Kolczyki
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
- Alishia
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 728
- Rejestracja: 12 sty 2007, 19:34
- Choroba: CD
- województwo: opolskie
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Kolczyki
A co z kolczykami?Choć to pewnie osobny temat...
Re: Kolczyki
http://crohn.home.pl/forum/viewtopic.ph ... ght=#23351
Tutaj jest o kolczyku w języku
edit:
Miałam kolczyki w uszach to chyba przez tego Crohna mi się okropnie goiło, przez rok miałam rope i w ogóle sakramencko bolało więc sie nie nadaje na żadne tatuaże czy kolczyki
Tutaj jest o kolczyku w języku
edit:
Miałam kolczyki w uszach to chyba przez tego Crohna mi się okropnie goiło, przez rok miałam rope i w ogóle sakramencko bolało więc sie nie nadaje na żadne tatuaże czy kolczyki
- Alishia
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 728
- Rejestracja: 12 sty 2007, 19:34
- Choroba: CD
- województwo: opolskie
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Kolczyki
Hmmm..ja zrobiłam sobie kolczyka w chrząstce ucha(ta chrząstka,którą się ucho zatyka:D)i ropiało mi przez długi długi czas.Ale w końcu się wyleczyłam!
Teraz chcę sobie zrobić kolczyk w sutku.Boję się znów ropy i tego wszystkiego...
Znacie jakieś środki na to by to się szybciochem zagoiło?
Teraz chcę sobie zrobić kolczyk w sutku.Boję się znów ropy i tego wszystkiego...
Znacie jakieś środki na to by to się szybciochem zagoiło?
- Shadowka
- Doświadczony ❃
- Posty: 1624
- Rejestracja: 26 cze 2007, 15:56
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Piekary Śląskie/Żory
- Kontakt:
Re: Kolczyki
I tak masz dobrze ja złota nie lubię , srebro mogę nosić tylko na paluszkach, a poza tym moje ciało toleruje jedynie stal chirurgiczną ... chciałam sobie zrobić kolczyki w uszkach to goiło się tak długo, że zrezygnowałam, a kolczyków do uszu ze stali chirurgicznej żadnych łądnych nie mogę znaleźćsylwusia4114 pisze:I pół roku temu jeszcze jedną w prawym uchu i planuję kolejne.. fakt faktem, nie mogę nosić żadnych innych poza stalą chirurgiczną, srebrem i złotem, bo boli, zaczerwienia się i ogólnie nieprzyjemnie..
Robią takie w Polsce Trzeba tylko dobrze poszukać to można sobie zrobić kolczyk prawie wszędzie.. ograniczeniem jest chyba tylko fantazjasylwusia4114 pisze:Najdłużej goją się kolczyki pod obojczykami xD cały rok, a nawet dwa lata. Ale w Polsce takich nie robią.
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 86
- Rejestracja: 24 lis 2007, 17:12
- Choroba: CD u dziecka
- województwo: zachodniopomorskie
- Lokalizacja: Barlinek
- Kontakt:
Re: Kolczyki
Moja Natalka ma w uszach i nic jej się nie działo. Pięknie się wygoiły uszka. Zaraz po przebiciu miała lekko zaczerwienione, a potem nic.
[you] witam serdecznie
alicja
alicja
- Agikkus
- Początkujący ✽✽
- Posty: 423
- Rejestracja: 21 cze 2007, 16:11
- Choroba: CU
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: UK/Herts
- Kontakt:
Re: Kolczyki
brrr okropne - po co?Alishia pisze:Teraz chcę sobie zrobić kolczyk w sutku
Ja wcale nie moge nosic kolczykow, bo od razu mi ucho ropieje. Ale co ciekawe - zawsze lewe, z prawym nie ma problemow
- magda281
- Znawca ❃❃
- Posty: 2474
- Rejestracja: 20 gru 2007, 11:55
- Choroba: CD
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: okolice warszawy
Re: Kolczyki
moze spisz na lewym boku i podrazniasz sobie?u mnie ropialy jak nosilam srebrne kolczyki jak zalozylam zlote to przestalyAgikkus pisze:Ja wcale nie moge nosic kolczykow, bo od razu mi ucho ropieje. Ale co ciekawe - zawsze lewe, z prawym nie ma problemow
Kto nadzieje w innych pokłada,celu nie osiąga.
- Agikkus
- Początkujący ✽✽
- Posty: 423
- Rejestracja: 21 cze 2007, 16:11
- Choroba: CU
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: UK/Herts
- Kontakt:
Re: Kolczyki
Ja obojetnie jakie - srebrne, zlote, cokolwiek...hmmm. ale moze w tym spaniu cos jest - bo ja zawsze na lewym boku spie
- Behemot(ka)
- Początkujący ✽✽
- Posty: 383
- Rejestracja: 23 wrz 2007, 17:01
- Choroba: CU
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Kolczyki
Zaszalałam Mam dwie dziury w jednym uchu i nic mnie nie boli
Leki: Sulfasalazyna 2/2/2 Effectin 0/0/1 Depakina 1/0/1 + Kwas foliowy
Stan: Remisja kliniczna i endoskopowa
Nie jestem leniwa, po prostu mam wadliwy system dystrybucji energii.
http://www.venganza.org/
- morfi
- Początkujący ✽✽
- Posty: 204
- Rejestracja: 20 cze 2007, 23:35
- Choroba: CD
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Kalisz
- Kontakt:
Re: Kolczyki
nie boli ja nie wyobrażam już sobie mojego języka bez kolczykasylwusia4114 pisze:u mnie w szkole wiele dziewczyn ma w języku ale podobno strrrrasznie boli.. w życiu bym sobie nie zrobiła o.O
Biorę: Pentasa 500mg (2/0/2)-zmniejszona z 6 tabletek od 13.12.08r.; 50mg Azathioprine (2/0/0), Trilac (1/0/0), Biofer (1/0/0), kwas foliowy 15mg (1/0/0), Omega3 (1/0/0)
-
- Weteran ✿
- Posty: 4895
- Rejestracja: 19 kwie 2007, 13:54
- Choroba: CD
- województwo: lubelskie
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Kolczyki
Też mam chęć zrobić sobie w języku kolczyka, koleżanka ma i mówiła, że wcale tak strasznie nie boli, tylko przez tydzień nie mogła mówić i jeść normalnie. Ale gdzieś czytałam, że taki kolczyk uszkadza szkliwo ząbków
prawda to
prawda to
Nie istnieją żadne określone potrawy, które zasadniczo wpływają na ciężkość przebiegu lub na rodzaj nawrotu choroby u wszystkich pacjentów.
poradnik żywieniowy Falka
poradnik żywieniowy Falka
Re: Kolczyki
u mnie w szkole wiele dziewczyn ma w języku ale podobno strrrrasznie boli.. w życiu bym sobie nie zrobiła o.O
ja słyszałam, że jak źle wbiją taki kolczyk to może być paraliż połowy twarzy.Też mam chęć zrobić sobie w języku kolczyka, koleżanka ma i mówiła, że wcale tak strasznie nie boli, tylko przez tydzień nie mogła mówić i jeść normalnie. Ale gdzieś czytałam, że taki kolczyk uszkadza szkliwo ząbków
prawda to
- Agikkus
- Początkujący ✽✽
- Posty: 423
- Rejestracja: 21 cze 2007, 16:11
- Choroba: CU
- województwo: -- poza Polską --
- Lokalizacja: UK/Herts
- Kontakt:
Re: Kolczyki
Czy sugerujesz, ze jak sobie zrobie druga dziurke w uchu to sie moje problemy skoncza? Moze jedna dziurka bedzie ropiec, a ta druga bedzie wyplywacsylwusia4114 pisze:ale mi minęło, jak właśnie nabyłam dwa nowe kolczyki w tym ropiejącym uchu.
Sorry, nie chcialam byc zlosliwa, tylko taka smieszna wizja mnie naszla. Cos dobry humor mam ostatnio
- doelli
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 501
- Rejestracja: 03 gru 2007, 17:20
- Choroba: CD
- województwo: podkarpackie
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Kolczyki
Mam kolczyki w uszach w miejscu standardowym i nie zamierzam powiększać liczby dziurek w skórze mojego ciała, bo i z tymi w normie, miałam sporo kłopotu, bo nie mogły się zagoić, dopiero złote kolczyki zapinane na tzw. agrafkę, a teraz nosić mogę tylko złote, bo na srebro i metale, z których robi się kolczyki okazało się, że mam uczulenie, zaraz mnie bolą uszy i ropieją na nowo, przewalone. Nie wiem, może jestem staroświecka, ale nie podobają mi się te kolczyki umiejscawiane, gdzie się tylko da i nie za bardzo daje się rady umiejscowić, nie przepadam za obcymi ciałami, a zwłaszcza takiego typu. Staram się imponować w inny sposób... ale tu wybór należy do każdego z osobna... Moje skrzywienie polega na tym, że nie lubię być kuta nad to, co konieczne...
doelli
Jak dobrze, że jesteście!
Jak dobrze, że jesteście!
- Alishia
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 728
- Rejestracja: 12 sty 2007, 19:34
- Choroba: CD
- województwo: opolskie
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Kolczyki
Hehe,widzę,że o kolczykach krąży wiele legend;)Każdy na pewno boli!Ale można zażyczyć sobie z znieczuleniem.Na pewno z znieczuleniem robią większość kolczyków(np. w języku).Jeśli nie..to znaczy,że jest to kijowe studio.
Jeśli chodzi o kolczyk w języku..to tak..jest to bardzo unerwione miejsce,gdy nie trafi się w odpowiednie miejsce można przeciąć nerw(wtedy ma się paraliż),żyła(wielgachny krwotok) i taki kolczyk wpływa na szkliwa zębów.Dlatego podstawa to zdrowe zęby.
Ktoś mnie zapytał czemu kolczyk w sutku.Mam najlepszą Psiapsiułę,która uwielbia kolczyki.Chciałyśmy sobie zrobić kolczyk w imię przyjaźni.Ale ona ma kolczyki w brodzie,w nosie,w uszach..nie ma innego wolnego miejsca,które i mnie się by podobało.Padło więc na sutek.
A kolczyka w pępku nie zrobię...Jakoś mi się nie podoba!
Jeśli chodzi o kolczyk w języku..to tak..jest to bardzo unerwione miejsce,gdy nie trafi się w odpowiednie miejsce można przeciąć nerw(wtedy ma się paraliż),żyła(wielgachny krwotok) i taki kolczyk wpływa na szkliwa zębów.Dlatego podstawa to zdrowe zęby.
Ktoś mnie zapytał czemu kolczyk w sutku.Mam najlepszą Psiapsiułę,która uwielbia kolczyki.Chciałyśmy sobie zrobić kolczyk w imię przyjaźni.Ale ona ma kolczyki w brodzie,w nosie,w uszach..nie ma innego wolnego miejsca,które i mnie się by podobało.Padło więc na sutek.
A kolczyka w pępku nie zrobię...Jakoś mi się nie podoba!