transplantacje kałowe
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 84
- Rejestracja: 10 lut 2014, 19:49
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: katowice
transplantacje kałowe
witam,
czy ktoś coś na ten temat słyszał bo pierwsze wyniki są dość obiecujące
http://www.egastroenterologia.pl/Czy-tr ... 11925.html
czy ktoś coś na ten temat słyszał bo pierwsze wyniki są dość obiecujące
http://www.egastroenterologia.pl/Czy-tr ... 11925.html
-
- Znawca ❃❃
- Posty: 2059
- Rejestracja: 02 wrz 2006, 02:13
- Choroba: CU
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: transplantacje kałowe
"...FMT jest także wskazywana jako alternatywna metoda leczenia we wrzodziejącym zapaleniu jelita grubego. Ostatnia próba z wykorzystaniem FMT u dzieci z WZJG wykazała 78% skuteczność transplantacji już po tygodniu i remisję choroby u 33% pacjentów."
Jakby nie patrzeć, dosyć wysoki procent skuteczności. Może sama terapia czy metoda brzmi nie ciekawie, lecz jeżeli jest się chorym i nic nie pomaga, to jak przysłowiowy tonący, każdej metody się chwyci aby wyzdrowieć. Może być nawet gówniana ,lecz aby skuteczna
Jakby nie patrzeć, dosyć wysoki procent skuteczności. Może sama terapia czy metoda brzmi nie ciekawie, lecz jeżeli jest się chorym i nic nie pomaga, to jak przysłowiowy tonący, każdej metody się chwyci aby wyzdrowieć. Może być nawet gówniana ,lecz aby skuteczna
- Jarczyslaw
- Początkujący ✽✽
- Posty: 396
- Rejestracja: 10 lip 2012, 22:05
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Re: transplantacje kałowe
Zawsze jest to jakaś alternatywa. Dobrze, że coś się dzieje... Ja nie miałbym żadnego oporu, żeby poddać się takiej terapii skoro jej skuteczność jest wysoka. Zastanawia mnie tylko to, jakie kryteria muszą być spełnione żeby zostać dawcą oraz jak to jest z "transplantacją" chorób od dawcy. Przez chwilę zastanawiałem się też, kogo chciałbym mieć za dawcę...
[center]Trzymajmy się ramy, to się nie posramy![/center]
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 125
- Rejestracja: 18 paź 2011, 20:41
- Choroba: CU
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: k.Słupska
- Kontakt:
Re: transplantacje kałowe
Wiem ze szczecin też takie eksperymenty wykonuje....
Re: transplantacje kałowe
Był jakiś czas temu na forum wątek, w którym pisano o leczeniu, prowadzonym założcielce wątku przez francuskich lekarzy tu na miejscu w Polsce i o ile pamiętam polegało ono mniej więcej na czymś podobnym. Zapadło mi w pamięc, bo strasznie zszokowało, podobnie jak sama cena leczenia. Dziewczyna się wyniosła, bo padły chyba jakieś oskarżenia o domniemane podszywanie się pod inne osoby, ale ktoś ją w końcu zidentyfikował jako prawdziwą pacjentkę z NZJ, więc może i samo leczenie było prawdziwe... Trzeba by przeszukac porządnie forum.
Re: transplantacje kałowe
Niszka, dzięki, dokładnie ten. Szkoda, że posty autorki poznikały i nie możemy sobie przypomniec o co dokładnie chodziło.
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 78
- Rejestracja: 10 paź 2010, 09:44
- Choroba: CD u dziecka
- województwo: lubuskie
- Lokalizacja: gorzów
Re: transplantacje kałowe
O tym sposobie leczenia mówił doktor w Gdyni na Dniach Edukacji.Bardzo kontrowersyjna metoda ale ponoć skuteczna .
mama grzesia1986
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 170
- Rejestracja: 14 lip 2013, 13:29
- Choroba: IBS
- województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
Re: transplantacje kałowe
Mogłabyś napisać coś więcej na ten temat ? W jakim szpitalu się to dobywa, do kogo można się w tej sprawie zwrócić itp. Chętnie zgłębiłbym ten temat.Olcia24 pisze:Wiem ze szczecin też takie eksperymenty wykonuje....
Tu jest ciekawy artykuł na ten temat, napisany na podstawie konferencji American College of Gastroenterology:
http://gi.org/media/press-releases-for- ... t-ibd-ibs/
Szczególnie obiecująco wygląda to przy IBS, nieco gorzej w przypadku IBD.
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 53
- Rejestracja: 17 wrz 2012, 22:37
- Choroba: CU
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Tłuszcz
- Kontakt:
Re: transplantacje kałowe
Dawca który ma oddać swoją florę musi być zdrowy, w wieku do 65 roku życia i nie spokrewniony z biorcą. Na początku jest przeprowadzana ankieta na temat trybu życia oraz chorób przebytych. Następnie oddaje się krew i kał i w razie potrzeby kolonoskopia. (Robione są badania na bakterie, wirusy, grzyby różne HIV-y itp.
Biorca do przeszczepu przygotowuje się tak jak do kolonoskopi i flora jest podawana "górą" lub "dołem"a następnie podaje się środek przeciwbiegunkowy, aby tę florę jak najdłużej utrzymać
Wiem, że jedna osoba miała taki zabieg i całkowicie pozbyła się closttridium, brak nawet DNA tego dziadostwa...jeśli chodzi o stan zapalny jelit to nadal był aktywny ale zmniejszył się. (dane 04.2014) nie wiem jak jest teraz...
Mam nadzieję że niebawem ta metoda będzie dostępna dla wielu ludzi ponieważ jest tańsza i zdrowsza niż tony antybiotyków i tygodnie przebyte w szpitalu...
Ja miałam mieć przeprowadzany taki zabieg ale moje zaostrzenie CU było za duże i mogło by mi to zaszkodzić więc czekam, aż będzie trochę lepiej...
Biorca do przeszczepu przygotowuje się tak jak do kolonoskopi i flora jest podawana "górą" lub "dołem"a następnie podaje się środek przeciwbiegunkowy, aby tę florę jak najdłużej utrzymać
Wiem, że jedna osoba miała taki zabieg i całkowicie pozbyła się closttridium, brak nawet DNA tego dziadostwa...jeśli chodzi o stan zapalny jelit to nadal był aktywny ale zmniejszył się. (dane 04.2014) nie wiem jak jest teraz...
Mam nadzieję że niebawem ta metoda będzie dostępna dla wielu ludzi ponieważ jest tańsza i zdrowsza niż tony antybiotyków i tygodnie przebyte w szpitalu...
Ja miałam mieć przeprowadzany taki zabieg ale moje zaostrzenie CU było za duże i mogło by mi to zaszkodzić więc czekam, aż będzie trochę lepiej...
- kalatos
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 599
- Rejestracja: 20 cze 2013, 13:45
- Choroba: CU
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Żyrardów
- Kontakt:
Re: transplantacje kałowe
W jakim szpitalu praktykuje się takie przeszczepy?
- Baby
- Moderator
- Posty: 4179
- Rejestracja: 30 mar 2011, 12:19
- Choroba: mikroskopowe zap. j.
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
Re: transplantacje kałowe
Ja także szykuje się do tego zabiegu bo nie mogę pozbyć się Clostridium.
,,Jeśli chcesz zmienić świat, zacznij od siebie." Gandhi
,,Jeśli życie rzuca Ci kłody pod nogi - zrób sobie z nich tratwę."
,,Jeśli życie rzuca Ci kłody pod nogi - zrób sobie z nich tratwę."
- kalatos
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 599
- Rejestracja: 20 cze 2013, 13:45
- Choroba: CU
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Żyrardów
- Kontakt:
Re: transplantacje kałowe
Baby w MSW takie coś wykonują? Kto może być dawcą?
- Baby
- Moderator
- Posty: 4179
- Rejestracja: 30 mar 2011, 12:19
- Choroba: mikroskopowe zap. j.
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
Re: transplantacje kałowe
kalatos, dawcą może być np. żona ale musi być zdrowa - zresztą Dzięciolinka Ci napisała. Nie w MSW nie wykonują tego w ogóle oficjalnie nigdzie nie wykonują.
,,Jeśli chcesz zmienić świat, zacznij od siebie." Gandhi
,,Jeśli życie rzuca Ci kłody pod nogi - zrób sobie z nich tratwę."
,,Jeśli życie rzuca Ci kłody pod nogi - zrób sobie z nich tratwę."
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 53
- Rejestracja: 17 wrz 2012, 22:37
- Choroba: CU
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Tłuszcz
- Kontakt:
Re: transplantacje kałowe
1 oficjalny przeszczep zaproponowano mi a raczej ja wyprosiłam ich... w centrum onkologii na ursynowie. (wcześniej słyszałam o tym pisałam na forum, szukałam kogoś kto by mi to zrobił, jeździłam nawet do Anglii ale nic z tego nie wyszło..)To było rok temu, przygotowania ruszyły dokładnie rok temu ale trochę to trwało bo trzeba było uzyskać zgodę komisji bioetycznej która miała zjazd dopiero we wrześniu, następnie ktoś musiał się tego nauczyć robić (słyszałam ze były jakieś wyjazdy do niemiec na "szkolenia"), następnie trzeba było stworzyć cały "program" ulotki itp. Przeszczepu się nie doczekałam, bo rozchorowałam się. Teraz jelito mam w strasznym stanie że nie można zrobić kolonoskopii...i wstrzymywano się z przeszczepem aby jednak nie zaszkodzić. Teraz już jest masakra, clostridium, cmv, i zaostrzenie CU że ciągle słyszę o operacji w związku z tym, że nie mam nic do stracenia mam mieć zrobiony przeszczep, jak wyleczę CMV i clostridium antybiotykiem. (przeszczep ma za zadanie wzmocnić florę, mam nadzieje że pomoże mi wejść w remisję to moja ostatnia deska ratunku).
Wiem, że też nie tak łatwo robią ten przeszczep, bo najpierw wiele razy podają vankomicynę, następnie ściągają lek na clostridium za 9 tys. zł o nazwie dificlir czy dificin..i dopiero wtedy robią przeszczep...
Jeśli u mnie do czegoś dojdzie, dam Wam znać i pochwale się efektami....
Wiem, że też nie tak łatwo robią ten przeszczep, bo najpierw wiele razy podają vankomicynę, następnie ściągają lek na clostridium za 9 tys. zł o nazwie dificlir czy dificin..i dopiero wtedy robią przeszczep...
Jeśli u mnie do czegoś dojdzie, dam Wam znać i pochwale się efektami....
- kalatos
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 599
- Rejestracja: 20 cze 2013, 13:45
- Choroba: CU
- województwo: mazowieckie
- Lokalizacja: Żyrardów
- Kontakt:
Re: transplantacje kałowe
Baby też będziesz robiła w centrum Onkologii?