Prośba o wypełnienie ankiety dotyczącej wpływu diety i stresu emocjonalnego na zaostrzenia w NZJ

[Catnip]

Jestem studentką dietetyki i zwracam się z prośbą do wszystkich z nieswoistym zapaleniem jelita, o wypełnienie kwestionariusza ankiety dotyczącego wpływu diety i stresu na zaostrzenia w chorobach zapalnych jelit. Wyniki zebranych ankiet posłużą mi do napisania pracy licencjackiej o tym temacie. Dziękuję za każde wypełnienie <3
Pozdrawiam, Catnip.

Link do ankiety:
https://goo.gl/forms/9YEnXaxpzhl0xHdm1

[Noelia]

Mąż wypełnił ankietę
Spodobała mu się jedna z odpowiedzi do pytania "Jakie jest Pani/Pana podejście do choroby, na którą jest Pani/Pan chora/y ?" "Traktuję ją jak wyzwanie."
Zawsze właśnie tak mówił o swojej chorobie, tak ją traktuje.
Nie jak problem, który przytłacza, dołuje i zabiera energię życiową.
Ale też nie jak część siebie, którą w pełni akceptuje i z którą w 100% się pogodził.
Tylko właśnie jak wyzwanie - na zasadzie "jest to po prostu kolejna rzecz, z którą muszę się zmierzyć, z którą muszę sobie poradzić - jestem silny psychicznie, odporny i twardy, to i z tym sobie bez problemu poradzę".
Tak mniej więcej mówił zawsze o chorobie.
Takie kolejne wyzwanie życiowe do pokonania, które wręcz wzmocni psychikę, zamiast ją osłabić.

Jakiś czas temu w czasie szykowania obiadu trafiliśmy przypadkiem na jakiś nowy program TVN Style o rozwodach (o powrocie do życia po rozwodzie - tytuł to "Eks-tra zmiana") - program Agaty Młynarskiej, która tak btw choruje na CD (o chorobie opowiadała wiele razy w wywiadach, na swoich profilach społecznościowych, współpracowała też z J-elitą, była na banerze reklamowym itp. - tak gdyby ktoś nie wiedział - i oczywiście wg mnie bardzo dobrze, bo szerzy świadomość o NZJ).
Crohn jest tutaj zupełnie przypadkowy, chodzi o jedną scenkę z tego programu, która akurat wtedy leciała w tv.
Mężczyzna po trudnym rozwodzie usuwał sobie stary tatuaż związany z byłą żoną.
Niewtajemniczonym wyjaśnię, że usuwanie tatuażu boli o wieeele bardziej niż jego robienie.
No i Młynarska pyta tego chłopaka: "I jak, bardzo boli?"
A on :"Bardzo, ale czuję jak ten ból mnie wzmacnia".
Na co Młynarska: "Bo jesteś facetem, a u faceta tak powinno być".
Mąż to wtedy usłyszał i od razu zareagował, że właśnie o to chodzi, o takie podejście - w chorobie i nie tylko.
I wg mnie jest to najlepsze - najkorzystniejsze dla psychiki i ogólnie dla zdrowia - nastawienie do choroby.

Taka refleksja po ankiecie

Pozdrawiam i powodzenia na obronie

[Kocianna]

Wypełniona

[Catnip]

Dziękuję bardzo za wypelnienia!

Cieszę się, że Pani mąż ma takie podejście i zgadzam się, że takie jest najkorzystniejsze Życzę każdemu takiego spojrzenia na życie! <3

Dziękuję za wsparcie, dam z siebie wszystko na obronie!

[Noelia]

Cieszę się, że Pani mąż ma takie podejście i zgadzam się, że takie jest najkorzystniejsze Życzę każdemu takiego spojrzenia na życie! <3

I ja wraz z nim mam takie podejście - to jest nasze wspólne wyzwanie i wierzę, że cokolwiek się jeszcze w związku z chorobą wydarzy - czy to operacje, czy stomia, czy jakieś powikłania, czy skutki uboczne leków, czy różne inne przeciwności - to razem sobie z tym wyzwaniem poradzimy!

[Orzelek]

Zrobione

[Catnip]

Cieszę się, że Pani mąż ma takie podejście i zgadzam się, że takie jest najkorzystniejsze Życzę każdemu takiego spojrzenia na życie! <3

I ja wraz z nim mam takie podejście - to jest nasze wspólne wyzwanie i wierzę, że cokolwiek się jeszcze w związku z chorobą wydarzy - czy to operacje, czy stomia, czy jakieś powikłania, czy skutki uboczne leków, czy różne inne przeciwności - to razem sobie z tym wyzwaniem poradzimy!

Szczęściarz z niego, że ma Panią! Trzymam za Państwa kciuki!

[Catnip]

Zrobione

Dziękuję!

[Noelia]

Cieszę się, że Pani mąż ma takie podejście i zgadzam się, że takie jest najkorzystniejsze Życzę każdemu takiego spojrzenia na życie! <3

I ja wraz z nim mam takie podejście - to jest nasze wspólne wyzwanie i wierzę, że cokolwiek się jeszcze w związku z chorobą wydarzy - czy to operacje, czy stomia, czy jakieś powikłania, czy skutki uboczne leków, czy różne inne przeciwności - to razem sobie z tym wyzwaniem poradzimy!

Szczęściarz z niego, że ma Panią! Trzymam za Państwa kciuki!

Dziękujemy!
Też jestem szczęściarą, że go mam, a choroba niczego nie zmieniła

Wszystkiego dobrego i powodzenia!

[Catnip]

Zachęcam do wypełniania ankiety