenia, że IBS jest powodowany przez infekcję, poprzez potwierdzenie przeciwciał przeciw cytotoksycznej toksynie bakteryjnej B (CdtB) i przeciw winkulinowych jako bazującego na krwi biomarkera, który dostarcza diagnozę IBS" - mówi dr Mark Pimentel dyrektor Gastrointestinal Motility Program and Laboratory w Cedars-Sinai.

"Większości pacjentów z IBS mówiono, że choroba jest psychiczna, tylko w ich głowie" – mówi dr Mark Pimentel. "Fakt, że teraz możemy potwierdzić chorobę poprzez badanie krwi pacjentów, a nie ich psychiki, kończy wiele emocjonalnych cierpień, które do tej pory musieli znosić".

Źródła:
http://www.marketwatch.com/story/common ... 2015-05-14

http://www.news-medical.net/news/201505 ... ately.aspx

[szalona_kociara]

Bardzo zainteresował mnie ten test w kierunku IBS. Czy wiecie może, czy jest możliwość (lub raczej kiedy będzie) wykonania go w Polsce?

[Jac]

Ciężko powiedzieć kiedy ten test będzie wprowadzony w Polsce. Na razie można jedynie śledzić stronę główną, związaną z tym testem: http://ibschek.com Może z czasem pojawi się tam informacja o dostępności w różnych krajach.
Najważniejsze jednak jest to, że po raz pierwszy można tą chorobę potwierdzić badaniem.

[Agula84]

po cudownym okresie trwajacym prawie 1,5 roku moj ibs zaczyna o sobie przypominac.... ryczec mi sie chce.....

[Larix]

Witam
Tym razem sprawa dotyczy mojej narzeczonej (35 lat). W końcu pewnie ją nakłonię aby tutaj się zarejestrowała.
Od kilku lat cierpi na okresowe (trwające nawet po parę tygodni) uporczywe bóle brzucha.
- 2008 zdiagnozowane IBS przez gastroenterologa
- 2009 kolonoskopia (czysto)
- od jesieni 2015 silny nawrót dolegliwości (bóle, wzdęcia, jelito silnie skręcone).
Byliśmy u gastroenterologa kolejnego - znowu twierdzi, że IBS
I teraz pytania do cierpiących na IBS:
-Czy zdarza się Wam ból brzucha w nocy ? Włącznie z takim wybudzającym ze snu ?
Według opisów z sieci w nocy dolegliwości powinny ustępować.
Druga sprawa :
-internista wysyła ją na kolejną kolonoskopię a gastroenterolog mówi , że w tym wieku skoro miała 6 lat temu to nie trzeba.
Co o tym myśleć ?
A tak na marginesie czy to nie dziwne , że oboje mamy problemy z jelitami ? Przecież to nie są choroby tak częste.
Przypadek ?

[Brawurka]

a gastroenterolog mówi , że w tym wieku skoro miała 6 lat temu to nie trzeba.

Śmiechłam, z problemami jelita 6 lat to nie trzeba? Z własnego doświadczenia powiem, że bagatelizowanie objawów jelitowych może się w krótkim czasie zmienić w wielki problem. Polecam dobrego gastro i regularne wizyty.

A tak na marginesie czy to nie dziwne , że oboje mamy problemy z jelitami ? Przecież to nie są choroby tak częste.

Są częste tylko chyba mało się o tym mówi, bo to dość wstydliwy problem. Ja znam parę osób z problemami jelitowymi. Doda, że ja mam, siostra i miał dziadek, który zmarł na raka jelita grubego. To co prawda rodzina, ale przecież nie ma dowodów, że to choroby genetyczne.

[Jarczyslaw]

-Czy zdarza się Wam ból brzucha w nocy ? Włącznie z takim wybudzającym ze snu ?
Według opisów z sieci w nocy dolegliwości powinny ustępować.

To się zdarzać nie powinno ale mi sporadycznie zdarza się tak, że albo mnie brzuch obudzi w nocy lub obudzę się "normalnie" przy czym zanim jeszcze oczy dobrze otworzę to już czuję, że w brzuchu jest wojna.

-internista wysyła ją na kolejną kolonoskopię a gastroenterolog mówi , że w tym wieku skoro miała 6 lat temu to nie trzeba.

Ładną sobie wizytówkę wystawił ten gastroenterolog w takim razie. Jeśli dolegliwości się nasilają to żeby uchwycić przyczynę niestety kolonka będzie potrzebna (z wycinkami!).

A tak na marginesie czy to nie dziwne , że oboje mamy problemy z jelitami ? Przecież to nie są choroby tak częste.
Przypadek ?

Jak Brawurka napisała, to są częste problemy ale obstawiam, że w większości przypadków mają one dosyć łagodny przebieg więc nie wszyscy idą do lekarza. Ja obstawiam, że ta sytuacja to raczej przypadek, albo nie przypadek, a zwykły zbieg okoliczności

[Brawurka]

Larix napisał/a:

A tak na marginesie czy to nie dziwne , że oboje mamy problemy z jelitami ? Przecież to nie są choroby tak częste.
Przypadek ?

Jak Brawurka napisała, to są częste problemy ale obstawiam, że w większości przypadków mają one dosyć łagodny przebieg więc nie wszyscy idą do lekarza. Ja obstawiam, że ta sytuacja to raczej przypadek, albo nie przypadek, a zwykły zbieg okoliczności

Kolego, ja nie poszłam dopóki mnie nie zwaliło, że już tylko szpital i znam osobę, która się męczy od wielu lat. Ma krwawienia, więc już wiadomo, że nie jest dobrze i nie idzie nadal. U niektórych brak gwałtownego pogorszenia powoduje, że ciągle myśli "jakoś to będzie". Wiesz, że ja do szpitala poszłam dopiero jak chodziłam do wc około 30 razy na dobę, miałam full krwi i bóle do łez? Dziś sobie myślę, że byłam durnym gówniarzem.

[Agula84]

co do pobudek w nocy to ja nie mam, mialam moze z kilka razy przez 6 lat ale to według mnie był bład dietetyczny.
Co do kolonoskopii... może kalprotektyna zanim kolonka jesli co do potrzeby są wątpliwości? wyjdzie czy stan zapalny czy ibs. Ja osobiscie jakby mi się znacznie pogorszyło a pogorszenie utrzymywało się przez kilka tygodni wymusilabym kolejną kolonoskopię. 6 lat to nie duzo, jesli mowimy o podejrzeniu nowotworu w tym wieku, ale chyba jak na zapalna chorobe jelita to spory okres czasu. grunt to diagnostyka. Badania malo przyjemne ale bez nich to wrożenie w fusach