CU, CD i inne zapalne choroby jelit

akurat z wlewkami nie miałem problemu, dopóki robiły je panie z kilkudziesieciuletnim stażem. Problem się zaczynał, gdy młoda pielęgniarka wołała na wlewki. Ale jakoś przeżyłem :D Nie umiem sobie wyobrazić kroplówki w formie wlewki. Nie widziałem takiego rozwiązania i jakoś nie widze nawet w głowie....

Też nie widziałem że to się nazywa "żaneta" ale gdzies chyba pielęgniarki musiałem podsłuchać. Ja na początku pobytu w szpitajelu miałem dwiie wleki, rano i popołudniu. Łatwo się mówi o utrzymaniu ich jak najdłużej, nieraz się po prostu nie da. I ta kroplówka leciała do odbytu?! Lidokaina jest super...

ha,normalnie lubie to!

No nie,wiedziałem zę forum to skarbnica wiedzy! dzięki Ci o Pani, jesteś Wielka!

Miałem wlewki robione "żanetą" w szpitalu. I często zasypiałem na leżance z gołym tyłkiem, a leżanka w łazience

Oczywiście mam jeszcze pare wlewek z salofalku, na codzien stosowałem czopki,gdyż są wygodniejsze jak dla mnie.
Biorę 50mg azy, bo większych dawkach wyniki były złe.
Dzięki, na następnej wizycie poproszę o produkty hydrokortyzolem.

Przepraszam, tak, przyjmuje asamax 3x2 i aze 50mg.
Ma to jakies znaczenie? bo szczerze mówiąc, mnie się wydaję , ze nlpz nic nie dawają.
przeszedłem już humire, vedolizumab i jestem po ostatniej dawce jakiegos leku w badaniu klinicznym,nazwy nie znam.

Bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedź

Proszę o pomoc, jak w temacie, a oto fragment: Aparat wprowadzono do kątnicy, uwidoczniono ujście wyrostka robaczkowego i prawidłową zastawkę krętniczo-kątniczą. Błona śluzowa kątnicy, wstepnicy, poprzecznicy i zstępnicy prawidłowa. W esicy i odbytnicy na odcinku 30cm od zwieraczy aktywne zmiany zap...

Mnie było ciągle zimno, ale chyba przez spadek wagi. Odkąd jestem na żywieniu jest troche lepiej

od czwartku na żywieniu przez sonde. Ale w domu, nie mogę pracować.

Więc czy to plus czy minus?:)

hmmm... dobrze widzę czy nie widzę tematu gdzie dzieliliśmy się naszymi dobrymi i złymi nowinami?

to wedolizumab na kogoś działa? u mnie jakoś szału nie zrobił

następnym razem napisze sobie na czole CUdak żeby czasem nie zapomnieli
Może coś polecicie na opuchniętą nogę? Bo kazał mi moczyć w altacecie i bardzo powoli schodzi opuchlizna

tak,mówlił mi co mi poda ale nie wiedziałem że jest niewskazany dla nas. mój błąd

Noelia , tak powiedziałem. Nie sądziłem że pracują tam aż takie bezmózgi. Nie pomyślałem żeby wcześniej poszukać na forum bo średnio był czas. Dzięki za info.
a co przeciwzapalnego? tylko tramal? wspominali coś o jakiś zastrzykach na M ale nie pamiętam nazwy