Sonda - Zarobki lekarzy

[exa]

a robiła się z tego kopia tematu ranki

jak jest za dużo zawsze można wyciąc......

[Mamcia]

A sonda jest trochę bez sensu, bo nie są określone warunki brzegowe. Czy ta minimalna płaca netto to dla lekadza to przed czy po LEP?? Za pełen etat bez dyżurów? W przychodni czy na OIOM-ie?
Nie podlega dyskusji, że lekarze powinni zarabiać godziwie.

[Karaoke]

A sonda jest trochę bez sensu, bo nie są określone warunki brzegowe. Czy ta minimalna płaca netto to dla lekadza to przed czy po LEP?? Za pełen etat bez dyżurów? W przychodni czy na OIOM-ie?

Jak większość nie lekarzy rozumiem to jako płacę minimalną w szpitalu i bez dodatlkowych dyżurów i specjalizacji.
W końcu sami lekarze walczą o to by nie okłamywać społeczeństwa ich łączonymi zarobkami z kilku etatów. Związek wysunął też żądanie ile to powinien zarabiać min. lekarz. Ja bez wnikania w szczegóły przyjąłem taką samą wykładnię.
Ponieważ ostatnio było dosyć dużo wszelakich wywiadów, mam nadzieję, że wszyscy głosujący tak to zapamiętali i tak to rozumieją.
Dlatego też nie mogę się zgodzić, iż sonda jest trochę bez sensu.

[Karaoke]

ze specjalnością czy bez?

...bez dodatlkowych dyżurów i specjalizacji.

Związek wysunął też żądanie ile to powinien zarabiać min. lekarz.

min. znaczy chyba bez speca tego z roztargnienia nie napisałem, ale nie chesz chyba mi powiedzieć, że nie było to dla Ciebie jasne od samego początku

[Karaoke]

W zasadzie lekarz ma nieograniczone prawo wykonywania zawodu dopiero po LEPie...

... i właśnie to miał na myśli związek mówiąc o żądaniach płacy minimalnej.

Litości. Przecież wszystkiego nie można napisać w takiej ankiecie. Tym by musiał zająć się lekarz z prawnikami, aby to dobrze wyszło i miałoby pewnie ze 20stron

[ranka]

to znaczy..w trakcie specjalizacji,poza rezydentura

[Karaoke]

Czyli tak: po LEPie

Czyli tak

a jeszcze bez specjalizacji

ale to już wcześniej pisałem

Jak większość nie lekarzy rozumiem to jako płacę minimalną w szpitalu i bez dodatlkowych dyżurów i specjalizacji.

Powtórzę też, że bez dyżurów i dodatkowych etatow.

Z tymi 20 stronami to oczywiście sobie zakpiłem i niepotrrzebnie magdalene wciągasz się w taki żarcik, żeby nie napisać, że się czepiasz. Jak się chce znaleźć w czymś dziurę, to się ją znajdzie.

A swoją drogą myślałem, że nie będziesz mieć problemów z odgadnięciem o co w ankiecie chodzi.

[Karaoke]

Magdalene uważam, że postępujesz nieuczciwie, a wręcz zachowujesz się jak dziecko obrażając się na mnie. Jesteś dociekliwa, ale w swoich postach co nieco przegięłaś, tym bardziej, iż już przy pierwszej Twojej wątpliwości uściśliłem o co mi chodzi: mianowicie przyjąłem interpretację związkowców domagających się podwyżek, a żądania te dość obszernie zostały nagłośnione w mediach – wystarczyło zatem tak to odebrać.
Z tymi 20 stronami przesadziłem, ale tylko nieco, ponieważ ktoś mógłby z kolei zarzucić mi, o jakiego lekarza chodzi w ankiecie; szpital kliniczny czy powiatowy, a może jeszcze coś innego. Możliwości jest wiele.
Być może Ty orientujesz się wspaniale w strukturach medycznych, ale ja nie posiadam tak obszernej wiedzy.
Tworząc ankietę nie miałem jakichś wygórowanych aspiracji, czy wzniosłych celów – zwykła ciekawość co o tym wszystkim myślą czytelnicy forum. Nie jestem OBOPem albo jakimś innym PENTORem, a i im zdarzają się wpadki z tendencyjnymi pytaniami. Zwykle jest też tak, że im więcej wprowadza się różnego rodzaju dodatkowych określeń czy wyjątków to całość robi się bardziej zagmatwana; oczywiste przykłady to nasze ustawodawstwo czy niektóre niedoszłe referenda.

Na koniec jeszcze dwa spostrzeżenia.
Twoja końcowa wypowiedź dotycząca własnej osoby utwierdza mnie tylko w przekonaniu, że stosujesz wobec mnie prowokację.
Naprawdę proszę, abyś zastosowała takie samo prawo do wypowiadania się dla wszystkich jak dla siebie. W przeciwnym wypadku, nie będzie możliwa dyskusja z Tobą, bo zawsze odbierzesz to jako atak na siebie.