Problemy ze Służbą Zdrowia

Artykuły o różnych chorobach - w tym autoimmunologicznych - pomagające w zrozumieniu NZJ

Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Jacekx
Znawca ❃❃
Posty: 2717
Rejestracja: 29 lip 2006, 21:24
Choroba: CU
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Gdańsk

Problemy ze Służbą Zdrowia

Post autor: Jacekx » 12 cze 2017, 12:02

Polska Służba Zdrowia choruje i to na razie ciężko...
Jest to Diagnoza osoby przewlekle chorej od x lat korzystającej często z jej usług.

Szczegółowa diagnoza na ROK 2017

Przykłady jednostek chorobowych...

W Województwie Pomorskim

a) w 1 tygodniu stycznia do Poradni Chirurgi Naczyniowej w UMCK w Gdańsku
nie było rejestracji...

Dotyczyło to objęcia opieką osób z tętniakiem aorty brzusznej ... choroby zagrożonej śmiercią;

b) w 1 tygodniach czerwca były już wyczerpane w UMCK w Gdańsku limity przyjęć na np. próbę dobutaminową pozwalającą określić dość dokładnie ryzyko zawału u pacjenta kardiologicznego.

zapraszam wszystkich Chorych i ich Rodziny do prowadzenia tego tematu na Forum :prosze: :friends:

Awatar użytkownika
Anette28
Junior Admin
Posty: 3607
Rejestracja: 16 lis 2008, 22:17
Choroba: CD
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Holandia/Helmond
Kontakt:

Re: Symptomy choroby Służby Zdrowia

Post autor: Anette28 » 12 cze 2017, 14:17

Jacekx pisze:b) w 1 tygodniach czerwca były już wyczerpane w UMCK w Gdańsku limity przyjęć na np. próbę dobutaminową pozwalającą określić dość dokładnie ryzyko zawału u pacjenta kardiologicznego.
bo dużo osób rejestruje się nie potrzebnie, nie ma nad tym kontroli; dwa lata temu była afera z okulistyką, że rejestrowali się wszyscy, a naprawdę jak ktoś musiał iść to nie było miejsca :shock:
~Nie ma sensu życia tylko życiu trzeba nadać sens~
*Hoe minder mensen weten, hoe beter ze leven*

CD od 2002
Ileostomia 18.11.2012

Awatar użytkownika
Bizonik
Moderator
Posty: 984
Rejestracja: 30 mar 2016, 14:17
Choroba: CD
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Symptomy choroby Służby Zdrowia

Post autor: Bizonik » 12 cze 2017, 16:13

To prawda, rejestruja się ludzie w kilku placówkach na raz. W Warszawie zaczynają w niektórych placówkach zabierać już skierowania że nie bylo możliwości rejestracji w innej. Ale to i tak dalej problem.
Najlepszy gust muzyczny i koloryt w Kwietniu 2016
Jeden z najlepszych gustów muzycznych w lipcu, sierpniu i październiku 2016

Moja pasja moją pracą, moja praca moją pasją:)
http://blog.aquamagic.nazwa.pl

Www.wedkarskiemazowsze.pl

Jacekx
Znawca ❃❃
Posty: 2717
Rejestracja: 29 lip 2006, 21:24
Choroba: CU
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Symptomy choroby Służby Zdrowia

Post autor: Jacekx » 12 cze 2017, 20:33

Pandziaak pisze:
Jacekx pisze:b) w 1 tygodniach czerwca były już wyczerpane w UMCK w Gdańsku limity przyjęć na np. próbę dobutaminową pozwalającą określić dość dokładnie ryzyko zawału u pacjenta kardiologicznego.
bo dużo osób rejestruje się nie potrzebnie, nie ma nad tym kontroli; dwa lata temu była afera z okulistyką, że rejestrowali się wszyscy, a naprawdę jak ktoś musiał iść to nie było miejsca :shock:
Ja tego nie robię i chyba aż tak dużo osób też nie robi - przesadzacie Pandziak i Bizonik bo sama rejestracja jest w Polsce bardzo trudna przez telefon - czasami koszmarna. Dojechać do miejsca badania by się zarejestrować z terenu nie jest łatwo.
Polska tzw. to nie Holandia czy nawet Warszawa .

W jakiejś mierze tłumaczycie niechcący niedofinansowanie służby zdrowia w Polsce.
Okulistyka poza usuwaniem zaćmy czy jaskry to oddzielny temat.
Nie tak dawno wizyta u okulisty czy dermatologa w Polsce nie wymagała wcześniejszej rejestracji rejestracji szło się z ulicy i było Ok.

Awatar użytkownika
Anette28
Junior Admin
Posty: 3607
Rejestracja: 16 lis 2008, 22:17
Choroba: CD
województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Holandia/Helmond
Kontakt:

Re: Symptomy choroby Służby Zdrowia

Post autor: Anette28 » 12 cze 2017, 22:05

Jacekx pisze:Ja tego nie robię i chyba aż tak dużo osób też nie robi - przesadzacie Pandziak i Bizonik bo sama rejestracja jest w Polsce bardzo trudna przez telefon - czasami koszmarna. Dojechać do miejsca badania by się zarejestrować z terenu nie jest łatwo.
tak, programy w telewizji też przesadzają :wink:
Jacekx pisze:Polska tzw. to nie Holandia czy nawet Warszawa .
a co to ma do rzeczy?? Ja nie urodziłam się w Holandii, 24 lata przeżyłam w Polsce więc Twoje uwagi są nie na miejscu
~Nie ma sensu życia tylko życiu trzeba nadać sens~
*Hoe minder mensen weten, hoe beter ze leven*

CD od 2002
Ileostomia 18.11.2012

Jacekx
Znawca ❃❃
Posty: 2717
Rejestracja: 29 lip 2006, 21:24
Choroba: CU
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Symptomy choroby Służby Zdrowia

Post autor: Jacekx » 12 cze 2017, 22:19

Pandziaak pisze:...

a co to ma do rzeczy?? Ja nie urodziłam się w Holandii, 24 lata przeżyłam w Polsce więc Twoje uwagi są nie na miejscu...
Nie gniewaj się Pandziaak ale obecnie chyba nie mieszkasz... a także Bizonik mieszka blisko Warszawy
a wiadoma rzecz Warszawa... wiadomo, że stolica :idea:
Wydaje mi się , że ciut tracicie kontakt moi :friends: z życiem zwykłych ludzi ... tej biednieszej i słabszej części społeczeństwa...

Ja w kolejkach do lekarza spotykam za często twarze starszych ludzi umęczonych życiem i chorobą
a także w aptekach trzymających się za kieszeń

Wydaję rocznie 1+1/2 rocznej mojej skromnej emerytury na leki :smutny:
Tragedie przeżywają osoby 80 + a do tego samotne próbujące korzystać ze służby zdrowia.
Czekanie na usunięcie zaćmy około 7 lat a fart jak jest to 3 lata dla człowieka 80+ ... :smutny:
a tragedią jest gdy osoba w tym wieku zostaje sama...
Ostatnio zmieniony 12 cze 2017, 22:24 przez Jacekx, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
S_Gosia
Aktywny ✽✽✽
Posty: 661
Rejestracja: 21 sty 2017, 21:41
Choroba: CU u dziecka
województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Lubin

Re: Symptomy choroby Służby Zdrowia

Post autor: S_Gosia » 12 cze 2017, 22:22

Jacekx pisze: sama rejestracja jest w Polsce bardzo trudna przez telefon - czasami koszmarna. Dojechać do miejsca badania by się zarejestrować z terenu nie jest łatwo.
to prawda, żeby się zarejestrować telefonicznie to często jest cud :(
Pandziaak pisze:bo dużo osób rejestruje się nie potrzebnie, nie ma nad tym kontroli
to też prawda - jakiś czas temu potrzebowaliśmy pójść do dermatologa - na NFZ miejsc brak - terminy odległe :( , prywatnie - miejsca są, no to zapłaciliśmy i gdy przyszłam do lekarza okazało się, że lekarka siedzi i czeka, bo pacjentów NFZ nie ma - dlaczego :?: no właśnie, bo nie odwołali wizyty, bo zarejestrowali się jeszcze gdzieś :(
Gosia - mama Krzysia (ur. 2004r.)
diagnoza: 12.01.2017r. - CU u dziecka
Asamax 500mg 2x3, Imuran 1x50mg, D-Vitum Forte 4000j.m., Ecomer, Vivomixx kapsułki, Sanprobi ibs - czekamy na remisję


Wygrana majowa i czerwcowa Lista Naszych Przebojów 2017 :)

Jacekx
Znawca ❃❃
Posty: 2717
Rejestracja: 29 lip 2006, 21:24
Choroba: CU
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Symptomy choroby Służby Zdrowia

Post autor: Jacekx » 12 cze 2017, 22:30

S_Gosia pisze:...
to też prawda - jakiś czas temu potrzebowaliśmy pójść do dermatologa - na NFZ miejsc brak - terminy odległe :( , prywatnie - miejsca są, no to zapłaciliśmy i gdy przyszłam do lekarza okazało się, że lekarka siedzi i czeka, bo pacjentów NFZ nie ma - dlaczego :?: no właśnie, bo nie odwołali wizyty, bo zarejestrowali się jeszcze gdzieś : ...(
To ciągle uogólnienia tłumaczące stan Polskiej Służby Zdrowia ... a prawda to za mało pieniędzy

Sprawdźcie dane WHO - w Polsce na lekarza przypada więcej pacjentów niż na Białorusi czy Rosji.
Takie dane w Necie znalazlem w czasie lekarskich strajków w Polsce...

zgodnie z regulaminem linki zostają usunięte
Ostatnio zmieniony 12 cze 2017, 23:05 przez Jacekx, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Bizonik
Moderator
Posty: 984
Rejestracja: 30 mar 2016, 14:17
Choroba: CD
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Symptomy choroby Służby Zdrowia

Post autor: Bizonik » 12 cze 2017, 22:34

Jacku dzisiejszy przykład.

Wizyta u ortopedy umówiona z wielkim bólem bo nie było już miejsca dwa miesiące temu po zabiegu ostrzykiwania kolana kwasem. Przychodzę do lekarza o 19.30 a on siedzi z gazetą w ręku,kawą i kanapką. Pytam się co to nie ma kolejki dziś. Szybka odpowiedz na 14 pacjentów przyszło 9. Czyli 5 miejsc się zmarnowało. I nie tylko tak jest w Warszawie ale w każdym innym dużym mieście. W mniejszych miasteczkach to jest szansa że zadzwonią i poinformują że można wcześniej.
Najlepszy gust muzyczny i koloryt w Kwietniu 2016
Jeden z najlepszych gustów muzycznych w lipcu, sierpniu i październiku 2016

Moja pasja moją pracą, moja praca moją pasją:)
http://blog.aquamagic.nazwa.pl

Www.wedkarskiemazowsze.pl

Jacekx
Znawca ❃❃
Posty: 2717
Rejestracja: 29 lip 2006, 21:24
Choroba: CU
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Symptomy choroby Służby Zdrowia

Post autor: Jacekx » 12 cze 2017, 22:38

Problem kochani nie tkwi w Waszych jednostkowych przykładach.
Bizonik pisze: ... Przychodzę do lekarza o 19.30 a on siedzi z gazetą w ręku,kawą i kanapką. Pytam się co to nie ma kolejki dziś. Szybka odpowiedz na 14 pacjentów przyszło 9. Czyli 5 miejsc się zmarnowało. I nie tylko tak jest w Warszawie ale w każdym innym dużym mieście. W mniejszych miasteczkach to jest szansa że zadzwonią i poinformują że można wcześniej.
U mnie ostatnio czekałem w kolejce ( przesunięcie czasowe) do specjalisty Kardiologa 2h a do Hematologa w UMCK Gdańsku 3 h +1/2 h.
Badanie Holtera mam kłopoty przedzawałowe na września rejestracja....

Co ty Bizonik piszesz nie uogólniaj ... napisz u mnie tak jest :idea:

Tak bardzo tragicznie to np. w Gdańsku jest też w obszarze Hematologii jako specjalności...rok to mało jeśli chodzi o doczekanie się w kolejce. Nie mówię tu np. też Endokrynologii ... lekarza do którego nie mogę się dostać od 2 lat - i nie tylko mi horor do niego się dostać.
Kolonoskopia z w znieczuleniu ogólnym to od 1/2 do 1 roku. Do okulisty w zeszłym roku czekałem 11 miesięcy. Do urologa czekałem 7 miesięcy, do laryngologa 6 miesięcy w zeszłym roku itd. Własnie teraz potrzebuję do urologa a tu do października nie ma rejestracji.

U mnie w przychodni - przychodnia na około 20 000 mieszkańców kilku osiedli Żabianka-Wejhera-Jelitkowo-Tysiąclecia- Budowlani obszarem Trójmiejskim bardzo emeryckim lekarz Rodzinny skrupulatny przyjmuje po godzinach.
Godziny rzecywiste przyjmowania to do 20.00 a nawet rok temu zdarzyło się mi do 21.00 a oficjalne do 19.00.
Przesunięcia godziny przyjęcia pacjenta umówionego - minimalne przesunięcia przyjęcia to 1h a max to 2,5 h. Panie sprzątaczki zamykają przychodnię i czekają cierpliwie aż lekarz skończy.

Trochę o mieszkańcach dzielnic po których drepczę:
a) zespół osiedli Żabianka-Wejhera-Jelitkowo-Tysiąclecia to : osób 18,051, powierzchnia 2,34 ( km 2) a gęstość zaludnienia 7714 osób ;
b) częścć południowej Oliwy to : 17,531 osób , powierzchnia 18,68 ( km 2) a gęstość zaludnienia 938 osób (km 2)
Oliwa graniczy z Lasami Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego stąd taka mała gęstość zaludnienia.

To masz szczęście Bizonik, że lekarz u Was siedzi i pije kawę... ( sorry dla mnie to bajki z mchu i paproci )
Problem jest nie w pacjentach rejestrujących się wielokrotnie ... a w liczbach poniżej... liczby nie kłamą tak jak i Jacekx


Dla leniwych a także dla ciekawych czyli dla Was moi :friends:


Miejsce na świecie -- Kraj -- Liczba lekarzy na 1000 pacjentów

1 Katar 7.7
2 Monako 7.2
3 Kuba 6.7
4 Grecja 6.2
5 San Marino 5.1
6 Austria 4.8
7 Rosja 4.3
8 Gruzja 4.2
9 Litwa 4.1
10 Włochy 4.1
11 Szwajcaria 3.9
12 Andora 3.9
13 Portugalia 3.9
14 Bułgaria 3.8
15 Niemcy 3.8
16 Szwecja 3.8
17 Białoruś 3.8
18 Norwegia 3.7
19 Urugwaj 3.7
...
70 Polska 2.2
Ostatnio zmieniony 13 cze 2017, 00:32 przez Jacekx, łącznie zmieniany 10 razy.

Awatar użytkownika
Bizonik
Moderator
Posty: 984
Rejestracja: 30 mar 2016, 14:17
Choroba: CD
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Symptomy choroby Służby Zdrowia

Post autor: Bizonik » 12 cze 2017, 23:10

No tak dla Ciebie ważne są tylko liczby i statystyki. Ja wole popatrzeć jak codziennie o 7 rano tłum emerytów leci biegiem pod przychodnie bo im sie krzywo piardneło, albo za tydzień kończy się lek i muszą na już miec recepte.

Za operacje tarczycy zapłaciłem 5,5 tys żeby nie czekać bóg wie ile i nie wiedomo jaki będzie mój stan zdrowia i uważam że za każdym pacjętem powinna iść kasa do lekarzy a nie jakieś chore kontrakty mają popodpisywane nie wiadomo na jakich zasadach.
Dobrze że otwiera się coraz więcej prywatnych szpitali, klinik i poradni w końcu się zmieni mentalność Polaka bo jemu się należy.
Najlepszy gust muzyczny i koloryt w Kwietniu 2016
Jeden z najlepszych gustów muzycznych w lipcu, sierpniu i październiku 2016

Moja pasja moją pracą, moja praca moją pasją:)
http://blog.aquamagic.nazwa.pl

Www.wedkarskiemazowsze.pl

Jacekx
Znawca ❃❃
Posty: 2717
Rejestracja: 29 lip 2006, 21:24
Choroba: CU
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Symptomy choroby Służby Zdrowia

Post autor: Jacekx » 12 cze 2017, 23:56

Bizonik pisze:No tak dla Ciebie ważne są tylko liczby i statystyki. Ja wole popatrzeć jak codziennie o 7 rano tłum emerytów leci biegiem pod przychodnie bo im sie krzywo piardneło, albo za tydzień kończy się lek i muszą na już miec recepte.

Za operacje tarczycy zapłaciłem 5,5 tys żeby nie czekać bóg wie ile i nie wiedomo jaki będzie mój stan zdrowia i uważam że za każdym pacjętem powinna iść kasa do lekarzy a nie jakieś chore kontrakty mają popodpisywane nie wiadomo na jakich zasadach.
Dobrze że otwiera się coraz więcej prywatnych szpitali, klinik i poradni w końcu się zmieni mentalność Polaka bo jemu się należy.
Jak będziesz emerytem to też będziesz biegłi i ... do przychodni . Czego Ci serdecznie życzę :idea:

To są często starsi spracowani ludzie niektóre klatki na osiedlach to 60+ Gdańsk to było miasto stoczniowców a praca stoczniowca to często była ciężką fizyczną pracą.
W latach świetności stocznia zatrudniała 17 000 pracowników znajdź teraz taką firmę...
A tak przy okazji 5500 to moje 3 emerytury... :smutny: a nie mogę ze względu na zrypane zdrowie dorobić Bizonik.
Pracy też u nas nie ma... tak dużo . Jest za to niemała grupa bezrobotnych Dr. Murków zredukowanych.

Może masz kasę na prywatne przychodnie bo mnie nie stać na wizytę prywatną 150 zł tzn. obracam długo ten pieniążek zanim wydam.
Dobrze że otwiera się coraz więcej prywatnych szpitali, klinik i poradni w końcu się zmieni mentalność Polaka bo jemu się należy.
Twoje myślenie wprowadzone w czyn a zapisane powyżej wprowadzi w mojej grupie emerytur tzw. eutanazję przepraszam za określenie bogaczu :wink:

Tak przy okazji jak był strajk lekarzy to ciut zainteresowałem się pensjami lekarzy w roku 2015.


Nie uwierzysz ale zdarzało się i 14 000 zł na kontrakcie lekarza Rodzinnego .
Taka sytuacja miała np. miejsce w Podkarpackiem, gdzie dochody ordynatora wyniosły średnio 13 373 zł, a lekarza bez specjalizacji - 14 335 zł. cytat z...


Chociaż fakt były rozpiętości w płacach np.

Ogromną dysproporcję między maksymalnym i minimalnym wynagrodzeniem stwierdzono także w grupie lekarzy bez specjalizacji. Było to odpowiedni: minimum – 1,583 tys. zł; maksimum 18,464 tys. zł. cytat z

Więc te kontrakty wcale nie takie złe.

Wyślę Ci to też na prriva by nie agitować.

Pozdrawiam
Ps. A z tych znienawidzonych statystyk przez Ciebie wygląda i wynika nędza naszej Służby Zdrowia
Wpis z 23.05 ...13.06.2017
Dlaczego usunięto moje linki z postu one miały znaczenie? ... Ja je wprowadziłem bo nie chciałem nudzić przedrukiem info o zarobkach lekarzy .
a tak to nędznie wyglądają moje przykłady.
Ostatnio zmieniony 13 cze 2017, 23:06 przez Jacekx, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
Bizonik
Moderator
Posty: 984
Rejestracja: 30 mar 2016, 14:17
Choroba: CD
województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Symptomy choroby Służby Zdrowia

Post autor: Bizonik » 13 cze 2017, 07:52

Jacku ja nie twierdze że lekarze są biedni, bo nie są ale twierdzę że kontrakty dla placówek są chore skoro w połowie roku nie ma już miejsc.
Mnie też nie stać na takie leczenie dlatego ubezpieczylem się dodatkowo i część tej kwoty pokryją firmy ubezpieczeniowe. Jeżeli każdy pacjent miałby ubezpieczenie i z niego były by płacone wizyty, zabiegi było by zupełnie inaczej. A teraz dużą część kasy przejada administracja.
A według Twoich statystyk w Warszawe zameldowanych jest niespełna 1,7 mln mieszkańców według tych samych danych mieszka ponad 3,5 mln a pracuje prawie 7 mln. I jak ma nie być kolejek do lekarzy czy przychodni jak trzeba obrobić pół Polski.
Najlepszy gust muzyczny i koloryt w Kwietniu 2016
Jeden z najlepszych gustów muzycznych w lipcu, sierpniu i październiku 2016

Moja pasja moją pracą, moja praca moją pasją:)
http://blog.aquamagic.nazwa.pl

Www.wedkarskiemazowsze.pl

Awatar użytkownika
Noelia
Moderator
Posty: 2442
Rejestracja: 11 kwie 2017, 01:03
Choroba: CU u partnera
województwo: łódzkie

Re: Symptomy choroby Służby Zdrowia

Post autor: Noelia » 13 cze 2017, 13:09

Ja (na razie) nie mam za dużo osobistych doświadczeń, ale tyle się czyta/słucha/ogląda absurdów o polskiej służbie, że spodziewaliśmy się katastrofy, a póki co wszystko nas pozytywnie zaskakuje - serio.
Ceny jego leków to też pozytywny szok.
I nawet zadzwonili do nas sami z siebie, że zwolniło się miejsce na kolonoskopię (a mąż już się prywatnie szykował).
Pisałam o tym na samym początku, bo z tego właśnie powodu założyłam tu konto - tak szybko się te sprawy potoczyły, że nie zdążyłam przekopać wszystkich info z netu :cool: na temat kolono - więc napisałam na forum z nadzieją, że może ktoś w miarę szybko odpowie :roll:
Doradca CU

CU u męża - diagnoza 13.04.17

https://jelito.net - ważne informacje o chorobach zapalnych jelit (NZJ)

https://astheria.pl - polecam! 🖤

Don't fight in the North or the South. Fight every battle, everywhere, always, in your mind.
Everyone is your enemy, everyone is your friend. Every possible series of events is happening all at once.
Live that way and nothing will surprise you. Everything that happens will be something that you've seen before.

Jacekx
Znawca ❃❃
Posty: 2717
Rejestracja: 29 lip 2006, 21:24
Choroba: CU
województwo: pomorskie
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Symptomy choroby Służby Zdrowia

Post autor: Jacekx » 13 cze 2017, 19:11

Noelia pisze:Ja (na razie) nie mam za dużo osobistych doświadczeń, ale tyle się czyta/słucha/ogląda absurdów o polskiej służbie, że spodziewaliśmy się katastrofy, a póki co wszystko nas pozytywnie zaskakuje - serio.
Ceny jego leków to też pozytywny szok.
I nawet zadzwonili do nas sami z siebie, że zwolniło się miejsce na kolonoskopię (a mąż już się prywatnie szykował).
Pisałam o tym na samym początku, bo z tego właśnie powodu założyłam tu konto - tak szybko się te sprawy potoczyły, że nie zdążyłam przekopać wszystkich info z netu :cool: na temat kolono - więc napisałam na forum z nadzieją, że może ktoś w miarę szybko odpowie :roll:
Bo Służbę Zdrowia tworzą Ludzie też i ...

z powołania Lekarze , Lekarki, Pilęgniarki, Pielęgniarze a także Salowe czy Salowi


co nie zmienia faktu, że Służba Zdrowia w Polsce choruje...
taka jest jak na razie moja diagnoza :smutny:
Ostatnio zmieniony 13 cze 2017, 19:31 przez Jacekx, łącznie zmieniany 2 razy.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nie tylko o NZJ”