Lekarz rodzinny - ???
Moderatorzy: Anette28, Moderatorzy
Re: Lekarz rodzinny - ???
Ponieważ mój lekarz rodzinny się mnie "boi" i jak do niego przychodzę wypisuje mi tylko skierowania do różnych specjalistów, a do nich są dość długie kolejki będę musiała zmienić lekarza rodzinnego. W związku z tym mam pytanie ile kosztuje przeniesienie się do innego lekarza, jak to zrobić żeby nie urazić poprzedniego (leczy się u niego cała moja rodzina) i jak znaleźć dobrego lekarza rodzinnego w tak małej miejscowości jak moja, gdzie lekarze znają się między sobą bardzo dobrze i jakoś tak mi głupio ale nie mam innego wyjścia ostatnio boli mnie gardło i nieco zaniemówiam a mój lekarz dał mi skierowanie do laryngologa i jeszcze powiedział, że nie wie co mi można przepisać bo się boi i tak robi zawsze jak do niego przyjdę poszłam po skierowanie na rehabilitacje moich biednych pleców wszyscy co chcą to dostają skierowania a ja też dostałam ale zamiast na masaże to do ortopedy
-
- Znawca ❃❃
- Posty: 2418
- Rejestracja: 19 cze 2007, 17:48
- Choroba: CD
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
Re: Lekarz rodzinny - ???
Wiesz co? Ja u mojej lekarz jak sie pojawie to pyta czy chce jakies skierowanie czy chce jakies recepty i w ogole na moje wejscie to pada : Morfologia? tabletki ? czy do gastrologa? hehe
za zmiane lekarza nic nie placisz zmieniasz i juz..a nie musisz podawac przyczyny zmiany .Nie martwilabym sie wcale tym ze uraze lekarza skoro moje zycie i zdrowie jest wazniejsze , zasiegnij jednak opinii o lekarzach do ktorych ewentualnie moglabys sie zadeklarowac , sprawdz z czego maja specjalizacje , bo kazdy chyba jakas powinien miec i wybierz takiego ktory najbardziej bedzie ci odpowiadal , powodzenia!!
za zmiane lekarza nic nie placisz zmieniasz i juz..a nie musisz podawac przyczyny zmiany .Nie martwilabym sie wcale tym ze uraze lekarza skoro moje zycie i zdrowie jest wazniejsze , zasiegnij jednak opinii o lekarzach do ktorych ewentualnie moglabys sie zadeklarowac , sprawdz z czego maja specjalizacje , bo kazdy chyba jakas powinien miec i wybierz takiego ktory najbardziej bedzie ci odpowiadal , powodzenia!!
- goniusia
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 650
- Rejestracja: 10 cze 2007, 21:06
- Choroba: CU
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Lekarz rodzinny - ???
Ja też chodzę do rodzinnego.Skoro nie mam jeszcze diagnozy to do kogo mam się zwrócić.Muszę czekać na koniec strajku a do tej pory niech leki wypisuje rodzinny.
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 169
- Rejestracja: 13 paź 2006, 18:49
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Kontakt:
Re: Lekarz rodzinny - ???
Fajnie, że w ogóle dostajecie skierowania na badania od ręki, bo ja muszę o morfologię prowadzić batalię. Mój lekarz rodzinny najpierw przepisuje tony leków, a dopiero później myśli o jakichkolwiek badaniach. Czasem nawet warto dokładnie przejrzeć receptę, bo błąd jest barzdzo możliwy. Zbyt często tam nie chodzę, ale przed następną wizytą pomyślę o innym lekarzu.
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 134
- Rejestracja: 29 kwie 2007, 20:25
- Choroba: nie ustalono
- Lokalizacja: Polska
Re: Lekarz rodzinny - ???
Lekarze jakoś nie lubią wypisywać skierowań...u mnie tak jest.
Re: Lekarz rodzinny - ???
niby fajnie, ale tylko pozornie takie drobne dolegliwości i potrzebna jest mi natychmiastowa pomoc, a tu nic z tego bo lekarz się boi no i muszę sama się leczyć jakąś cudowną miksturą do płukania gardła wg mojej mamy. O może ktoś wie czy taka płukanka pół szklanki wody, polopiryna s, łyżeczka wody utlenionej i łyżeczka soli pomaga na gardło?
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 134
- Rejestracja: 29 kwie 2007, 20:25
- Choroba: nie ustalono
- Lokalizacja: Polska
Re: Lekarz rodzinny - ???
Mi pomaga sól rozpuszczona w wodzie i płucz tym. Doradziłam pielęgniarce bo zarażała cały oddział to jej pomogło.
- ranka
- Mistrzunio ❃❃❃
- Posty: 3958
- Rejestracja: 18 gru 2005, 17:53
- Choroba: CU
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: 3 city
- Kontakt:
Re: Lekarz rodzinny - ???
ja tylko chodze do rejestracji do rodzinnego i tam zostawiam moja ksiazeczke na wypisanie recepty.jak chce jakies skierowania to ide na wizyte ale batalii nie prowadze.staram sie zawsze uzasadniac dlaczego chce skierowanie.
ps. teraz wlasnie tez musze niedlugo isc po skierowanie do zakaznego..
ps. teraz wlasnie tez musze niedlugo isc po skierowanie do zakaznego..
-
- Doświadczony ❃
- Posty: 1162
- Rejestracja: 07 sty 2006, 13:46
- Choroba: CU
- województwo: śląskie
- Lokalizacja: Polska
Re: Lekarz rodzinny - ???
Ja tez, jeżeli potrzebuje receptę na kartofle, to zostawiam książeczkę w rejestracji w szpitalu i na drugi dzień odbieram. Leczę CU w gabinecie prywatnym, więc żeby nie płacić za kontrolne badania krwi i moczu, to mój super doktor od CU wypisuje na kartce co trzeba zrobić i z tym idę do lekarza POZ na wizytę. Trafiłem na młodego, ambitnego lekarza, który mówi otwartym tekstem, że do leczenia CU się nie będzie wtrącał, ale widać, że ogólną wiedzę ma. W tym szpitalu nie ma poradni gastro, więc nie robi żadnych trudności, ale mówi od razu jakie ograniczenia stawia mu dyrektor szpitala w wypisywaniu skierowań na badania laboratoryjne, bo to ich obciąża.
W skrócie raz na 3 miesiące mogę tam robić badania bez ograniczeń. Skierowania do specjalistów wypisuje taśmowo. Jak kiedyś spuchły mi stawy skokowe, to skierował mnie do trzech różnych. Ale ma ograniczenia w wypisywaniu badań jako nie specjalista, np. żeby sprawdzić tarczycę, to TSH może wypisać, ale za ft4 to już muszę parę złotych dopłacić, albo czekać trzy miesiące na wizytę u endokrynologa. Czyli stawia sprawy jasno i zawsze się dogadujemy. No i dlatego wizyta trwa max. 10 min, można powiedzieć, że zadowolenie jest z obu stron
W skrócie raz na 3 miesiące mogę tam robić badania bez ograniczeń. Skierowania do specjalistów wypisuje taśmowo. Jak kiedyś spuchły mi stawy skokowe, to skierował mnie do trzech różnych. Ale ma ograniczenia w wypisywaniu badań jako nie specjalista, np. żeby sprawdzić tarczycę, to TSH może wypisać, ale za ft4 to już muszę parę złotych dopłacić, albo czekać trzy miesiące na wizytę u endokrynologa. Czyli stawia sprawy jasno i zawsze się dogadujemy. No i dlatego wizyta trwa max. 10 min, można powiedzieć, że zadowolenie jest z obu stron
-
- Początkujący ✽✽
- Posty: 321
- Rejestracja: 17 gru 2006, 19:08
- Choroba: CU u rodzica
- województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Legnica
- Kontakt:
Re: Lekarz rodzinny - ???
Tutaj w Legnicy mam fantastyczną lekarkę.
Młoda, cierpliwa, uważna, sama ma dzieci i widać u niej rewelacyjne podejście do małych pacjentów. Zawsze z uwaga słucha tego co mam jej do powiedzenia - świetna współpraca.
W Opolu niestety tak nie było.
Lekarka z ZOZ-u na starym ZWM-ie podchodziła do nas jak do jeża i widać było, że nie zależy jej na "poszerzaniu" swojej wiedzy w tym temacie.
Młoda, cierpliwa, uważna, sama ma dzieci i widać u niej rewelacyjne podejście do małych pacjentów. Zawsze z uwaga słucha tego co mam jej do powiedzenia - świetna współpraca.
W Opolu niestety tak nie było.
Lekarka z ZOZ-u na starym ZWM-ie podchodziła do nas jak do jeża i widać było, że nie zależy jej na "poszerzaniu" swojej wiedzy w tym temacie.
Patrzeć oczyma dziecka aby kochać świat i aby nigdy nie przestać się dziwić.
- ranka
- Mistrzunio ❃❃❃
- Posty: 3958
- Rejestracja: 18 gru 2005, 17:53
- Choroba: CU
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: 3 city
- Kontakt:
Re: Lekarz rodzinny - ???
ale jesli jest zaswiadczenie o chorobie przewleklej w karcie choroby to nie powinno byc problemow z wypisaniem recepty u rodzinnego na nasze leki.zreszta ja tak robie i nikt sie mnie nie czepia.
- manka
- Aktywny ✽✽✽
- Posty: 682
- Rejestracja: 13 kwie 2006, 19:34
- Choroba: CU
- województwo: kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: torun
Re: Lekarz rodzinny - ???
Ja też tak robię a czasem to nawet na wizytę nie idę tylko zostawiam zamówienie na receptę w rejestracji i na drugi dzień odbieram gotową
RAZ JEST DOBRZE RAZ JEST ŹLE ALE ZAWSZE JEST JAKOŚ
- ranka
- Mistrzunio ❃❃❃
- Posty: 3958
- Rejestracja: 18 gru 2005, 17:53
- Choroba: CU
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: 3 city
- Kontakt:
Re: Lekarz rodzinny - ???
ale chodzi ci o to ze lekarz nie umie tego leczyc?czy jak?rozpoznanie anginy jest dosc proste..z zapaleniem krtani u dziecka mzoe byc problem bo zalezy o jakie zapalenie chodzi,czy podglosniowe czy nad- ale lekarz pediatra nie powinien miec problemow,przynajmniej tak mis ie wydaje..ale już z leczeniem np. anginy czy tak jak ostatnio zapalenia krtani a i owszem
-
- Znawca ❃❃
- Posty: 2418
- Rejestracja: 19 cze 2007, 17:48
- Choroba: CD
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: Rumia
- Kontakt:
Re: Lekarz rodzinny - ???
a dlaczego odmowili leczenia lekarze stomatolodzy??
nie rozumiem ,moze mi ktos to wytlumaczyc???
bo jestem za ciemna..
nie rozumiem ,moze mi ktos to wytlumaczyc???
bo jestem za ciemna..
- ranka
- Mistrzunio ❃❃❃
- Posty: 3958
- Rejestracja: 18 gru 2005, 17:53
- Choroba: CU
- województwo: pomorskie
- Lokalizacja: 3 city
- Kontakt:
Re: Lekarz rodzinny - ???
No... ja jak pierwszy raz miałam afty w gardle, to rodzinny z miejsca stwierdził, że to angina
na pewno nie anginy i zapalenia krtani.Chodzi o to, że rodzinny wpada w panikę, bo nie wie jakie leki bezpiecznie przepisać. I to jest problem. Nie każdą infekcję da się wyleczyć witaminą C.